Kontrolowana dzikość

[plocczanka]

Mnie się też marzy biało kwitnący grudnik, ale nikt mi takiego nie sprawił , muszę sobie sama zafundować. Widziałam w Biedronce, może jeszcze będą... Problem polega na tym, że jeśli grudnikowi zmieni się miejsce pobytu, to podobno może zrzucić wszystkie pąki, czyli w tym roku ich nie rozwinąć. Tak więc mam dylemat: wydać kasę, czy nie wydawać, może zachęcić kogoś z rodzinki...
Dobrego tygodnia, Iguś.

[JAKUCH]

Ja też uważam Iguś ,że głośne narzekanie na jakąś roślinkę pomaga sama sie o tym przekonałam. Mój biały grudnik juz przekwitł to samo różowy zbytnio się pospieszyli a jeden siedział calutki czas w domu ,a drugi od wiosny był w ogródku a tak oba się zgodziły co do kwitnienia.Z pewnością zakończyłaś już sezon ogrodowy a o tej porze tylko berberysy zdobią ogród wraz z koralikami ,to samo zimozielone

[Wanda7]

O Jadziu, i to jest dobry pomysł, żeby wynieść grudnika w sezonie na dwór. Że też ja na to nie wpadłam, bo mój tylko rośnie w liście, a kwitnienie ma beznadziejne. Ja mam taki zwykły różowy, lecze skoro już go mam, to jednak po to, żeby kwitł, a nie był wyłącznie sałatą na parapecie.

[Katiusha]

Bardzo ładny biały grudniczek Obejrzałam filmik i jestem strząśnieta niezmieszana - monstergrudnik

[Igala]

iwona0042 oby! Troche się obawiałam czy nie zrzuci pąków ale widze że one są już wieksze więc chyba wszystko ok
plocczanka na razie z grudnikiem wszystko dobrze,bo pąki się powiększają. A to maleństwo dalej siedzi w wodzie i tez z pąkami i to wcale nie takimi malutkimi. Dzisiaj dojrzałam 2 maleńkie pączki na różowym, więc coś się zaczyna dziać
JAKUCH to faktycznie "umówili sie" na kwitnienie a może znów zakwitną ci w kwietniu bo teraz mają czas na odpoczynek . Mnie kwitł 2 razy w tamtym sezonie.
wanda7 to powiedz mu coś miłego to ci zakwitnie . Mój własnie ma 2 maleńkie pączusie ale licze na więcej. Muszę mu to powiedzieć
Katiushaja dla takiego monster grudnik jak go nazwałas to nie miałabym nawet miejsca; ale cudny jest.
Podejrzewam że w wazonie jest kilka jego sadzonek.
Dzisiaj mam totalnego lenia, reakcja po intensywnym weekendzie chyba. Dzień był cudny, słoneczny i wyniosłam moje parapetowce na kapiel słoneczną. Papryka ładnie sie wybarwia i juz ją podjadam; jest umiarkowanie pikantna i ja lubię bardzo.



Po południu juz przyszły "baranki" a potem niestety ciemne chmurzyska od zach.



dzień ogromnie krótki i znów wieczór i ciemnosci (ale oswietlone więc mozna spacerować)

[Maska]

Igo dzisiaj przez chwilę rodziła się nadzieja na przejaśnienia, ale nic z tego. Dobijają mnie te szare mgliste dni Grudnik trafił Ci się uroczy i jaki płodny od razu korzonki i pączki! Z tamtego też będzie pożytek i dobrze jak byłby inny kolor.
Robi się łyso, ale jeszcze masz kolorowo... berberysy... a tu widać za oknem https://www.fotosik.pl/zdjecie/764c920b402ebc65 wcale nie jest łyso

[ewita44]

Witaj Iga
Przyszłam z rewizytą , mam pytanie bo zobaczyłam u Ciebie chryzantemki w doniczce.
Jak je przechowujesz ( w jakich warunkach?) i czy kwitną Ci na wiosnę.
Bo ja w tym roku zobaczyłam i kupiłam takie różowo-żółte i chciałabym je przechować i rozmnożyć.
Toteż chętnie skorzystam z rad doświadczonych osób bo mam je ( chryzantemy jednoroczne) po raz pierwszy .
Grudnik fajny , ja mam ciemnoróżowego a białego dotychczas nie widziałam.
Pozwolę sobie "wpadać " do Ciebie jak pozwoli mi na to czas.
Pozdrawiam Ewa

[GrazynaW]

Papryczka owocująca robi wrażenie o tej porze roku, u mnie nawet śladu nie ma po nich.
Nastrojowe zdjęcia chmur.

[plocczanka]

Niesamowite! Iguś! Papryka teraz? W domu?!
Do głowy by mi nie przyszło, że można taki plon uzyskać poprzez domową hodowlę.
W przyszłym sezonie muszę uprawiać papryczki w donicach, dzięki czemu spokojnie będzie je można na balkon przewieźć, a nawet na parapet. Mam nadzieję, że Misi nie posmakuje.

U mnie cały dzień ciemny i mglisty, zimny i nieprzyjemny. Czekam na słoneczko, a gadają o deszczu, a nawet śniegu.

Pozdrawiam słonecznie Może zaświeci chociaż Tobie.

[Katiusha]

Papryczki w hodowli pozostawiam mamie Co roku hojnie jestem obdarowana zarówno świeżymi, jak i przetworami
Ale podziwiam Twoje

[danuta z]

Igo te papryczki są świetne.Wyglądają jak oryginalne kwiaty.
Widoki nieba też bardzo fajne.
Grudnik jak zakwitnie ,będzie piękny.To kolorowe zdjęcie jesienią też mi si spodobało.

[JAKUCH]

Twoja papryczka Igo wytrzymała i coraz bardziej kolorowa można na bieżąco konsumować .Chmury nie bardzo wesołe, raczej groźne ,ale cóż do zimy jeden krok nam pozostał .Sezon i tak się przeciągnął nic tylko sie cieszyć szkoda tylko dalii ,że tak szybko je ścięło

[Igala]

Maska cudownie kolorowo to jest u ciebie Mario u mnie tylko symboliczne suche wrzosy bo je jak zwykle zasuszyłam a grudnik stary jest różowy. Mam nadzieje że zdecyduje sie zakwitnąć pożniej.
ewita44 dziękuje za wizyte i zapraszam Ja mam chryzantemę 1-szy raz i zamierzam ją przetrzymać w temp ok 15C o ile jej nie zasuszę
GrazynaW papryczka była wsadzona do gruntu dopiero w czerwcu i musiałam ją wykopac na początku pazdziernika aby uniknąć zmrożenia. Tak więc ona jest opózniona w rozwoju. Ale to fajnie mieć tak póżno
plocczanka tak fajnie mieć teraz trochę papryczki ale to tylko przez przypadek. Chcę ją przezimować w ciepełku i jak chce a chce ona i pozostałe scięte rosnąć to prosze bardzo bo to są drzewiaste. Na rosyjskch blogach piszą że może miec wys do ponad 2m, i owocować na okrągło; takie paprykowe perpetum mobile według ich opisów. Zobaczymy
Katiusha ale masz kochaną mamę tyle dobroci ci przesyła
danuta z Tak, fajnie mieć opózniona papryczke, tworzy taki mały klimat ogrodowy. No i fajna w smaku bo srednio pikantna.
JAKUCH Gdyby nie te wczesne przymrozki to dalie byłyby piękną ozdobą dużo dłużej. W ogóle cały ten sezon miał taka krańcowa aurę. Jak fajnie że już teraz można o tym zapomniec i odpoczywać. Jak ja mówię żartobliwie "herbatka, kominek i odpoczynek" póki co, bo zaraz zacznie sie galop świąteczny
Ostatnio nie było tak żle bo jednak sie przebijało i słaby wiatr,przynajmniej u mnie; dosyć ciepło jak na ta porę.
Hiacyncik jednak ruszyl i ładnie urósł; zapach niebiański . I do tego jeszcze ma maleńkiego Cos ostatnie 2 lata ciągle mam właśnie takie bliizniaczki chociaz na cebulce ich wcale nie widać.


Adwentowy akcencik

[Katiusha]

Mama jest BEZCENNA
Hiacynty, to nie moja bajka, ale podziwiam posiadających Piękny!
Adwentowt akcencik przepiękny

[danuta z]

Igo fajny hiacynt,ale bukiet cudo.
Hiacynt dopiero pachnie.