Przydomowy ogród emerytki

[Shalina]

Witam

U mnie zamiast wiosny to o poranku zastałam takie widoczki










Jadziu dziękuję za wyjaśnienie w sprawie miłka Cieszę się, że moje w miarę zaakceptowały warunki jakie im dałam :




Martuś w tym układzie faktycznie miałam szczęście, nie wiedziałam, że są takie trudne w uprawie.
Miejmy nadzieję, ze po tych mrozach i śniegu w końcu przyjdzie prawdziwa wiosna
Taki znalazłam Psi ząb




Lucynko dziękuję w imieniu kwiatków, chociaż pogoda u mnie im nie sprzyja Ostatnie dwa dni były z -5-cio stopniowym mrozem, a teraz jeszcze ten śnieg
Jedna z brunner pokazała pierwsze kwiatki





Halinko dziękuję za życzenia i miłe słowa
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo





Wandziu,Małgosiu dziękuję w imieniu przylaszczek
Jest ich sporo odmian w kolorach różowym czy białym. Dwa lata temu nawet zamówiłam kilka, ale nie pamiętam już z jakiego powodu nie przyszły i dałam sobie spokój





Dorotko dziękuję Jak świeci słoneczko to wszystko pięknie kwitnie i bzyczków nie brakuję
Gorzej jak mrozi,wieje i czy jest tak jak dzisiaj.
Tobie życzę dużo





Ewuniu dziękuję U mnie przez noc też trochę tego białego puchu napadało, co pokazałam na początku postu

[korzo_m]

Halinko zimowa aura nam zrobiła psikusa, u nas też jest biało. Wczorajszy wiatr takie cuda niechciane przywiał. Ta huśtawka pogodowa lekko wkurzająca. Dobrze, że pokazujesz piękne kwiatuszki bo od razu lepiej, weselej na duszy.
Psi zęby w ilości 3 cebulek sadziłam po raz pierwszy jesienią. Na razie tylko dwie pokazały kiełki, może i ja doczekam się ładnych kwitnień.
Przylaszczek zazdroszczę, ich nie mam, pamiętam wiele lat temu pięknie kwitnące lasy zawilców, przylaszczek były dywany. Takich obrazków dawno nie spotkałam, a lasy mam blisko co się stało nie wiem.

[Shalina]

Dorotko u mnie cały tydzień był zimny, ale chyba ten śnieg lepszy jak mróz i wiatr Poprzednie noce były z 5-cio stopniowym mrozem. Jestem wściekła, bo dalej stoję z robotą O przylaszczkach będę pamiętać, ale chyba dopiero bliżej lata

[Annes 77]

Halinko ale u Ciebie nasypało, krokusy schowane pod pierzynką
U mnie też popadało wczoraj, ale dużo mniej.Roślinki na pewno sobie poradzą, nie martw się

[marta64]

Halinko, no i po co nam ten śnieg , ale faktycznie lepszy śnieg niż sam mróz, a zapowiadają dalej nocą przymrozki
Piękne śnieżne widoki, ale nie po Świętach Wielkanocnych! , a już było tak pięknie
Halinko, sprawdź jakie masz miłki, wyglądają na amurskie, a one mają zupełnie inne wymagania niż wiosenne.
Pozdrawiam cieplutko

[Shalina]

Aniu nasypało, ale może do wieczora ten śnieg zginie jak nie będzie mrozu Z dwojga złego to ten śnieg lepszy, a krokusy i tak już zaczęły przekwitać

Marto miał to być miłek amurski o pełnych kwiatach, chyba Flora Plena. Sprawdzałam to nie jest to to, co zamawiałam Zdjęcia z oferty są inne

[Wanda7]

Co za koszmar z tą pogodą Widoki mrożące krew w żyłach. U nas śniegu nie ma, w nocy zaledwie -1 stopni, ale też to jest bardzo przygnębiające. Pamiętam, że w zeszłym roku to o tej porze już wszystko pieknie kwitło. Ja mam tylko nadzieję, że może później nie będzie zimnej Zośki, skoro teraz przyszły przymrozki.

[plocczanka]

Halinko, u Ciebie widać regularną zimę!
Zdecydowanie przyjemniej ogląda się zdjęcia kolorowych kwiatuszków wiosennych zdobiących Twój ogródeczek.
U mnie wprawdzie bez śniegu, ale pogoda bardziej zbliżona do zimowej niż wiosennej. Siedzę w domu i tęsknie spoglądam za okna w oczekiwaniu na promienie słoneczne.

Trzymaj się cieplutko w tej zimowej scenerii.

[JAKUCH]

Halinko mogę Cię tylko pocieszyć że i u mnie było rano biało tylko ze nie w takich ilościach, wręcz dużo skromniej . Wszystkie kwiatki pod śniegiem i jak tu się cieszyć.Z pewnością lepszy ten śnieg niż deszcz

[cyma2704]

Halinko piękne kolory, a dziś paskudna biel je przykryła. Chyba wszyscy mają dość zimna, niech już słońce zaświeci.
Ułudka już kwitnie ładnie. Zawilce też się szykują.
Nie kłopocz się z przylaszczkami. Wypatrzyłam dwie malutkie siewki, kiedyś urosną.

[any57]

U nas też był śnieg Halino ale spojrzałem przed chwilą na termometr i już mamy -2 auta na parkingu mają zamarznięte szyby.
Zabrałem z parapetów kosze z bratkami do domu - nie ma co ryzykować.

[Beaby]

Halinko, pewnie żadne to pocieszenie - ale u mnie śnieg też się jeszcze pojawia. Ten wieczorno nocny trzyma do samego rana, ale potem ten padający za dnia, przegrywa jeśli choć tylko na chwilkę wyjrzy słoneczko. Co chwilkę jest inna pogoda.
Brunnery już powinny się pokazywać, prawda? Może moja przepadła, kupiłam ją jesienią. Nawet wczoraj na nią zerkałam ale cisza z jej strony. Twoja już ma takie piękne kwiatki.
Pozdrawiam

[Iwonka1]

Co też ta zima wyprawia, takie cudne krokusy przykryć grubą warstwą śniegu Pięknie kwitły i takie mają wielkie kielichy Wystarczyło, że cokolwiek na rabatach rozkwitło, a już nie wiadomo skąd pojawiły się bzyczki wszelkiego rodzaju. Miłek cudnie Ci podziękowała za zaproszenie do ogrodu, niby taki maluszek, a taką wielką ma wdzięczność Mój niestety nie jest tak łaskawy i już chyba z czwarty sezon, jak nie kwitnie W jakim miejscu masz przylaszczki, że takie mają ciemne płatki? Moje są dużo jaśniejsze, nie powiem, że brzydsze, bo jeszcze się obrażą, ale wyglądają jak wypłowiałe.
Pozdrawiam cieplutko, może w kocu wiosna do nas zawita

[christinkrysia]

Halinko piszesz, że w tym roku znacznie później przyszła do Was wiosna
Zastanawiam się jak oceniać spóźnienie wiosny w moich stronach skoro teraz kwitną przebiśniegi i ... dopiero rozpoczyna się kwitnienie krokusów. Jednak nie napatrzę się na nie bo znów przymrozki i śnieg a pszczółki już zaczęły się wygryzać i ... boje się o nie
Duże kępy krokusów wyglądają zjawiskowo.
Pozdrawiam i uciekam na kolejny spacer

[clem3]

Mnie też dzisiaj przywitała biel za oknem Jednak u mnie to zaledwie cienka kołderka była, a u ciebie to wręcz pierzynę widać Sasanki już ci wyszły? Muszę zajrzeć do swoich, bo uwielbiam je w tej "kosmatej" fazie