Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
freak
100p
100p
Posty: 108
Od: 2 lip 2008, o 23:57
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Czy w gruncie (pod chmurką) da się z powodzeniem uprawiać pomidory malinowe?
Czy uprawa pomidorów malinowych jest dużo trudniejsza od zwykłych pomidorów?
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Jak dla mnie to różnicy nie ma żadnej :wink:
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Tyle, że należałoby wybierać odmiany bardzo wczesne, aby mogły zdążyć dojrzeć do inwazji zarazy ziemniaczanej.
julk1
100p
100p
Posty: 104
Od: 14 kwie 2020, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Zaryzykowałem i 4 pomidory posadziłem na podwyższonych grządkach. Przez kilka dni je hartowałem, a teraz po posadzeniu, przykryłem białą, wiosenną włókniną (na patykach i butelkach), aby słońce ich nie popaliło.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7450
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

:wit Jak pogoda pozwoli( nie będzie padać) ,to swoje wysadzam w tym tygodniu.
Asia
Piecha21
200p
200p
Posty: 209
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żywiec

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Witam !

Mam pytanie co do sadzenia. Ponieważ moje pomidorki jeszcze w domu to trochę wybiegły ( raz pikowane ). Mam zamiar przy sadzeniu je głęboko posadzić. Tylko pytanie jak głęboko ? Czy mogę oberwać listki zaznaczone na zdjęciu ? Czy tylko liścienie można oberwać i posadzić do pierwszego liścia ? Wrzucam też foteki moich sadzonek.


Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Merkor
100p
100p
Posty: 190
Od: 18 kwie 2016, o 17:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chełm

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Możesz usunąć zaznaczone i posadzić głębiej.
Piecha21
200p
200p
Posty: 209
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żywiec

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Bałem się że w tym miejscu po urwaniu liścia i wsadzeniu pod ziemię zrobi się jakaś choroba :D Czyli mogę pokusić się o jeszcze jeden listek i jeszcze głębiej posadzić niż zaznaczone ? Czy nie szaleć ?
Awatar użytkownika
Merkor
100p
100p
Posty: 190
Od: 18 kwie 2016, o 17:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chełm

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Jak taką masz ochotę to możesz nawet jeszcze jeden usunąć i dać głębiej, pomidor wypuści więcej korzeni przybyszowych tylko ja na twoim miejscu bym te miejsca po usuniętych popryskał miedzianem tak jak i same liście od spodu podczas sadzenia.

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 8#p4031588
jokaer pisze:Pomidory na etapie wysadzania do gruntu

"Opryskać miedzianem rozsadę w momencie wysadzania.
Przed wyjęciem z doniczki odwracam krzaczek do góry nogami i opryskuję spód liści.
Służy mi do tego mały, litrowy opryskiwacz. Wszystkie liście, które posiada rozsada
w momencie wysadzania są na długo chronione nie tylko przeciw grzybkom ale i bakteriom.
Deszcz preparatu nie spłucze, bo jest" pod parasolem" czyli pod liśćmi.
Poza tym, co może najważniejsze, u dołu liścia znajdują się aparaty oddechowe rośliny
którędy najłatwiej wnikają różne patogeny.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7450
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

:? Moje dalej stroją w namiocie na rozsady. zimni i mokro ,ciągle pada deszcz. Dzisiaj ma być przerwa w opadach i zastanawiam się ,czy nie posadzić ? :roll:
Dalej ma być zimno w okolicach 14-16 stopni a w nocy 7-8 stopni. I tak do przyszłej niedzieli ;:14 no i do tego deszcz: większy , mniejszy....
Nie wiem ,czy lepiej żeby się kisiły w małym namiocie , czy marzły i mokły w gruncie? ;:131
W ogóle to zastanawiam się na posadzenie mniejszej ilości .... taki rok się zapowiada
Asia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7450
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

:wit Jak Wasze pomidory w gruncie? Swoje posadziłam w piątek i sobotę. Pogoda paskudna, zimno, pada deszcz. W nocy około 8 stopni :shock: Bidy stoją w miejscu..... nawet nie ma kiedy zrobić oprysk miedzianem. Zastanawiam się, czy w ogóle coś z nich będzie. A taka pogoda ma się utrzymać do końca maja :evil:
Asia
pianista
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 9 maja 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Piecha21 pisze:Witam !

Mam pytanie co do sadzenia. Ponieważ moje pomidorki jeszcze w domu to trochę wybiegły ( raz pikowane ). Mam zamiar przy sadzeniu je głęboko posadzić. Tylko pytanie jak głęboko ? Czy mogę oberwać listki zaznaczone na zdjęciu ? Czy tylko liścienie można oberwać i posadzić do pierwszego liścia ? Wrzucam też foteki moich sadzonek.
Kiedyś pomidory tak mi wybiegły, że musiałbym zrobić dołki o głębokości ok.30 cm. Za radą pewnego doświadczonego działkowca posadziłem je w pozycji poziomej i co? przyjęły się i rosły bez żadnych negatywnych efektów !!!
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

W tym bardzo głębokim sadzeniu największym minusem jest to, że w kątach oberwanych liści i tak tworzą się wilki
i w dodatku potężne i prawie od razu dodatkowo ukorzenione. Trudno je oderwać.
Moje gruntowe na razie znoszą złe warunki, ale i tak widać po nich, że deszcze i chłodne noce im nie służą.

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Dzisiaj wysadziłam prawie wszystkie, ale zapomniałam o foto, a tak pięknie się prezentowały w rządku przed dwarfami /wysadzone 11 maja/ i prawie dwa tygodnie okryte włókniną. Ale co się zmieniło? Noce teraz i tak zimne. Dzisiejsze były siane 9.04 i rosły w kubeczkach w tunelu na działce. A mam jeszcze parę sztuk wysianych 20.04 i też się znajdzie miejsce ;:224
Pozdrawiam Eugenia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7450
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Tak wtglądają moje gruntowe . Wiele z nich ma już pączki kwiatowe. Niech w końcu zrobi się cieplej ;:222
Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”