Ogród Linety 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród Linety 2
I ja siedzę na tarasie z laptopem
Miło mieć ogród, WiFi i laptopa
No i oczywiście się pochwalę. Rocznica dopiero 25 IX, ale M. przyjechał na 2 tygodnie urlopu, więc będzie lekkie przyspieszenie 
Re: Ogród Linety 2
Aguniu, oj, nie zapeszyć, nie zapeszyć. Odpukać w niemalowane.
A milin nie kwitł jeszcze, to roślinka posadzona w zeszłym roku, przetrwała pierwszą zimę i teraz tak naprawdę się zagospodarowuje.
Aniu Sweety, no to mąż sobie rocznicowo w domu wypocznie, budując te pergole i kaskadę.
Ale już się cieszę myślą o Twoich zdjęciach, bo znając Ciebie na pewno będzie co podziwiać.
Aniu Sweety, no to mąż sobie rocznicowo w domu wypocznie, budując te pergole i kaskadę.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Linety 2
Ciurkadełko z żabą super! Miałam taką pompę, ale mi złomiarze ukradli
Kalle Ci kwitną, ja mam drugi rok i kwiatów ani śladu. Musze popatrzeć, może coś wychodzi
To ja poproszę zdjęcie tego powojnika na wierzbie! (może jest, ale tak głęboko nie zajrzałam - biegnę nadrabiać)
Kalle Ci kwitną, ja mam drugi rok i kwiatów ani śladu. Musze popatrzeć, może coś wychodzi
To ja poproszę zdjęcie tego powojnika na wierzbie! (może jest, ale tak głęboko nie zajrzałam - biegnę nadrabiać)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Linety 2
Linetko nadrobiłam zaległość oczkową ...fantastyczna kaskada...a zdjęcie córki bardzo romantyczne w otoczeniu brzozy ..i jeszcze opiera się o nią czerpiąc dobrą energię...
a żaba w ciurkadełku urocza...
a co do
juki moja jest kilkuletnia w zeszłym roku kwitła pięknie a teraz nadal nic...
a co do
juki moja jest kilkuletnia w zeszłym roku kwitła pięknie a teraz nadal nic...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Linety 2
Linetko witaj
Ależ cudną masz kaskadę
..... uwielbiam wodę w ogrodzie, niestety u mnie ciasno i nie mam na nią miejsca....ale uwielbiam..... a kaskady to już w ogóle marzenie....
Kalla wspaniała, nie znam tych roślinek, nigdy nie miałam, ale zawsze się nimi zachwycam
Twoja ma przepiękny kolorek i mnóstwo kwiatów 
Ależ cudną masz kaskadę
Kalla wspaniała, nie znam tych roślinek, nigdy nie miałam, ale zawsze się nimi zachwycam
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród Linety 2
Linetko!...pozdrawiam niedzielnie!
...jesteśmy faktycznie szczęściarami
....siedząc na tarasie ...z laptopem...podziwiać ogrody innych ...i swój
ach...jeszcze do tego aromatyczna kawka...

...jesteśmy faktycznie szczęściarami
ach...jeszcze do tego aromatyczna kawka...
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Linety 2
Linetko róże piękne i ta rocznicowa i ta biała. Czy ta rocznicowa to był krzew czy z ciętych Ci się przyjęła?
Re: Ogród Linety 2
Miłko Takasobie, moje kalle rosną w doniczce i na zimę wędrują do piwnicy, a wiosną tylko wymieniam im ziemię i wystawiam na taras. Może dlatego jakoś się przechowują i kwitną teraz tak pięknie. Aha, no i przy przesadzaniu do świeżej ziemi dodałam im trochę obornika granulowanego. Może trafiłam w ich gusta?
Zdjęcie powojnika na wierzbie zaraz zamieszczę, bardzo chętnie.
Misiu, dziękuję, bardzo miło wiedzieć, że Ci się podoba ta kaskada. Ty masz naturalne warunki, żeby coś takiego postawić, przecież cały Twój ogród to skarpa!
Można by zrobić cały sztuczny strumyk z zakolami, półwyspami, pięknymi roślinami zwieszającymi się nad wodą... No tak, tylko ile by kosztowało samo zainstalowanie obiegu wody, to nawet boję się myśleć. Ale pomarzyć zawsze można. 
A co do kaprysów juki, to rzeczywiście trudno cokolwiek przewidzieć. Moja w tym roku zakwitła jak szalona, chociaż nie pamiętam, żebym robiła z nią coś szczególnego w tym i poprzednim sezonie. Może to skutek stosunkowo łagodnej, choć tak długiej zimy?
Agness, bardzo, bardzo dziękuję.
Jeśli marzysz o kaskadzie, to nie rezygnuj, może jednak uda się gdzieś ją umieścić. Nasza powstała w oparciu o specjalnie postawiony murek, który osłania oczko wodne od strony ulicy. Z drugiej strony tego murku jest rodzaj donicy, obsadzonej cieniolubnymi (północna strona). W każdym razie to stworzyło możliwość zbudowania rodzaju skarpy, po której może płynąć woda. Trochę zwykłego kamienia polnego i te płyty wykonane przez fachowca (najdroższy element), a potem jeszcze tylko inwencja i praca mojego M. - i jest!
Bogusiu, masz rację. Już dawno nie przeżyłam tak kompletnie leniwej niedzieli.
Ale mam poczucie, że jej nie zmarnowałam, bo nacieszyłam się latem, ciepłem, pięknymi widokami, zapachem i kolorami kwiatów. I to zarówno w realu, jak i na FO.
Zajrzałam na wątki dawno nie odwiedzane i przypomniałam sobie wiele ogrodów, które poznałam jeszcze w zeszłym roku. I przeczytałam, że Ty też postawiłaś dzisiaj na wypoczynek w ogrodzie.
Jak dobrze, że lipiec wreszcie stał się nieco bardziej lipcowy, bo do tej pory nas nie rozpieszczał.
Maseczko, dziękuję, różyczki obie zostały kupione jako krzewy. Do sadzonkowania jakoś nie mam szczęścia. Ale dowiedziałam się niedawno, że dobrze jest taką gałązkę róży wbić w ziemniak i dopiero tak posadzić do ziemi. Jak sądzisz, czy to w czymś pomaga?
Powojnik na wierzbie:

Największy z kwiatów kalli:

Zdjęcie powojnika na wierzbie zaraz zamieszczę, bardzo chętnie.
Misiu, dziękuję, bardzo miło wiedzieć, że Ci się podoba ta kaskada. Ty masz naturalne warunki, żeby coś takiego postawić, przecież cały Twój ogród to skarpa!
A co do kaprysów juki, to rzeczywiście trudno cokolwiek przewidzieć. Moja w tym roku zakwitła jak szalona, chociaż nie pamiętam, żebym robiła z nią coś szczególnego w tym i poprzednim sezonie. Może to skutek stosunkowo łagodnej, choć tak długiej zimy?
Agness, bardzo, bardzo dziękuję.
Bogusiu, masz rację. Już dawno nie przeżyłam tak kompletnie leniwej niedzieli.
Maseczko, dziękuję, różyczki obie zostały kupione jako krzewy. Do sadzonkowania jakoś nie mam szczęścia. Ale dowiedziałam się niedawno, że dobrze jest taką gałązkę róży wbić w ziemniak i dopiero tak posadzić do ziemi. Jak sądzisz, czy to w czymś pomaga?
Powojnik na wierzbie:

Największy z kwiatów kalli:

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Linety 2
Gdzieś mi przepadł twój wątek i bardzo się cieszę, że przypomniałaś mi się u mnie.
Śliczny ten zakątek przy oczku, taki romantyczny.....
Nic dziwnego,że córcia też lubi tam poczytać książkę.
No i pięknie kwitną Ci kalijki.
Floksy u mnie już prawie w rozkwicie.
Śliczny ten zakątek przy oczku, taki romantyczny.....
Nic dziwnego,że córcia też lubi tam poczytać książkę.
No i pięknie kwitną Ci kalijki.
Floksy u mnie już prawie w rozkwicie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Linety 2
Linetko witaj o poranku.
Śliczny ten powojnik na wierzbie,
lubię, jak tak naturalnie wspinają się po drzewach.
U mnie rosną i czepiają się igliczji.
Rośliny, które same się wysieją, najlepiej rosną. Dziewanny i malwy są w tym mistrzyniami .
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Śliczny ten powojnik na wierzbie,
U mnie rosną i czepiają się igliczji.
Rośliny, które same się wysieją, najlepiej rosną. Dziewanny i malwy są w tym mistrzyniami .
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Linety 2
Dzięki za wierzbę
Super! Co to za powojnik? Chyba mam takiego w innym miejscu (dostałam w prezencie w tym roku, miał być inny).
Ja chyba też podsypałam obornikiem, ale jak nie zakwitną - będę pamiętać o tym w przyszłym roku!
Ja chyba też podsypałam obornikiem, ale jak nie zakwitną - będę pamiętać o tym w przyszłym roku!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród Linety 2
Niektórzy maja gruszki na wierzbie, a Ty ... powojnik 
Re: Ogród Linety 2
Ależ upalny był dzisiaj dzień, prawda? Podlewałam wszystko najpierw rano i drugi raz wieczorem. Podobno ma być tak samo w ciągu najbliższych dni, już się szykuję do wielokrotnego dźwigania konewek.
Gorzej, że kwiaty szybciej przekwitają w taki upał. Moje białe lilie niestety szybko brzydną. Za to róże kwitną powtórnie i wyglądają pięknie.
Grażynko Kogro, cieszę się, że wpadłaś.
Właśnie wczoraj skorzystałam z niedzieli w ten sposób, że odnalazłam wątki, które skończyły się w czasie mojej nieobecności na FO i przepadły mi z pola widzenia, jak Twój. Będę teraz częstym gościem u Ciebie.
Dziękuję za miłe słowa. Moje floksy wreszcie ruszyły, jest już trochę kwiatów. 
Tajeczko, masz rację co do dziewanny i malwy, takie z nich samodzielne stworzenia.
Ten Twój powojnik widziałam, bardzo ładnie wygląda i ma solidną podporę. 
Miłko Takasobie, nie pamiętam, jaki to powojnik, bo on ma już chyba z kilkanaście lat. Ale w czasach, gdy go sadziliśmy, królował na rynku jackmanni, więc to pewnie ten. Kwitnie niezmiennie od wielu lat i nie wymarza.
A o zaletach obornika granulowanego jestem dogłębnie przekonana i daję go wszędzie, gdziekolwiek coś sadzę czy przesadzam, również do doniczek (tylko w małej ilości, żeby nie wypływało dołem przy podlewaniu).
Aniu Sweety,
W ogrodzie botanicznym we Wrocławiu pracownicy zabawili się kiedyś i naprawdę zaszczepili gruszki na wierzbie, no i rosły sobie i owocowały! Nie wiem, czy są tam nadal. No a u nas mamy wierzbę kwitnącą na fioletowo powojnikowymi gwiazdami. 
Mam jeszcze parę zdjęć. Najpierw trzy fazy kwitnienia Glorii Dei. To naprawdę ten sam kwiat fotografowany przez trzy kolejne dni.



Róża Memoire. Pierwszy kwiat już przekwita, ale drugi właśnie się otwiera.

Hortensje wyglądają coraz piękniej, tutaj Vanille Fraise i ogrodówka:

A tak zakwita Polar Bear:

Grażynko Kogro, cieszę się, że wpadłaś.
Tajeczko, masz rację co do dziewanny i malwy, takie z nich samodzielne stworzenia.
Miłko Takasobie, nie pamiętam, jaki to powojnik, bo on ma już chyba z kilkanaście lat. Ale w czasach, gdy go sadziliśmy, królował na rynku jackmanni, więc to pewnie ten. Kwitnie niezmiennie od wielu lat i nie wymarza.
A o zaletach obornika granulowanego jestem dogłębnie przekonana i daję go wszędzie, gdziekolwiek coś sadzę czy przesadzam, również do doniczek (tylko w małej ilości, żeby nie wypływało dołem przy podlewaniu).
Aniu Sweety,
Mam jeszcze parę zdjęć. Najpierw trzy fazy kwitnienia Glorii Dei. To naprawdę ten sam kwiat fotografowany przez trzy kolejne dni.



Róża Memoire. Pierwszy kwiat już przekwita, ale drugi właśnie się otwiera.

Hortensje wyglądają coraz piękniej, tutaj Vanille Fraise i ogrodówka:

A tak zakwita Polar Bear:

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Linety 2
Linetko nie mam zdania na temat tego ziemniaka i jakoś nie chce mi się próbować
ale jak Tobie się uda to wezmę pod uwagę taką metodę. Pokazałaś ładne róże , powojnik na wierzbie i ta czerwona hortensja ogrodowa przepiękna!
Re: Ogród Linety 2
Ja chyba rzeczywiście spróbuję, bo mnie to intryguje.
Pomysł pochodzi stąd: http://pinterest.com/pin/468867011176381787/
Na pewno dam znać, jeśli cokolwiek z tego wyjdzie.
Na pewno dam znać, jeśli cokolwiek z tego wyjdzie.


