Spoko, spoko. na razie nic nie obiecuję co do siewek bo kto to wie czy jakaś plaga egipska ich nie trafi. Lepiej nie zapeszać. Ale jak za dwa lata zostanie więcej niż trzy sztuki z pozycji (no tych rarytasów może po pięć), to pewno wszystko pójdzie w świat...
Dwie stówki to by poszły na kaktusy, ale jakby był niepotrzebny tysiak to obowiązkowo na aparacik. Niestety na razie żona nie pozwala na wydatki za duże
A dziś tak bardziej Ameryka Północna.

Pierwszy kwiat na skalniaku Opuntia macrorhiza, mimo że chwilę temu 3 tygodnie siedziały w ciemnicy bez substratu z powodu remontu elewacji.

Opuntia azurea kwitnąca co rok i nic poza tym nie rosnąca.

Skupinka chwaściorków miniaturkowych.

Chwast sp.

Chwast sp.

Chwast sp.

Chwast sp.

Badylak od żony

Badylak od żony.