Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
A u mnie nadal zielono! Róże się zaczynają więc będzie lepiej
Muszę zanotować, co kwitnie u Ciebie teraz, żeby mi lukę wypełniło 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
MIŁKA pisz i notuj, jak się da podzielić to na jesień będziemy ciąć
Gożdzik przyniesiony wiosną z ROD poczuł się dobrze na nowym miejscu, powyżej niego róże a nad nimi będą królowały dalie

ostróżki w tym roku biją u mnie rekordy wysokością i ilością kwiatostanów

JANUSZU dzwonki od Ciebie dobrze się u mnie poczuły i już kwitną, zresztą nie tylko one

piwonie wchodzą w swój czas


Gożdzik przyniesiony wiosną z ROD poczuł się dobrze na nowym miejscu, powyżej niego róże a nad nimi będą królowały dalie

ostróżki w tym roku biją u mnie rekordy wysokością i ilością kwiatostanów

JANUSZU dzwonki od Ciebie dobrze się u mnie poczuły i już kwitną, zresztą nie tylko one

piwonie wchodzą w swój czas


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- krystyna2201
- 500p

- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu piękny masz ogród widać że lubisz w nim pracować i sprawia ci to przyjemność.Będę teraz częstym gościem w twoim królestwie 
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu pewnie,ze się przypomnę,może wreszcie uda nam się spotkać
.
U Ciebie już kwitną dzwonki-moje dopiero w pąkach,śliczna ta pierwsza piwonia.
U Ciebie już kwitną dzwonki-moje dopiero w pąkach,śliczna ta pierwsza piwonia.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
U mnie zaczynają kwitnąć niebieskie dzwonki a ostróżki jeszcze w pąkach ..
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
JANECZKO moje niebieskie też już zakwitły, to latosi
nabytek, po raz pierwszy mam niebieskie, ale podobają się, oby się rozrosły

inne niebieskie, tylko lubią się pokładać

i róże rozpoczęły swoje szaleństwo, chodzę i wącham, niekiedy wzdycham i głaszczę


KASIU ta pierwsza piwonia to drzewiasta, nabytek ubiegłoroczny ale już wiem jak kwitnie. Dzwonki kwitną i to wszystkie posadzone tej wiosny, więc nie są to okazałe kępy, za to ostróżki istne szaleństwo, co niektóre muszą być eksmitowane bo zasłoniły róże.

no i róże zaczęły







KRYSIU imienniczko moja, chyba Krysie tak mają, że się zielono zakręcają. Prawdą jest że luubię w ogrodzie pracować, efekty bywają różne, ale na razie bywa dobrze.
Novalis bierze się do kwitnienia

piwonie przy tych upalach które były pewno szybko przekwitną


inne niebieskie, tylko lubią się pokładać

i róże rozpoczęły swoje szaleństwo, chodzę i wącham, niekiedy wzdycham i głaszczę


KASIU ta pierwsza piwonia to drzewiasta, nabytek ubiegłoroczny ale już wiem jak kwitnie. Dzwonki kwitną i to wszystkie posadzone tej wiosny, więc nie są to okazałe kępy, za to ostróżki istne szaleństwo, co niektóre muszą być eksmitowane bo zasłoniły róże.

no i róże zaczęły







KRYSIU imienniczko moja, chyba Krysie tak mają, że się zielono zakręcają. Prawdą jest że luubię w ogrodzie pracować, efekty bywają różne, ale na razie bywa dobrze.
Novalis bierze się do kwitnienia

piwonie przy tych upalach które były pewno szybko przekwitną

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu faktycznie piwonie w tym roku przynajmniej u mnie przekwitły w oka mgnieniu (jednego dnia wybarwiony pąk drugiego piękny kwiat a trzeciego już tylko płatki na ziemi)
Za to róża na pergoli przy schodach to cudo.
zastanawiam się czemu nie mam żadnych dzwonków i właściwie nie mam pojęcia , muszę się poprawić
Za to róża na pergoli przy schodach to cudo.
zastanawiam się czemu nie mam żadnych dzwonków i właściwie nie mam pojęcia , muszę się poprawić
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu....nie wiem co chwalić. Tarasik coraz piękniejszy, róże, piwonie, ostróżki..wszystko na medal.
. Nie ma co się dziwić że chce ci się pracować. Ostróżki i u mnie w tym roku wyjątkowo wielgachne.
. Co do róż także zaczynają kwitnąć ale także zaczyna się czarna plamistość liści.
. Stale coś... 
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu tyle kwitnień ,że nie wiadomo co ładniejsze, co do lilii to też zauważyłam u siebie takie poskręcane liście ,ale tylko u jednej odmiany ,muszę poszperać i podpytać speców liliowych???
- krystyna2201
- 500p

- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu kupiłam na targach piwonie drzewiastą żółtą i jest jeszcze w donicy,musi poczekać na wykopanie i oddanie zwykłej piwoni.Mogłabyś mi powiedzieć czy drzewiaste też się tak płytko sadzi.
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu fajnie teraz wygląda koło tarasu
A na nasionka białej naparstnicy jak najbardziej jestem chętna
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, przepiękne te róże. Nie bez powodu nazywane są królowymi kwiatów 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, oto jest pytanieleszczyna pisze: założyłam sobie, że ten rok będzie dla mnie harówką w ogrodzie, po to aby przyszły sezon był już tylko kosmetyką i przyjemnością, czy tak się da![]()
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
ILONKA głaskaj, głaskaj
ja dopiero zaczynam z nimi więć nacieszyć się nie mogę. Moje są dwulatkami, ale nie mogę narzekać... są takie które nie zbudowały dużego krzewu ale myślę, ze złą miejscowkę im wybrałam.
Muszę się pochwalić



EWO naparstnice mają już białe wstązeczki oby się nic pańci nie pokićkało jak tylko dojrzeją na pewno dostaniesz, ale proszę się przypomnij.
A tars masz rację, juz z dnia na dzień lepiej... zieleni się

Sweetdaisy co do piękności róż też mam to samo zdanie, trzeba o nie zadbać ale wynagradzają.
pierwszym kwiatkiem zakwitła, posadzona wiosną


Muszę się pochwalić



EWO naparstnice mają już białe wstązeczki oby się nic pańci nie pokićkało jak tylko dojrzeją na pewno dostaniesz, ale proszę się przypomnij.
A tars masz rację, juz z dnia na dzień lepiej... zieleni się

Sweetdaisy co do piękności róż też mam to samo zdanie, trzeba o nie zadbać ale wynagradzają.
pierwszym kwiatkiem zakwitła, posadzona wiosną


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, co to za róża którą się chwaliłaś ta z różowym środkiem, bardzo wytworna i piękna. 
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy

