
Wrzosowisko
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Wrzosowisko
Zdjęcie korzeni.


Re: Wrzosowisko
Masakra
mogą uschnąć...może ktoś coś poradzi, bo ja owszem takie też kupowałam i rozwalałam korzenie, ale we wrześniu i korzenie mogły się trochę zregenerować...teraz prawie listopad.. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=294 .
Ale bez względu na to, co z nimi zrobisz, na pewno trzeba je wrzucić do wiadra z wodą i napoić.
Trochę tu o zbitych bryłach korzeniowych wrzosów rozmawialiśmy w zeszłym roku tutaj, wnioski raczej smutne
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140

Ale bez względu na to, co z nimi zrobisz, na pewno trzeba je wrzucić do wiadra z wodą i napoić.
Trochę tu o zbitych bryłach korzeniowych wrzosów rozmawialiśmy w zeszłym roku tutaj, wnioski raczej smutne

- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Wrzosowisko
hmmmm..... moim zdaniem są już dość "sfilcowane", ja porozrywałabym korzenie i wsadziła do ziemi, osypała na maksa korą wokół rośliny, podlewała i liczyła na długą łagodną jesień, ale może ktoś ma inne sprawdzone doświadczenia i podpowie coś mądrzejszego.... 

pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Wrzosowisko
No to mnie zmartwiliście. A może porozrywać ten filc, przesadzić, i przetrzymać w nieogrzewanym ganku? Tylko nie wiem czy tam też podczas dużych mrozów nie będzie temperatury na minusie.
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Wrzosowisko
Spróbuj. Chyba lepszy okresowo lekki mróz niż zostawienie ich tak na zewnątrz. Tylko trzeba by bardzo uważać na wilgotność - żeby ich nie zalać przez zimę ani nie przesuszyć.
Re: Wrzosowisko
a nie możesz reklamować?
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Wrzosowisko
Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda
przywiozła mi je mama z plantacji z Niemiec na której pracowała. Wiosną też przywiozła ale takie które wtedy sadzono do doniczek bez filcu i tamte rosną w ogródku.



Re: Wrzosowisko
Aaa takie buty
Ja bym zaryzykowała - i posadziłabym w ogrodzie bez doniczek.
Zrobiłabym ze trzy/cztery ostre cięcia wzdłuż i ze dwa cięcia na krzyż dna - bez rozwalania korzeni - wkopałabym bezpośrednio do ziemi w zacisznym miejscu i otuliłabym baaardzo porządnie igliwiem sosnowym, kora też mogłaby być ale bardzo bardzo drobna. Tylko trzeba by na przedwiośniu uważać, żeby nie uschły i w razie czego podlać.
Oczywiście najpierw do wiadra z wodą. A wiosną rozwalenie korzeni i na miejsce stałe.

Ja bym zaryzykowała - i posadziłabym w ogrodzie bez doniczek.
Zrobiłabym ze trzy/cztery ostre cięcia wzdłuż i ze dwa cięcia na krzyż dna - bez rozwalania korzeni - wkopałabym bezpośrednio do ziemi w zacisznym miejscu i otuliłabym baaardzo porządnie igliwiem sosnowym, kora też mogłaby być ale bardzo bardzo drobna. Tylko trzeba by na przedwiośniu uważać, żeby nie uschły i w razie czego podlać.
Oczywiście najpierw do wiadra z wodą. A wiosną rozwalenie korzeni i na miejsce stałe.
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Wrzosowisko
Jak tam Wasze wrzosowiska? U nie właśnie zaczynają kwitnąć wrzośce. A między nimi buszuje kret



- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wrzosowisko
Ojej lecę jutro zobaczyć swoje ...
- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1846
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wrzosowisko
Cudowanie. Wrzosowate urzekają swoim pięknem. W przyszłym roku będe musiała zastanowić się nad własnym.
Pozdrawiam Paulina
Re: Wrzosowisko
Chyba sobie też zafunduję jakieś małe wrzosowisko.
Pozdrowienia
Leszek
Pozdrowienia
Leszek
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wrzosowisko
A to nasze piaskowe wrzosowisko, dwuletnie na zdjęciach. Roślinki były kupione jako malutkie sadzoneczki, więc trochę dłużej trwa ich dojście do pełnej krasy, ale cieszą nas bardzo. Żadna z tych prawie tysiąca roślin nie wypadła. Ani jedna sztuka
Jesteśmy z nich niesamowicie dumni, może dlatego, że napracowaliśmy się swojego czasu bardzo...






















