Doniczkowe i ogrodowe joli1313 cz.3

[jola1313]

Dzięki kochani

Ja pojawiam się i znikam ,a raczej mój net
Nie dość,że coś się dzieje w sieci z której mam internet,to na dodatek zapsuł mi się ruter .Teraz działam na pożyczonym.
Ale czekam na listonosza z drugim ruterem

U nas dziś zawieja i od wczoraj pada śnieg.Drogi tak zawiało,że mieliśmy dłuugą jazdę do kościoła.A po drodze wyciągaliśmy 2 auta z zasp .A zimno jak jasna ch....

Ale chciałam mieć białe święta?

A jak wróciłam z kościoła,to dziecię starsze mi podniosło ciśnienie .Bo kupiłam kiedyś dwie płyty z bajkami,że dołożę do prezentu dzieciom,od Mikołaja.A Mała oczywiście szpukowała na szafce w kuchni i znalazła,szczęśliwa
To samo było wcześniej z prezentami na Mikołajki
Nic już nie może leżeć w domu,nie zauważone

[magda41]

le ładna kalatea Joluś troche się wstydzę może masz jeszcze amaryliska?

[jola1313]

Mam ,mam .Ale czerwone.Właśnie przechładzam,to może zakwitną.
Ale chyba musisz zaczekać aż się ociepli,bo strach wysyłać.

[elcia1974]

Jolu fajnie, że jesteś
U Ciebie zawieja i zimno, a u mnie od wczoraj odwilż. Jest jakieś 8 st na plusie, wczoraj padało, dzisiaj
na szczęście już nie, ale wszystko i tak płynie.
Pocieszam się, że zgodnie z prognozą jest spora szansa, że Święta będą jednak białe.

[Nolinka]

Jolu u mnie to samo, wieje już dwa dni i dwa dni pada Dzisiaj moi chłopcy odśnieżają drózki na podwórku, żeby można było w ogóle wyjść z domu
Z prezentami u mnie też tak bywało , teraz same nastolatki, to prezenty raczej w banknotach

[jola1313]

Elciu,to ta Twoja odwilż ma chyba przyjść do nas .Bo u nas na święta ,według Barburki-ma być po wodzie

Nolinko.u mnie nie ma sensu odśnieżać,bo ciągle sypie i zawiewa.Choć M. z szuflą latał rano .A jak mówiłam-weś szuflę ze sobą(jak jechaliśmy do kościoła),to M. stwierdził,że nie ma zamiaru szuflować.Że nasz ''czołg'' przejedzie.Owszem my nie utknęliśmy,ale innym trzeba było pomagać.Byłoby łatwiej z szuflą

Co roku-prezenty chowałam w piwnicy,schody byle jakie i dzieci tam nie chodzą.Ale w tym roku jakiś leń mnie ogarnął .Będzie nauczka

[magda41]

/ Jasne Jolu że poczekam ja mam jeden amarylis i stoi na parapecie w pokoju czy też muszę go przechłodzić ? tylko gdzie

[jola1313]

Na jakimś zimnym oknie.By się przydało.A może w lodówce?Nie wiem,czy ktoś próbował.
Ja wszystkie swoje hipeastra miałam na dworze w lato.Późną jesienią przyniosłam do domu,tuż przed mrozami.I widzę,że 3 cebule(te najbardziej upasione) mają pąki .Widocznie same się przechłodziły.A reszta na razie nie puszcza ani liści,ani pąków.Wyjęłam więc z ziemi i chłodzę na nieszczelnym oknie w piwnicy.A te z pąkami posadziłam do świerzej ziemi.Na razie nie podlewam,bo nie chcę by zbyt ''wybiegły''.Stoją jeszcze w piwnicy.Jednego ,z najdłuższym pąkiem przyniosłam do kuchni.
Nie bardzo mam gdzie trzymać .A paki potrzebują światła,by nie były wyciągnięte.
Zawsze moje hipki ruszały w lutym-marcu.To łatwiej było do wiosny dotrzymać,a później na dwór.

[szarotka66]

Jolka muszę się pochwalić, że dostałam nasionka i nawet na Twoje white snow się załapałam. Napisz czy smaczne były?

[jola1313]

Smaczne,ale wielkie krzaczory porosły .
Niby obrywałam wilki,ale chyba w pewnym momencie przegapiłam i normalnie paliki mi pękały .One mi się kojarzą z winogronami.Kolorek mają żółto-przejrzysty.
Za to krzaki piękne(pokrój),niezbyt wysokie i aż obsypane owocami miały koktajlowe ''czereśniowa pokusa''.Kurcze,nie wiem nawet,czy zebrałam nasiona.On chyba by się nadawał do donic,a może i jako zwisający?

Wiesz,że dziś zjadałam ostatnie swoje pomidorki .Późne odmiany mają swoje wady,ale i zalety

A moje nasiona jeszcze nie dotarły .Ale miałam kłopoty z netem,więc nie dziwota.Izabela14 zamawiała w moim imieniu.No i nie byłam ,przez te kłopoty,pierwsza na starcie .Ach ten net

[mniodkowa]

No Jola tak się spodziewałam,że Ciebie mogło zasypać mnie też pomimo iż w mieście mieszkam, z parkingu ledwo wyjechałam o własnych siłach ale do pracy to dopiero masakra na Budzisko od 4 dni korki, wszystko stoi ślisko, zasypane, zima po suwalsku

[x-Cz-a]

Przyszłam w odwiedziny,obejrzałam cały wątek no i............
Roślin dużo,różne, kwitnące,liściaste ale parapet hojowy mnie zauroczył
Gratuluję i pozdrawiam

[jola1313]

Mniodkowa,nie tylko zasypało ,ale i przymroziło
Chyba tym razem i u Ciebie podobnie z pogodą
A ja tam lubię taką zimę po suwalsku .Szczególnie jak siedzę w domku i za oknem.A jakie widoki

Czeresnia witaj u mnie.Zapraszam częściej


KOCHANI,CHCIAŁAM WAM ZŁOŻYĆ SERDECZNE ŻYCZENIA;
DUŻO ZDRÓWKA,CIERPLIWOŚCI,WESOŁOŚCI,MIŁOŚCI,SERDECZNOŚCI,ORAZ PIENIĄŻKÓW I CZASU.GUMOWYCH PARAPETÓW I GRZĄDEK,ORAZ URODZAJU NA WIOSNĘ.SPEŁNIENIA WASZYCH WSZYSTKICH MARZEŃ I CHCIEJSTW.
I TEGO WSZYSTKIEGO NA CAŁY NADCHODZĄCY NOWY ROK.

[jolcia1212]

WESOŁYCH ŚWIĄT JOLU

[magda41]

Tyle śniegu znów wokoło,
dzieci bawią się wesoło.
Tam choinka w kącie stoi,
ktoś ją w bombki ładnie stroi.
W kuchni para z garnków bucha,
karpia leży duża sztuka.
Stół świątecznie przyodziany,
na wzór naszej ukochanej mamy.
Babcia z dziadkiem pieśń śpiewają,
narodziny wychwalają.
Bóg się rodzi, moc truchleje
to się wszysko dla nas dzieje.


Wesołych świąt kochana