Wiele pomysłów a tylko jeden ogród

[asma]

Ja bajarz??? Przecież ja co chwila jestem u Ciebie

[Ignis05]

Ewa masz prześliczne zdjęcie w awatarze.
Dzielna z Ciebie kobieta, że nie namyślając się ratowałaś swoje dziecko.
Miłego weekendu, odpoczywaj chociaż trochę.

[mewa]

Wypiękniał Tobie ogród Ewciu i az trudno uwierzyć ze dopiero co zakładany

[drewutnia]

Witam w Niedzielny poranek.



Wczoraj w ogrodzie trochę mi nie poszło,mam nadzieję,że dzisiaj nadrobię.
Wypije kawkę i idę działać.

Krysia(christin).To może uschła zimą tak jak moja budleja



Limeglight

Bogusiu witaj,najbardziej upływ czasu widać po drzewach i krzewach.No i to,że Paulina idzie od września do szkoły



Polar beer

Olu
wiesz ja jeszcze nie dorosłam do suszenia ziół,słyszałam ,że najlepiej ścinać w maju do suszu.
Ale lubie oregano właśnie za te kwitnienie a w kuchni używam oregano z paczuszki(dziwne)



Kyushu

Asiu to nie to samo



Krysiu
poznajesz to zdjęcie?



Ewcia
Dzięki









Wracam po przerwie

[slanka-flora]

EWA
Brawa
Za calokształt
Slawek

[drewutnia]

Dziś chyba też mi nie pójdzie-za gorąco
Idę nad jezioro!

Cześć Sławek

[Bufo-bufo]

Miłego pluskania

[klarysa]

Ewo, piękne hortensje i ile różnych gatunków .
Dobry wybór .
Miłego wypoczynku

[asma]

Jak tam nad jeziorkiem?
Piękne hortusie,ale lemonka mój faworyt

[drewutnia]

Jak tam nad jeziorkiem?Jeszcze się uspokajam
Chyba każdy ma jakąś rzecz której się boi...Moja folbią jest to,że zginę od pioruna lub popieści mnie prąd.
Panicznie boje się burzy
I znowu mnie dopadła.
Rok temu uciekałam przed nią i miałam ja za plecami szła od strony jeziora myślałam ,że zdążę do domu przed nią.
Dopadła mnie w lesie.Przez las idzie się po miedzy 2-ma jeziorami na górce a tam pioruny upodobały sobie miejsce.
tak jakby woda przyciągała i nie mogły się zdecydować w która stronę pujść.
Wtedy przeżyliśmy koszmar,pioruny waliły nad naszymi głowami w drzewa.
Dziś jak byłam nad jeziorem tez zaczynało grzmieć,burza szła z boku.Szybko się zwinęliśmy i myślałam ,że zdążymy,ale im bardziej szłam w las tym bardziej grzmiało i padał deszcz.Wróciliśmy z powrotem do ludzi.Było tam parę samochodów..
Kamil biegł pierwszy,pomocy,pomocy...wszyscy patrzą.Nic sobie nie robią z piorunów .Kąpią się,pod drzewem piją piwko
Tylko ja usiadłam pod drzewem złapałam się za głowę i co błysk to ja w krzyk
Podeszła kobieta w ciąży
MUsi pani być twarda,daje pani przykład dzieciom przez panią się też bardzo boją!
Odeszła,chyba nie miała miejsca w samochodzie
Kamil latał i się pytał tych co odjeżdżali gdzie jadą...
No w końcu znaleźliśmy dobra duszę która nas podwiozła.
Chyba muszę iść do psychiatry
Ale woda przed burzą była prawie gorąca!

No to parę jeszcze fotek...

[klarysa]

Ewo, ja też się boję burzy

[asma]

Ja się niby nie boję,nawet wyszłam w nocy na taras podziwiać ten mega spektakl,ale jak w nocy waliło ....to nad głową idąc lasem nie chciałabym mieć takiego towarzystwa.Współczuję Ewo,ale też cieszę się,że bezpiecznie dotarliście do domku

Jak córa była malusia to nosiłam Ją w nosiełku,jechalismy do Teściów na wieś.Szliśmy gołym polem 2km i rozpętały się pioruny...serce miałam w gardle,przebierałam szkitkami mało się nie poplątały..Zachwyt burzą w tym momencie jednak zmalał i ustąpił miejsca obawie o bezpieczeństwo...

[obita]

Ja lubie burzę:) I to powietrze tuż po

[christinkrysia]

Co do burzy ... to jestem pełna pokory wobec jej sił. Popatrzeć z daleka mogę ale czuję w sobie jakiś nieokreślony lęk bo wiem ile potrafi krzywdy zrobić. Oby wszystkich omijały ekstremalne jej zachowania ... szerokim łukiem.
Kwiatuchy wysycone kolorem a do tego okraszone pięknymi motylami - masz cierpliwość do nich.

[asma]

Krysiu-to samo uczucie mnie ogarnia jak patrzę na morze,nad którym mieszkam,którym tak się ludziki zachwycają...a mnie ogarnia dreszcz przerażenia i obawy,pokory i tajemnicy...