Kwiatki Moniki

[aga111]

Monisiu , cieszę się , że lacunosa wreszcie ruszyła , to kazała Ci czekać Ale na pocieszenie powiem , że są lepsze pod tym względem
Moja hasselti , to już chyba z półtora roku stoi i nic

[Karo]

Moniko - biały skrętnik zrobił na mnie wielkie wrażenie...
Jest przepiękny.
Paprotki hmmm sprowadzam co chwilę ale nie mam szczęścia do nich,nie radzę sobie z nimi.
Ja też mam kilka nowych sadzoneczek hoi,wiem,że żyją,że próbują się wybić ale chyba muszę również uznać,że "kołkują" co za neologizm
Taka prawda..mają malusieńkie oczka liściowe więc może niebawem coś zobaczę pewnego.
Pokaż tego filodendrona bo z opisu raczej nie sądzę by to był Painted Lady ale kto wie...

[Monika79]

Kochane dawno mnie nie było w moich progach.A to dlatego,że siedze tylko w Waszych wątkach,podziwiam Wasze cudeńka.To moje,staja sie takie brzydkie,liche w porównaniu do Waszych.

Przez zime kilka zakatrupiłam.Miałam takiego doła,nie miałam jakoś weny do nich.
Sadzonki skrętników zakupione wiosna też mi niektóre padły.Liście zrobiły sie takie jakieś szare.Takie same Justynka wstawiła w wątku skrętnikowym.
A że porobiłam wczoraj troche zdjeć....to popatrzcie sobie.TYlko Wasze zdjęcia takie żywe.A moje jak wstawiam na kompa robia sie takie blade.
To może ...niespodzianke jaka dostałam tydzień temu......




Justynko-Skrętniki ładne,tylko sporo ich liście miejsa zajmuja na parapetach.Musze chyba zaopatrzeć sie w te wyższe doniczki.Wtedy liście po nich sie opuszczą.A bluszcz ładny.Tylko te ostatnie liście ma takie zwiniete pomarszczone.Już myślałam,że mszyce...ale nie ma.A tego osobnika pamiętasz?

[Monika79]

Dorotko-ja też sie z bluszczami jakoś nie dogaduje.Jedyne ,które u mnie rosna to od Justynki,no i ten od Kasi Labki.A mam ochote spróbować ze starcem bluszczolistnym.Podobno szybko rośnie.Może by sie udało....a paprotke,to mam jedna w łazience na parapecie,ale chyba ja wywale,bo parapet ciągle zasypany lisćmi.

Aga,Aga, ,ciągle o niej myśle.Jakie to niesprawiedliwe,że tak szybko i nagle odeszła .Bo chyba to odejście było niespodziewane?Zostały mi na pamiatke kwiatki od Niej

Karo-Skrętnik to jedyny białasek jaki mam.Hoje,jakoś słabo mi rosną.Maja maleńkie baldachimki pączków,ale zaraz żółkna i odpadają.I chyba juz sie na nie nie skuszę.
Krysiu,no zobacz co to za jegomość.....



Obcięłam mu czubek,mam teraz 2 no i troche puszcza na boki




Poradżcie mi,bo ma takie przebarwienia,




A po drugiej stronie liścia takie są kropki brązowe.Takie same są też na multiflorze.



Kiedyś kupiłam te pałeczki nawozowe,były specjalne od chorób,grzyba,a teraz ngdzie ich nie moge dostać.

[doromichu]

Moniko pieknie Ci kwitna skretniki,i wcale nie sa jakies blade a storczyk niespodzianka jest cudny tezz mam taki i jest to storczyk ktory bardzo chetnie i obficie mi kwitnie

[x-F-7]

Ten filodendron wygląda mi na odmianę erubescens

[nieulozona-tak]

Storczyk bogato opsypany kwiatami. Mam takiego samego nawet długo te kwiatki się na nim utrzymują. A jak ma się bluszczyk, ten z dużymi listkami?

[justus27]

Moniko- cieszę się, że Tobie kwitną skrętniki.
Myślę, że trzeba robić opryski tak, jak Forumki radzą. Ja pryskałam na grzyby i pleśń - już dwa razy.
Jeszcze raz spryskam, a potem przerwa tydzień i będę pryskać środkiem owadobójczym.

Storczyk uroczej urody

[Monika79]

Dziękuje za wizyty,kochane
Dorotko-storczyk kwitnie w dalszym ciągu,z czego sie bardzo cieszę A skrętniki po trochu sie rozkręcaja.
Filigranowa-dziękuje za zidentyfikowanie mojego filodendronka.
nieułożona-tak- u mnie.Dziękuje za wizyte Dziękuje za pochwały dla storczyka.A bluszczyk z dużymi liśćmi ma sie dobrze,podrósł sporo.Uszczupnęłam mu czubki,myślałam,ze sie rozkrzewi,a on nic,normalnie rośnie prosto.
Justus-a jaki oprysk można na kwiatki od grzyba,bo multiflora dostała takich kropek na liściach i opadaja nowe liście.

Kochani,mało jestem w moim wątku.Bo tylko latam po Waszych parapetach.I wymyślam nowe chciajstwa.Poszukuje kwiatów ,które mi zajmią mało miejsca,Więc pomyślałam o filodendronach.Które będę prowadzić na kołkach.Na dzień dzisiejszy mam 2szt.
Od Karo,i wcześniejszy który ma już 2 lata,z sadzonki od Patrycji.
Jak do tej pory rósł mi ładnie.Pociełam go ,mało tego rozkrzewił mi sie .Tylko mi smutno,bo coś liście mu żółkną





Stoi na parapeciepółnocnym ,nie ma tam słońca wcale.A to zółte ,to nie jest obeschniete.wczoraj urwałam całego już zółtego liścia,jest mięsisty,taki jakby szklisty.To zdjecie było robione wcześniejA teraz nawet młode listki już maja żólte brzegi. Pomóżcie mi.
Może mu ciachnąć czubki i od nowa ukorzenić?Miałam poobcinać chore liście,ale on będzie całkiem łysy.A i tak nowe żółkną

No i żeby nie było,że u mnie tylko smuteczki,to taki mały na pocieszenie
NERYS z sadzonki od Justynki.Mój ulubiony Ma śliczne żywe kolory. Czyż nie jest piękny

[barbra13]

Witaj Moniko . Od dawna śledzę Twój wątek, śliczne masz kwiatuszki. Co do filodendrona, to może mu za zimno, albo owiało go zimne powietrze z otwartego okna. Miałam tak ze swoim, ale trudno mi jednoznacznie stwierdzić, czy to takie same zmiany na liściach, w każdym bądż razie podobne. Może inni będą mieć lepsze pomysły. Wiosna-to dobra pora dla roślin i myślę,że Twój filodendron da radę .
Pozdrawiam
Basia

[x-F-7]

Obejrzyj dobrze czy filodendron nie ma za mokrych nóg-znaczy się korzeni lub czy nie ma niespodziewanych gości;)

Ale ładnie się wzmocnił twój hastatum

[Monika79]

Barbra13- witaj u mnie.Miło mi,że oglądasz moje domowe.Zapraszam.....A wiesz ,może i od zimna,przeciągu bo przeważnie to okno mam uchylone.Ale i go przejrze od dołu,bedzie miał badanko ,tak jak mi Pati radzi.
Filigranowa-dziękuje za rade,obejrze go.Wsadziłam go na jesień do wiekszej doniczki.Ma doniczke z dziurami w doniczce.Może i ma mokro?Bo powietrze nie dochodz,bo jedna doniczka w drugiej ciasno siedzi.A jak lepiej go wsadzic,do doniczki z podstawka?Bedzie wtedy bardziej osuszało,co nie?Pati, ładnie mi rosnie,i szkoda mi go ciachac na kawałki.I dlatego zaczęłam rozglądac sie za filodendrami...ale teraz z nim tak kiepsko,może im nie podołam?

[x-F-7]

Zrób tak - do doniczki daj parę nakrętek po butelkach z wodą mineralną i na to wsadź kwiat w osłonce z dziurami. i nie podlewaj tak mocno Lepiej niech przeschnie ciut i raz a obficiej podlej.

[Monika79]

Dziękuje kochane za rady.
Pati-nakrętki, ale wpadłaś na pomysł.Zrobił sie luz między doniczkami

Niedługo koniec maja,a tu pogoda byle jaka.Kropi,zimno.Przedwczoraj to normalnie w piecu napaliłam.

W domu remoncik,dużo kurzu wszędzie.Kwiatki to już całkiem siwiuteńkie.
Oj siedzenie na FO to ciągłe chciejstwa.Lepiej nie widzieć.Ale co tu zrobić jak łapki tak do lecą.I tylko na Fo by siedziały.Już dzieci mnie przeganiaja.Albo jak idę do pokoju na góre,to mówią,oho już na kompa

Pochwale sie moim chciejstwem,za którym długo chodziłam.I w końcu mam,dzięki Kasi-Katharos Bardzo Ci za niego dziękuje Jest ze mną od małej szczepki.Długo stał w miejscu,marniał,myślałam,że już nic z niego nie będzie.Ale jakoś wziął sie za siebie Stoi w kuchni.I za każdym razem gdy do niej wchodzę patrze na niego.Troche mu bocznych łodyżek pocięłam i sobie w doniczce troche zagęściłam,żeby samotny nie był.

Strzałkowiec








Nawet nie myślałam,że jego kłosy utrzymują sie tak długo.

[Marysiaaa]

Ale fajny ten strzałkowiec. Ładnie wybarwiły mu się kwiaty.