Pomidory pod folią cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Andrzej ja to mam odwrotnie wole wieczorkiem po pracy. Rano ciężko na 8 do roboty a gdzie tu czas ma działkę :lol: za to wieczorem na spokojnie. Jeszcze tylko miejsce na grilla ogarnąć i będzie się siedziało.
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Moje pomidory mają pierwsze rozwinięte kwiaty :D
Głównie malachitowa szkatułka i stupice. Stupice jest podobno dość wczesny, czy to że razem kwitną przełoży się na to że razem dojrzeją im owoce czy stupice dojrzeje wcześniej?
Pozdrawiam, Ewa
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

U mnie na jednym krzaczku widzę zaczątki pączków kwiatowych na łodydze liścia, czy to normalne ? .... Później pójdę na działkę, to cyknę foto ;:209
Andrzej
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

W zeszłym roku miałam kwiaty i owoce na liściach indigo Rose :)
Obrazek
Pozdrawiam, Ewa
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

U mnie wszystkie okienka w tunelu otwarte na noce, główne drzwi zamknięte, żeby zwierzęta nie wchodziły.
Aktualnie 38 stopni :evil: Włączyłam podlewanie, żeby trochę schłodzić, ale już widzę, że będzie problem z temperaturą.
Pomidory trochę cierpią, za to papryki są w swoim żywiole i niektóre mają już po kilkanaście owoców. Za to pomidory powiązały, ale nie rosną jakoś te owoce.
Iza
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

luis90 - Stupice u mnie były trochę szybsze od Malachitowej Sz.
Pozdrawiam Eugenia
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Obrazek

Czyżby poparzenia słoneczne?

A tak po za Tym jak mnie oczy nie mylą pojawiają się na pierwsze owoce :D
WaF90
200p
200p
Posty: 264
Od: 7 paź 2013, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Dylek według mnie tak.
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Partia wysiana pod koniec kwietnia przepikowana.
Obrazek

Planuje postawić je w tunelu przy ścianie niech podrosną. Czym by je tu podpędzić? :wit
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Najlepiej kalendarzem wysiewać 2 m-ce wcześniej. Jeżeli podam nazwę PGR (o cenie 30 dolarów z przesyłką) i zyskasz 12 % w dwa tygodnie to weź miarkę i kalkulator i zrozumiesz ile to będzie w Twoim przypadku 1-2 cm więcej ? Szybki wzrost z mojego doświadczenia zapewniało tylko magiczne ziarno fasoli w jakieś bajce.
Przepędzone warzywa mają taki sam efekt jak dolanie wody do rosołu. Robi się niesmaczny efekt.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Domyślam się, że cudów z nimi nie będzie. W foliaku już posadzone wszystkie siane wcześniej. Te wysiałem tak dla testu co to z nich wyjdzie.
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Strasznie marne masz te krzaczki, prawie nie widać stożków wzrostu, ale możesz eksperymentować :wit
Andrzej
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

W zeszłym roku miałam kilka sztuk wysianych o tej porze, z jedną parą liści poszły do ziemi w tunelu między dużo większe krzaki. Nie powiem żeby był z nich większy pożytek bo dały tylko jedno grono i były dość rachityczne do końca, ale udało się to co chciałam osiągnąć - zaowocowały i mogłam ich spróbować.
Pozdrawiam, Ewa
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Ewa i właśnie o możliwość spróbowania mi głównie chodziło kiedy je wysiewałem. Dam im szanse niech podrosną. Trochę miejsca dla nich jeszcze mam.

Andrzej stożki są. Co prawda są jeszcze malutkie, pomidorki trochę mogły zostać zaniedbane miały ostatnio mniej słońca na parapecie. Z obserwacji widzę że większość posadzonych w tunelu poprawiło swoja kondycje oby tym też dobrze służył.
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Na pewno się poprawią, słońce i dobre warunki w tunelu zdziałają cuda :)
Pozdrawiam, Ewa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”