Mój fijoł 10
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Może wcześniej
Ale siewki ciemierników potrafią zaskoczyć swoją urodą.

-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 10
Ewuś i u Ciebie robi się kolorowo
czytam że znowu się ochłodziło i to bardzo
to spowolni rozwój wiosenny ale może być pomocne jak niespodziewanie nadejdą zimni ogrodnicy - u mnie róże w liściach i lilie na wierzchu, jak przymrozi to będzie katastrofa jak rok temu
Mój Lucky też sobie upodobał świeże różyczki i 'nawozi' je namiętnie
chyba będę musiała jakieś zasieki zrobić bo biedna nawet z ziemi nie umie wyleźć przy tym kopaniu 
Mój Lucky też sobie upodobał świeże różyczki i 'nawozi' je namiętnie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 10
Ewuniu u mnie sporo siewek ciemierników, muszę koniecznie je porozsadzać..... aż szkoda, że tak długo trzeba czekać na ich kwiaty, ale są tego naprawdę warte
Zawsze to niesamowity dreszczyk emocji jak już maja zakwitnąć

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Majka, lekki przymrozek to ja mam i dzisiaj. Dobrze, że doniczkowce schowałam.
Paulina, dziękuję
Agness, czas szybko płynie-policz sobie: jeden sezon, drugi sezon, trzeci sezon i zaraz już
A siewki potrafią być przepiękne 
Paulina, dziękuję
Agness, czas szybko płynie-policz sobie: jeden sezon, drugi sezon, trzeci sezon i zaraz już
Re: Mój fijoł 10
Dzięki... już mi kilka osób powiedziało, że za wcześnie je wysadziłam... póki co widzę, że sobie radzą, ale mam zapas w domu i najwyżej posadzę jeszcze raz.
Tu mgliście, ale zanosi się na słońce... nie mogę się doczekać ładnego dnia!
Tu mgliście, ale zanosi się na słońce... nie mogę się doczekać ładnego dnia!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Aga, u nas słonecznie-i zimno
Pewnie w ciągu dnia się ociepli, ale mam życzenie, żeby już nie wiało, bo mam serdecznie dosyć.
Re: Mój fijoł 10
Tu nawet gałązka nie zadrży - jest spokojnie...
Za to ilość liści pojawiająca się przez noc powoduje szybsze bicie serca - jest zielono!
Za to ilość liści pojawiająca się przez noc powoduje szybsze bicie serca - jest zielono!
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Mój fijoł 10
O, to prawda, przez weekend postęp jak przez dwa tygodnie wiosny...nawet bzy już się do kwitnienia zbierająaguniada pisze:Tu nawet gałązka nie zadrży - jest spokojnie...
Za to ilość liści pojawiająca się przez noc powoduje szybsze bicie serca - jest zielono!
A z fiołkami ciężko wygrać, bo idą i rozłogami i przez nasiona...ale ja jednak lubię wolę dywan z fiołów niż z perzu
Re: Mój fijoł 10
To prawda - jeszcze w piątek liście pod moim blokiem były tylko na wierzbie , w sobotę rano już zielono zrobiło się na klonachaguniada pisze: Za to ilość liści pojawiająca się przez noc powoduje szybsze bicie serca - jest zielono!
Pozdrawiam. Ewa
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 10
Cześć Ewciu u mnie slonko wyłazi a ja wybieram się na ogród .W tym tygodniu mają przyjść kolejne rośliny .Tak dawno je zamawiałam ,że zapomniałam co 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój fijoł 10
A ja świeżo popikowane pomidorki koktajlowe zostawiłam w doniczkach na tarasie. Pewnie zdechły przez noc
Jakoś nie przyszło mi do głowy że taka zimnica może być... Byłam zbyt zmordowana gośćmi żeby oglądać prognozy pogody
Mam wprawdzie zapasową doniczkę do pikowania ale robić od nowa....
Mam wprawdzie zapasową doniczkę do pikowania ale robić od nowa....
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 10
Ewa, cebulowe bę?e wykopywać jesienią i posadzę w jednym miejscu ;-)) Tyko miejsce muszę zrobić i jakieś róże wykopać
u mnie też się ochłodziło, dzisiaj padało od rana, teraz szaro-buro...ale ogród zielenieje w oczach więc nie marudzę ;-))
Maidwell Hall zbiera się na pączki?
u mnie też się ochłodziło, dzisiaj padało od rana, teraz szaro-buro...ale ogród zielenieje w oczach więc nie marudzę ;-))
Maidwell Hall zbiera się na pączki?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój fijoł 10
I u nas zimnica, jak słonko wyjdzie to ciepło, jak zajdzie, zimno, wieje i wieje 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 10
U mnie zimno,w czwartek dopiero pojadę? Prognozy mało optymistyczne 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Aga, ładnie było, kiedy byłam w pracy
Potem padało i się ochłodziło, więc sobie bimbam.
Pat, na rabatach to mało śliczne
W trawie niech sobie rosną.
Ewa, u nas jeszcze za zimno, więc liści nie widać. Ale pąki grube
Ewa, do mnie też przyjdą jeszcze dwie paczki-nie mogę się doczekać
Jola, przy budynku bywa dość ciepło, może nic takiego się nie stało.
Kasia, kupiłam sobie nowy egzemplarz-już z pączkami. Stary mi się pochorował i padł
Iwona, wiadomości o niezwykle ciepłej wiośnie były przesadzone
Ania, na razie się nie przejmuję, choć z każdym dniem opóźnienie narasta


Pat, na rabatach to mało śliczne
Ewa, u nas jeszcze za zimno, więc liści nie widać. Ale pąki grube
Ewa, do mnie też przyjdą jeszcze dwie paczki-nie mogę się doczekać
Jola, przy budynku bywa dość ciepło, może nic takiego się nie stało.
Kasia, kupiłam sobie nowy egzemplarz-już z pączkami. Stary mi się pochorował i padł
Iwona, wiadomości o niezwykle ciepłej wiośnie były przesadzone
Ania, na razie się nie przejmuję, choć z każdym dniem opóźnienie narasta

