Taki - sobie ogród

[takasobie]

Spoza listy kupiłam to z czerwonymi ostrymi liściami, ale byłam tak oszołomiona, ze nie zdążyłam zapisać co to jest. Poszukam, a może ktoś rozpozna
Z listy: dereń z żółtą łodygą, Irga Ursynów, rokitnik, pięciornik, ale chyba inny kolor niż chciałam, bo miał być różowy a wzięłam chyba pomarańczowy, zresztą nie wiem co w końcu mi dał No i kosodrzewina była z listy i berberysy: Red Chief i Artropurpurea.
Zamierzam i tak podjechać jeszcze raz i kupić co nieco, bo do czerwca jeszcze jest sprzedaż.
A oto moje pięciorniki, które na razie są nie do rozpoznania (na pierwszym planie berberysy, potem pięciorniki)



A sprzedawca nie miał rajtek, ani nawet kuszy! Chodził w rajkach czyli w ścieżkach pomiędzy roślinkami

[Comcia]

Oj, musiałaś od razu rozwiać nasze fantazje o przystojnym sprzedawcy świtem bladym w rajtkach ?

[gorzata76]

Oj... wyobraźnia Was ponosi... ale jakoś źle ukierunkowana
Zamiast zakupami się ekscytować

To ja zakupy pochwalę

[pamelka]

Ja też pochwalę zakupy
Miłko szalona kobieto zapomnialam już jak się takie zakupy robi
Zazdraszczam pozytywnie i czekam aż zacznie się wiosennie rozwijać.

[gosia amator]

Zakupy rzeczywiście udane
Było mi bardzo miło Cię poznać w realu - życzę owocnego planowania i nasadzania tych zdobytych krzaczorków

[Olusia]

Wyprawa udana i prosi się o powtórkę
Daj namiary to może i ja się pofatyguję.
W sobotę też urzędują

[takasobie]

Po wczorajszych przeżyciach szkółkowych i ciężkich pracach w ogrodzie, dziś wyruszyłam na poszukiwanie wiosny w terenie. Niedaleko mam obszar Natura 2000 - Dolinę Samicy. Zlatują się ptaszyska z zimowisk i właśnie tam się zbierają - na stawach w Objezierzu. Spodziewaliśmy się stadek gęsi, ale one tylko leciały wysoko kluczami, a nas stawem czaple , kaczki i stado łabedzi niemych no i drobnica: sikory, szpaczki, trznadle, ale pięknie i miło i fajne widoczki:

[Deirde]

Miłka - w którym miejscu Doliny byłaś? W sobotę leciały klucze dzikich gęsi - chyba ponad 100 kluczy i dużo żurawi. Miałabyś dużo ptaków do sfotografowania.

[takasobie]

Byłam w Objezierzu na stawach. Właśnie gęsi leciały, ale nie siedziały na polach! Trochę nie w porę przyjechaliśmy Ale nad Kierskim też pełno ptaków: i gęsi, i żurawie przycupną! Jest co fotografować ;-)

[agnieszka72]

Ja jeszcze dorzucę małą uwagę odnośnie zakupów-Matko co to forum z ludźmi robi .

Gęsi i żurawie też widuję-ale one u mnie mają wysoki pułap .

[takasobie]

Agnieszko! To nie forum, ale wieść gminna o wyprzedaży sprawiła, że pojechałam na zakupy. Mam jeszcze karton dalii tego pochodzenia, nie mam pojęcia jakich. Nie mam też pojęcia gdzie ja je posadzę
Na wyprzedaż szkółce w Krzyżownikach serdecznie wszystkich namawiam, bo jeśli nie sprzedadzą wszystkiego do czerwca - rośliny pójdą na kompost
No i zdjęcie na dziś: krokusy w ogrodzie. Trawa w stanie fatalnym. Przy słonecznej pogodzie muszę ją wygrabić.

[AnniaJ]

Trytka to taka cienka opaska zaciskowa, co robi "trrrryyyyt" jak się je zaciąga :

Och, to jedna z moich ulubieńszych przydasiek i jeszcze tak ładnie się nazywa, nie wiedziałam

[Cebulla]

Ja jutro odbieram z naprawy elektryczny wertykulator. Oj, siano tylko fruwać będzie! Krokusy śliczne. Pluję sobie w brodę, że u Pana Maślickiego nie brałam, jak namawiał!

[trzynastka]

Miłko ależ u Ciebie już cudnie wiosennie piękne krokusiki

[takasobie]

Dagmara! Ja dziś użyłam ręcznego wertykulatora Wzięłam grabie do liści i wydrapywałam centymetr po centymetrze. 1/3 areału wygrabiłm. Trochę potem pomógł mi synuś. Już to jakoś wygląda.
Trudno było lawirować pomiędzy krokusami, ale jak jeden dostał przez przypadak przekonałam sie, że twarde z nich sztuki.