Brzoskwinia, morela, nektaryna - 1cz. (2006 -2017)

[Darkat]

moja posadzona ubiegłej jesieni też kwitnie, przynajmniej na czubkach pozostawionych gałęzi piętra dolnego. Ale to "był" niezły okaz drzewka. Prawie 1,9 m wysokości, mnóstwo gałęzi. Przedstawiałem ją w wątku o cięciu brzoskwini https://lh4.googleusercontent.com/-0Epe ... .29.09.jpg
Teraz jest nie co przycięta.

[badylarz]

Czy jest szansa rozpoznać po wyglądzie kwiatów odmianę Harnaś i Inka, oczywiście chodzi o brzoskwinie? Pozdrawiam.

[tmf30]

Witam. Mam krótkie pytanie. Czy nektaryna HARCO potrzebuje zapylacza. Jeżeli tak to czy może to byc brzoskwinia czy musi to być inna odmiana nektaryny (moze jakaś podpowiedź co do odmiany).

[tytuseee]

Odmian Harco jest odmianą samopłodną jak wszystkie odmiany uprawiane w kraju, czyli nie potrzebuje zapylacza.

[darnok]

jednej mojej moreli tak listki więdną(tracą turgor) i obumierają.Co to może być?2 pozostałe zdrowe.

[pawelp1320]

Może brunatna zgnilizna drzew pestkowych.

[ERNRUD]

Werticilioza. Jeśli na noc częściowo wraca turgor, to na pewno.

[darnok]

A jak to zwalczać?Edit:wydaję mi się,że takie jakie są zwiotczałe takie są i dalej wiszą,wyglądają tak jakby im wody brakowało.

[ERNRUD]

Jeśli werticilioza to ognisko i kiełbaski.

[darnok]

W necie,wyczytałem o możliwości "samo wyzdrowienia" drzewa z tej choroby.Piszą że infekcja następuję przez korzenie,a grzyb potrafi w ziemi przetrwać 15 lat i to mnie nurtuję,bo wcześniej choroba o tej nazwie u mnie nie występowała,ani żadne drzewo nie rosło w tym miejscu.A ta morela rośnie tam od 5-6 lat już.Czy ta choroba może mi zaatakować świerki?

[ERNRUD]

Nie widziałem nigdy werticiliozy na świerku. Samoozdrowienie? No może przy pewnym wspomożeniu (zamikoryzowanie, fitosanitariat, nawożenie) jest możliwe.

[darnok]

Tutaj piszą o możliwości wyzdrowienia-http://www.klinikaroslin.com/index.php/ ... ticillioza

[mirek338]

Kupiłem brzoskwinie w szkółce,posadziłem,przyjeła się ładnie,ale za dwa lata chyba umarzła.Już miałem ją wykopać i wyrzucić,ale zauważyłem że od pnia poniżej szczepienia wypuściła pęd.Pęd szybko rósł. przywiązywałem go do starego pnia.Po dwóch latach było już ładne małe drzewko i miało trzy kwiaty.Niestety opadły.Na trzeci rok miało już 25 kwiatów i dojżało 9 brzoskwiń.Pyszne.W następnym roku miała 27 brzoskwiń,w zeszłym roku 35.W tym roku ma mnustwo kwiatów.Ciekawe ile będzie owoców.

Pozdrawiam wielbicieli brzoskwiń i moreli
Mirek

-- 2 maja 2014, o 15:15 --

Dodam jeszcze że w międzyczasie chorowała mi.Skręcały się i czerwieniały listki.Pomogły opryski,które trzeba stosować i to często.

[Space99]

...Pomogły opryski,które trzeba stosować i to często....

Jesteś pewien?

[mirek338]

Marcin Jestem pewien,tylko że ja opryskuje raz wroku chemią,a bardzo często gnojówką z pokrzyw.Naprawdę to działa tylko bardzo śmierdzi.

Z pozdrowieniami Mirek.

Zazdroszcze ci tych winorośli!