Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Mocno ścięło kwiaty ale to już październik.
Szkoda ale one muszą odpocząć by mogły nas cieszyć ponownie.....Śliczne różyczki i jaka piękna ostróżka się ujawniła. 
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadek
Moje hosty wyglądają tak samo jak Twoje.
U nas też był przemrozek. a w tej chwili pada deszcz.
Pozdrawiam.
Moje hosty wyglądają tak samo jak Twoje.
U nas też był przemrozek. a w tej chwili pada deszcz.
Pozdrawiam.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
U Ciebie na progu zima a mnie dalie daja taki popis kwitnienia jak w środku lata. Barwy jesieni 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Iwonko , teraz trudno będzie dojść , od kogo ''przywlekła się'' nerine . Pozostanie to tajemnicą.
Tereniu , moja działka w dołku , tutaj jest zimniej . 50 metrów od nich dalie kwitną jak gdyby nic nie było. Dzięki za życzenia . Prace mam owocna , tylko że ręce bola jak diabli
Kasiu , sporo ostróżek zakwitło , ale kwiaty nieco blade , nie ta pora
Już niedługo odpocznę, może ja także.
Zyteczko
, to już chyba koniec tak ciepłej i słonecznej pogody
Mgły , mżawki będą codziennością , tak wynika z prognoz. Hosty już odpoczywają , ale żurawki jeszcze nie . Liście zmieniły barwy i kształty . Zaraz wstawię fotki
Ewuś , Przymrozek nie był duży , w wyżej położonych miejscach dalie nadal mają się dobrze . Coraz mniej liści na drzewach , jeszcze 2-3 dni i zagrabię ostatnie. Dzisiaj wykopałem mieczyki , dalie i inne wymagające wyższej temperatury do przechowanie przez zimę. Sporo tego było
Pokażę nowe nabytki żurawkowe, nie ma tego dużo , ale za to jakie
Ta największa to Bronze Beauty , po lewej z tyłu XXL , z przodu Binoche i gratisik Saschay

Już posadzona Mint Julep.

Tereniu , moja działka w dołku , tutaj jest zimniej . 50 metrów od nich dalie kwitną jak gdyby nic nie było. Dzięki za życzenia . Prace mam owocna , tylko że ręce bola jak diabli
Kasiu , sporo ostróżek zakwitło , ale kwiaty nieco blade , nie ta pora
Zyteczko
Ewuś , Przymrozek nie był duży , w wyżej położonych miejscach dalie nadal mają się dobrze . Coraz mniej liści na drzewach , jeszcze 2-3 dni i zagrabię ostatnie. Dzisiaj wykopałem mieczyki , dalie i inne wymagające wyższej temperatury do przechowanie przez zimę. Sporo tego było
Pokażę nowe nabytki żurawkowe, nie ma tego dużo , ale za to jakie
Ta największa to Bronze Beauty , po lewej z tyłu XXL , z przodu Binoche i gratisik Saschay

Już posadzona Mint Julep.

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Cześć Tadziu
Widzę że nieuchronnie jesień zagląda do wszystkich ogrodów.
Pogoda zaczyna sie psuć ,mam nadzieję że prace w twoim ogrodzie mają się ku końcowi ,pozdrawiam
Widzę że nieuchronnie jesień zagląda do wszystkich ogrodów.
Pogoda zaczyna sie psuć ,mam nadzieję że prace w twoim ogrodzie mają się ku końcowi ,pozdrawiam
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu zimą odpoczniemy fakt ale i będziemy się nudzić
chyba że będzie dużo śniegu to będziemy odśnieżać i otrząsać nasze zielone iglaki z nadmiaru śniegu..
Pozdrawiam i zostawiam na dziś 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Effcia
Jesień rozpanowała się na dobre , obawiam się , że ta Złota Polska już się kończy a zacznie się mokra , zimna i mglista
Pracy jeszcze nieco zostało , może w tym tygodniu skończę , tylko okrycie róż i innych wrażliwszych roślin zostanie.
Kasiu , w zimie jak spadnie śnieg nie wchodzę na działkę . Jak tam jestem , tylko z daleka robię przegląd. Tylko cyprysy i złote tujki sznurkiem okręcam , by nie nie mieć problemu ze śniegiem i połamanymi gałęziami. Szmaragdy , nawet gdy gałązki pochylą się pod śniegiem , nie ruszam , dość szybko prostują się.
Pomogły życzenia , słoneczko od rana świeci , dzięki
Tosiu , zagłosuję
Jesień piękna jak mało kiedy , w połowie października 25*C to prawdziwy upał 
Nowo posadzone żurawki nadal pięknie rosną , więc jeszcze będę Was zanudzał







Nieco inny temat , choć też jesienny. Niewielki zalew a zagościła na nim spora ilość ptaków wodnych. Kaczki i ponad 20 łabędzi . Obawiam się że będą zimowały , coraz więcej pozostaje na zimę , nie odlatują na południe. Oby zima była łagodna.

Jesień rozpanowała się na dobre , obawiam się , że ta Złota Polska już się kończy a zacznie się mokra , zimna i mglista
Kasiu , w zimie jak spadnie śnieg nie wchodzę na działkę . Jak tam jestem , tylko z daleka robię przegląd. Tylko cyprysy i złote tujki sznurkiem okręcam , by nie nie mieć problemu ze śniegiem i połamanymi gałęziami. Szmaragdy , nawet gdy gałązki pochylą się pod śniegiem , nie ruszam , dość szybko prostują się.
Tosiu , zagłosuję
Nowo posadzone żurawki nadal pięknie rosną , więc jeszcze będę Was zanudzał







Nieco inny temat , choć też jesienny. Niewielki zalew a zagościła na nim spora ilość ptaków wodnych. Kaczki i ponad 20 łabędzi . Obawiam się że będą zimowały , coraz więcej pozostaje na zimę , nie odlatują na południe. Oby zima była łagodna.

- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Żurawki śliczne, kolorowe, wnoszą trochę energii do jesiennych już ogrodów. Moje również sobie nieźle radzą pod drzewami, chociaż mamy jesień suchą. Piękny widok - tyle łabędzi zgromadzonych na jednym zbiorniku. U nas, na stawach rybnych, gniazdują dwie pary, ale młode jeszcze w szarym upierzeniu, chociaż wyrośnięte - może też zostaną na zimę. Już się tak zdarzało.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Żurawki z fotek akurat nie rosną w pobliżu drzew , około 2 metrów za szpalerem winogron. Nie mają konkurencji o wodę. W czasie suszy czasami podlewam , choć nie za często. Dodaję nieco nawozu w płynie , jest efekt pozytywny.
Ten zalew jest nowy , ale w innym miejscu , na bardzo małym , kilkuarowym jeziorku zimuje około 20 kaczek i kilka łabędzi. Tam mają dobre warunki , jest dużo źródlisk i woda w największe mrozy nie zamarza. Ciepłe zimy i ludzie przyczyniają się do tego , że zostają.
Ten zalew jest nowy , ale w innym miejscu , na bardzo małym , kilkuarowym jeziorku zimuje około 20 kaczek i kilka łabędzi. Tam mają dobre warunki , jest dużo źródlisk i woda w największe mrozy nie zamarza. Ciepłe zimy i ludzie przyczyniają się do tego , że zostają.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadek
- żurawki na korze, - tak im dobrze?...rosną jak szalone.
...a jakby upolować taką dziką kaczuchę?... - zjadło by się, pychota.
Cieplutko Pozdrawiam
...a jakby upolować taką dziką kaczuchę?... - zjadło by się, pychota.
Cieplutko Pozdrawiam
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Zytuś , z moich obserwacji wynika , że żurawki nie lubią słońca i nadmiaru wody , ale suszy także nie znoszą. Najlepiej czują się w półcieniu , z lekko wilgotną nie nagrzewającą się ziemią . Kora zatrzymuje im wilgoć , odcina dopływ ciepła w upały , zakwasza glebę. Ta ostanie jest od Ciebie , nie dopasowałem do niej nazwy , reszta już ma.
Kaczuchy raczej nie , ale dzika tak
Aż mnie ręce swędzą , jak widzę zryty ugór za płotem mojej działki.
Tak się rozzuchwaliły , że podchodzą w pobliże . Pewnie pędraki je nęcą.
Pozdrówka
Kaczuchy raczej nie , ale dzika tak
Pozdrówka
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
TADZIU, chyba to ciepło już się kończy - przynajmniej my tak prognozujemy. W tym roku wiosna była bardzo wcześnie, lato piękne a i jesień pozwoliła nacieszyć się słońcem i piękną pogodą. Dla nas to był długi sezon, wyruszyliśmy w marcu i dzisiaj "zwinęliśmy żagle". Na ten rok wystarczy, plan wykonany z nadwyżką. Dlatego teraz odwiedzamy znajomych - stąd wizyta u Ciebie. Piękne masz żurawki, polubiłam te rośliny i mamy ich kilka. To są takie wdzięczne i mało wymagające byliny. Wiem,że jedną masz od Zytki, pamiętam...
Pozdrawiamy serdecznie. Tereska i Tadeusz.
Pozdrawiamy serdecznie. Tereska i Tadeusz.
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Widok nadal ogrodowych cudowny ale te ptactwo.
Szkoda ze będą odlatywać.
ale niebawem wrócą. 
Szkoda ze będą odlatywać.


