MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
@zagiel u mnie do zeszłego roku populacja murarek rozrastała się w tempie niemal geometrycznym. Co roku dostawiałem po ulu i zawsze było 100% zamurowań trzciny. Po dzisiejszym łupaniu widzę że te zamurowania są nieco złudne, bo przy takiej ilości pszczoły można nie zauważyć że z którejś trzciny się nie wygryzły w sytuacji gdy sąsiednia trzcina po wygryzieniu jest już na nowo zamurowana - piszę tu o trzcinie używanej już kolejny rok. W zeszłym roku zauważyłem że przy najstarszym ulu jest najmniejszy ruch, podobnie było w drugim od czasu ustawienia. W moim przypadku ze względu na wielkość ulików i ich ilość będzie ciężko całość łupać i na nowo wypełniać trzciną. Moje ostatnie trzcinowe żniwa okazały się bardzo owocne. Może uda mi się zrobić wymianę trzciny chociaż co 2 rok.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Suppa info na priv
ernownik ja postanowiłem ograniczyć ilość domków do swoich możliwości przerobowych
to znaczy że co roku łupię tyle ile ogarnę a to czego nie dam rady rozdaję niech chętni na ogrodową też połupią.
Pozdrawiam zagiel

ernownik ja postanowiłem ograniczyć ilość domków do swoich możliwości przerobowych


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ave. Mam techniczne pytanie. Kilku z naszych Kolegów eksperymentowało z rurkami przelotowymi z różnych materiałów . Czym zasklepialiście jeden koniec? I z jakimi sukcesami? Dziękuję i pozdrawiam.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
@zagiel
Moją przygodę z murarkami rozpocząłem w 2016 i do 2020 było wszystko OK, więc jakby nie patrzeć to 5 sezonów. Może ten 2020 był felerny na wszystkich frontach nie tylko covidowych ale i murarkowych ;-)
choć podejrzewam, że to jest jak w klasycznym pszczelarstwie jak cały czas nie walczysz z pasożytami to zaczyna się robić bałagan. Myślę że moje 4 ule jestem w stanie ogarnąć co 2 sezon łupiąc starą i wymieniając całą trzcinę na nową. Ten rok będzie pilotażowy - zaczynam od połowicznej wymiany.
Liczę jeszcze na jedną konkretną falę mrozów w tym roku - mam jeszcze jedną miejscówkę trzcinowiska do ogarnięcia tak na zapas. Jakby się udało to miał bym materiał na kolejne 2 sezony.
A co do rozdawnictwa - uprawiałem je w mniejszej skali obdarowując rodzinkę oraz sąsiada rodziców z działki. Widzę ze u rodziców na działce u sąsiadów zaczyna pojawiać się coraz więcej ulików
Moją przygodę z murarkami rozpocząłem w 2016 i do 2020 było wszystko OK, więc jakby nie patrzeć to 5 sezonów. Może ten 2020 był felerny na wszystkich frontach nie tylko covidowych ale i murarkowych ;-)
choć podejrzewam, że to jest jak w klasycznym pszczelarstwie jak cały czas nie walczysz z pasożytami to zaczyna się robić bałagan. Myślę że moje 4 ule jestem w stanie ogarnąć co 2 sezon łupiąc starą i wymieniając całą trzcinę na nową. Ten rok będzie pilotażowy - zaczynam od połowicznej wymiany.
Liczę jeszcze na jedną konkretną falę mrozów w tym roku - mam jeszcze jedną miejscówkę trzcinowiska do ogarnięcia tak na zapas. Jakby się udało to miał bym materiał na kolejne 2 sezony.
A co do rozdawnictwa - uprawiałem je w mniejszej skali obdarowując rodzinkę oraz sąsiada rodziców z działki. Widzę ze u rodziców na działce u sąsiadów zaczyna pojawiać się coraz więcej ulików

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 10 lut 2020, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Chowajta murarki do dom, do lodówki- pogoda płata figle. Znam przypadek gdzie w marcu gość stracił cały dobytek bo się obudziły.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Peaceman raczej nie wygryzą się bo musiało by być w nocy na dużym plusie
ja swoje wystawiłem jak co roku i dają sobie radę ,nie sądzę by były jeszcze wielgachne mrozy a z małymi sobie poradzą(z wielkimi też przecież w zimie nie mają przyjaznych warunków)
Pozdrawiam zagiel


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
zagiel Zdaje się pokarmiłeś trola. Nie wiem po co komu to, ale się zdarzają. Trzeba dementować takie wpisy, tylko kurka regulamin zabrania stanowczości
.
Rogate śpią u mnie, a było 23 stopnie na samochodowym termometrze.
Trzeba liczyć miesiąc różnicy w wygryzaniu do ogrodowych, gdyby ktoś nie wiedział.

Rogate śpią u mnie, a było 23 stopnie na samochodowym termometrze.
Trzeba liczyć miesiąc różnicy w wygryzaniu do ogrodowych, gdyby ktoś nie wiedział.
- mar95
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 sty 2019, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoczyzna Rawska
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Puszczykot pisze:Ave. Mam techniczne pytanie. Kilku z naszych Kolegów eksperymentowało z rurkami przelotowymi z różnych materiałów . Czym zasklepialiście jeden koniec? I z jakimi sukcesami? Dziękuję i pozdrawiam.
Jeśli chodzi o rurki z papieru, to wystarczy zszywacz biurowy


Pozdrawiam Marcin
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Zgadza się jeśli chodzi o rurki papierowe. Ale ja eksperymentuję ostatnio (utrudniony dostęp do trzciny) z topinamburem który po wypchnięciu tej gąbki ze środka staje się niezłą rurką tylko, że bez kolanek :/ Zaślepiałem gliną ale ona po wyschnięciu odrobinę się kurczy i albo wypada albo robi się szczelina. Słyszałem , że u nas koledzy zaślepiali rurki koktajlowe gipsem. Ciekawy jestem jak pszczoły na niego reagują. Może masa papierowa byłaby dobra na korek?
- mar95
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 sty 2019, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoczyzna Rawska
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Kilka sezonów temu, testowałem plastikowe rurki z zatyczkami glinianymi i z gładzią gipsową (o ile dobrze pamiętam), glina potrafiła wypadać, gładź była stabilniejsza. Jeśli chodzi o zasiedlenie rurek to niezależnie od zatyczki, zainteresowanie pojawiało się dopiero, gdy brakowało innych miejsc do murowania.
Pozdrawiam Marcin
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ja zasklepiam rurki ciastem z mąki i wody konsystencja musi być dosyć gęsta i niema problemu z wypadaniem korka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ja w tym sezonie wystawiam dla rogatej grubą trzcinę i rdestowca
zobaczymy ( mam nadzieję)
że przyrost jakiś będzie mam 200 kokonów
Z ogrodową też zaczynałem od 200 sztuk i teraz trzeba ograniczać liczebność
Podstawa łuskanie i nowe rurki u mnie się sprawdziło .Mam też formatkę zrobiłem z buczyny ale stoi w garażu jak się do niej dostanę to zrobię zdjęcia w lato
Pozdrawiam zagiel





Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Jery_li Cudo miesierki. Dmuchamy i chuchamy, bo jest na co.
- mar95
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 sty 2019, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoczyzna Rawska
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pozdrawiam Marcin