Róże Georginii ( Alicji) cz.III

[Annes 77]

Alu aż mi się łza w oku zakręciła...cudny prezent,gratuluję kochającego,wspaniałego syna:)

[justi177]

To bardzo, bardzo przyjemne przeczytać taką wiadomość.
Alicja, to chyba będą najmilsze róże Co tu dużo gadać...

[ewazawady]

Alicjo jak miło. Dołączam do zachwytów nad synem, szczęśliwa mamo. Niech Ci te róże rosną jak najpiękniej.

[Georginia]

Monisiu,Rozetko,Aniu,Justynko,Ewuś. bardzo dziękuję za ciepłe słowa.Aż się ciepło na sercu robi,czytając takie słowa. Różyczki będą traktowane ze specjalną troską.Myślę że im będzie dobrze u mnie.Rafał pytał czy w tym roku będą już kwitły,bo chce zobaczyć kwiaty na żywo. Chyba dobry znak.

[dwostr]

Alu i ja gratuluję Ci wspaniałego syna a właściwie synów. Z takim wsparciem ,wiem na pewno, że "rabata malinowa" powstanie w mig i będzie nas wszystkich zachwycać. Różyczki zapowiadają się wspaniale, chyba dostaną najlepszą z możliwych miejscówek?

[Georginia]

Danusiu Dziękuję.Oczywiście Royal Jubilee ma na rabacie swoje ustalone miejsce.Trzy szt razem ,mam nadzieję że będzie ładna plama.

[inka52]

Alu gratuluje Ci pamiętających o matce synów jak i pięknej royal

[Margo2]

I ja przyłączam się do zachwytów nad różami i synami.
Krzaczki rewelacyjne.
Ciekawe, czy ja kiedyś dostane taki prezent od swojego

[beatris]

Miłe słowa od synka i piękne róże

[Georginia]

Teresko,Gosiu,Beatko bardzo dziękuję .Gosiu, na pewno syn doceni wszystko co dla niego robisz.Tylko trzeba poczekać aż do tego dorośnie.

[Piotr-Sz]

No przepiękny prezent od syna. Musi być fajny chłop . Pozdrawiam

[Rozeta]

Można by rzec "swój chłop" ... .

[sweety]

Wzruszyłam się, jak zobaczyłam karteczkę od Twojego syna Nie dość, że docenia, pamięta o święcie, to jeszcze wie, co Mama lubi najbardziej

[robaczek_Poznan]

Alicjo, piękny prezent dostałaś od syna
Świetny pomysł, gustowny bilecik, a różyczki wygladają na bardzo solidne i zdrowe. Na pewno będą rosły jak marzenie

[Georginia]

Piotrze,Moniczko to prawda.Dziękuję

Aniu muszę przyznać że bardzo dobrze dogaduję się z moimi synami.

Kasiu Tylko niestety musiałam je posadzić do doniczek.No i wspólnie czekamy na rozpoczęcie sezonu.