Marysiu, co jedna róża, to piękniejsza - im więcej oglądam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że powinnam mieć więcej róż, bo przecież są takie piękne! Dzisiaj po raz pierwszy zwróciłam uwagę, że w naszej jednostce wojskowej wzdłuż budynków rosną dziesiątki krzewów różanych - właśnie kwitną we wszystkich znanych kolorach
Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Ja tam zaraz głowę do poduszki przytulę i odpłynę 
Marysiu, co jedna róża, to piękniejsza - im więcej oglądam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że powinnam mieć więcej róż, bo przecież są takie piękne! Dzisiaj po raz pierwszy zwróciłam uwagę, że w naszej jednostce wojskowej wzdłuż budynków rosną dziesiątki krzewów różanych - właśnie kwitną we wszystkich znanych kolorach
Jak to pięknie wygląda w takiej ilości... U Ciebie spektakl cudowny, tyle form i kolorów! RiB chyba urok na mnie rzuciła, bo jest moim number one na liście do kupienia 
Marysiu, co jedna róża, to piękniejsza - im więcej oglądam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że powinnam mieć więcej róż, bo przecież są takie piękne! Dzisiaj po raz pierwszy zwróciłam uwagę, że w naszej jednostce wojskowej wzdłuż budynków rosną dziesiątki krzewów różanych - właśnie kwitną we wszystkich znanych kolorach
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Na tym pierwszym zdjęciu nieba, chmury wyglądają tak, jakbyś pod samymi Tatrami mieszkała
Elfe przecudowna! wysoka rośnie? Nadal mam oko na róże żywopłotowe i takich szukam, choć zasadniczo, to miejsce na żywopłot już mi się kończy
Kórnik też mam od kochanej forumki i śliczna jest - to ona i Snow Pavement przekonały mnie do białych róż, których wcześniej nie doceniałam. A ta pod Kórnikiem to mi wygląda na 'zwykła' konfiturową...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Krysiu dał spać i spałam jak zabita
Aniu a nie da się podejść i patyczki zorganizować z tego szpaleru róż (jak przekwitną). Na pewno coś by się ukorzeniło
Ten tok jest szczególny dla róż, a może i to że są już starsze i rozrośnięte? Rapsody kusi z wielu ogrodów
Pati ta pod Kórnikiem to róża od Danusi Tacca jako nn kupiona, ale jak na konfiturową ma inny układ płatków. Kwitnie mi pierwszy raz i pewnie nie będzie powtarzać a moje konfiturowce (stare) kwitną cały czas tylko potem może mniej intensywnie. Ja też średnio lubię białe , ale widzę że każda jest inna (tak jak różowe) i każda ma swój urok
Aniu a nie da się podejść i patyczki zorganizować z tego szpaleru róż (jak przekwitną). Na pewno coś by się ukorzeniło
Ten tok jest szczególny dla róż, a może i to że są już starsze i rozrośnięte? Rapsody kusi z wielu ogrodów
Pati ta pod Kórnikiem to róża od Danusi Tacca jako nn kupiona, ale jak na konfiturową ma inny układ płatków. Kwitnie mi pierwszy raz i pewnie nie będzie powtarzać a moje konfiturowce (stare) kwitną cały czas tylko potem może mniej intensywnie. Ja też średnio lubię białe , ale widzę że każda jest inna (tak jak różowe) i każda ma swój urok
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Maryś ależ Ty masz malownicze niebo , fotki łysego przecudne
Barkarole
Pistacjowa Elfe i NN też cudowne 
Barkarole
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Dziękuję za przepiękną różę.
Czy liczyłaś, chociaż w przybliżeniu, ile róż rośnie już w Twoim ogrodzie? Masz takie niespotykane i ciekawe odmiany.
U mnie księżyc też pięknie wyglądał, choć chmurki trochę go przysłaniały. Zdjęcia niestety nie mam, bo wczoraj zrobiłam na działce ponad 200 zdjęć i akumulatorki trzeba było w nocy ładować.
Czy liczyłaś, chociaż w przybliżeniu, ile róż rośnie już w Twoim ogrodzie? Masz takie niespotykane i ciekawe odmiany.
U mnie księżyc też pięknie wyglądał, choć chmurki trochę go przysłaniały. Zdjęcia niestety nie mam, bo wczoraj zrobiłam na działce ponad 200 zdjęć i akumulatorki trzeba było w nocy ładować.
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Chopin patyczkowy prześliczny, ten misterny układ płatków
, Elfe już mam na liście, a ta nn z Lidla też ekstra.
U mnie właśnie kwitnie marketowa żółta i nie powiem niczego sobie. Może kto rozpozna.
U mnie właśnie kwitnie marketowa żółta i nie powiem niczego sobie. Może kto rozpozna.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Iwonko staram się wycisnąć z tego nieba coś oryginalnego, żeby Was przyciągnąć
żartuję
Wszyscy mówią, że to lata należy do róż!
Lidziu ja tez jak zgrywam zdjęcie to dopiero widzę ile narobiłam, a u Ciebie jest mnogość modelek!
Róż kiedyś liczyłam to ok. 60 już będzie
a wybieram to co mi się podoba i co ma odporność na nasz klimat, czasem tylko co mi się podoba
Właśnie jak wychodziłam do ogrodu, księżyc był w połowie za chmurami i wyglądał ciekawie, ale nim doszłam to wyszedł cały
Rok temu była 1 Barkarole (potem powtórzyła) w tym 3 szt. i zobaczymy ile będzie w jesieni
Olu patrzyłam wczoraj na hortensję ciętą dwa razy, więc te patyki co raz cięłam mają zawiązki kwiatu a te co dwa razy na razie nic tylko się rozgałęziły c.d. obserwacji n.
Te marketowe to też odmianowe, tylko nazw nie mogą pisać
warto rozmnażać przez patyczki, bo w drugim roku kwitną
Iwonko doczekałam się chociaż ja też nie wybierałam białych, wydawało mi się, że Kórnik bardziej pusty, ale najważniejsze że odporny
Ja jeszcze tylko czekam na jedną róże rambler Marie Viaud. Pączki ma więc lada chwila zakwitnie
Teraz obiadek i idę sadzić prezenty od Zuzi

Wszyscy mówią, że to lata należy do róż!
Lidziu ja tez jak zgrywam zdjęcie to dopiero widzę ile narobiłam, a u Ciebie jest mnogość modelek!
Róż kiedyś liczyłam to ok. 60 już będzie
Właśnie jak wychodziłam do ogrodu, księżyc był w połowie za chmurami i wyglądał ciekawie, ale nim doszłam to wyszedł cały
Rok temu była 1 Barkarole (potem powtórzyła) w tym 3 szt. i zobaczymy ile będzie w jesieni
Olu patrzyłam wczoraj na hortensję ciętą dwa razy, więc te patyki co raz cięłam mają zawiązki kwiatu a te co dwa razy na razie nic tylko się rozgałęziły c.d. obserwacji n.
Te marketowe to też odmianowe, tylko nazw nie mogą pisać
Iwonko doczekałam się chociaż ja też nie wybierałam białych, wydawało mi się, że Kórnik bardziej pusty, ale najważniejsze że odporny
Ja jeszcze tylko czekam na jedną róże rambler Marie Viaud. Pączki ma więc lada chwila zakwitnie
Teraz obiadek i idę sadzić prezenty od Zuzi
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Pistacjovy kolor róży to coś dla mnie, czyli razem już dvie róże zgapione od Ciebie, a to dopiero początek sezonu 
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Niech zdrowo rosną Marysiu. To tylko fragment tego, co planowaliśmy, ale W. już był objuczony, a w dodatku łamaga, zapomniał o bodziszku
Nic straconego 
Lepiężnik, ten w żółte maziaje, lubi mokrość, znosi nawet okresowe zalewanie
Lepiężnik, ten w żółte maziaje, lubi mokrość, znosi nawet okresowe zalewanie
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Marysiu czy przysypana gałązka róży się ukorzeni? Powiedz mi jak rozmnażasz różę..w ogóle to robisz?Ja próbowałam rok temu jesienią z przekwitniętej gałązki ale
może za późno próbowałam
Zdięcie to czarno-białe
jest cudne...nie ma gdzieś tu jakiegoś konkursu ...jak nic zdobyłabyś nagrodę...lubie takie inne niż zwykle pokazanie roślin
No i nie mogę pochwalić róż ale to norma...ale lilia ci już rozkwitła
i też pięknie pokazałaś ta ślicznotkę
Moje w pączkach...pomarańczowa zaczyna się wybarwiać więc niedługo będe się cieszyć.
I czy dałabyś mi przepis na gnojówkę ze skrzypu? Rok temu datury podlewałam pokrzywówką ale jakoś nie były zadowolone chyba i w tym roku nawóz butelkowy i wodę dostają
Zdięcie to czarno-białe
No i nie mogę pochwalić róż ale to norma...ale lilia ci już rozkwitła
Moje w pączkach...pomarańczowa zaczyna się wybarwiać więc niedługo będe się cieszyć.
I czy dałabyś mi przepis na gnojówkę ze skrzypu? Rok temu datury podlewałam pokrzywówką ale jakoś nie były zadowolone chyba i w tym roku nawóz butelkowy i wodę dostają
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Marysiu, odszczekuję wyparcie się podarowanego bodziszka - wygląda na to, ze możesz mieć go ode mnie, bo właśnie mi taki zakwitł
Pokażesz potem posadzone dary?
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Maryś oglądając róże u Ciebie i uPati i jeszcze winnych wątkach dlaczego ja tak mało nimi interesowałam się traktowałam je troszkę po macoszemu.
a może teraz dorosłam do nich
Oglądając już teraz nie wiem jakie mi się podobają oczywiście przy wyborze to patrzyłam w jakich warunkach mogą przebywać i cieszyć oko, moje to jeszcze maluchy oczywiście oprócz historycznej.
Oj ten cudny księżyc , tylko spać nie daje.
Ja moje hortensje przycięłam ale tylko raz zapomniałam że w maju można drugi raz ciąć, a widziałam cięte po raz drugi- były cudowne.
Maryś masz tyle ciekawostek w swoim ogrodzie

Oglądając już teraz nie wiem jakie mi się podobają oczywiście przy wyborze to patrzyłam w jakich warunkach mogą przebywać i cieszyć oko, moje to jeszcze maluchy oczywiście oprócz historycznej.
Oj ten cudny księżyc , tylko spać nie daje.
Ja moje hortensje przycięłam ale tylko raz zapomniałam że w maju można drugi raz ciąć, a widziałam cięte po raz drugi- były cudowne.
Maryś masz tyle ciekawostek w swoim ogrodzie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Marysiu Twoja -moja Fresia z zeszlorocznego patyczkaMaska pisze: warto rozmnażać przez patyczki, bo w drugim roku kwitną![]()


Pozdrawiam. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Irminko a ja choćbym chciała coś zgapić od Ciebie to nie potrafię, bo Twoje kompozycje a nawet rośliny są niepowtarzalne
Zuziu z takich rak na pewno będzie
a widzisz to on lubi mokrość a ja z takim jednym nosze się po ogrodzie a on taki marny, to ten pójdzie do mokrego
Nie nadawaj na W. i tak zrobił uprzejmość
Kasiu powinna się ukorzenić
nawet jedną przysypałam na życzenie
ja jednak robię tak: na wiosnę i jak róże przekwitną (lipiec?) ucinam gałązki i taki grubszy (ołówek) kawałek z paroma listkami na szczycie wsadzam w pulchną ziemię (grządka albo głęboka doniczka) i nakrywam ucięta butelką po wodzie mineralnej. Można przeciąć butelkę i do dolnej części (z dziurkami w dnie) posadzić patyczek i przykryć górną częścią. pod krzakiem w zacienionym miejscu zostawiam do jesieni (jak sucho podlewam). Przed zimą wkopuję w ziemię (te w pojemniku) i nakrytą obsypuję kompostem i do prawie góry liśćmi. Na wiosnę jak przeżyje jest gotowa roślinka....ufff!
Jak coś niejasne pytaj!
Gnojówkę ze skrzypu podawali kiedyś w roku w ogrodzie : pocięte gałązki ( nie pamiętam chyba ok. 1/2 kg) zalewa się wodą na dobę po czym zagotowuje i odcedza, dodaje łyżkę mydła potasowego (dodaję Ludwika) chodzi o przyczepność i chyba się rozcieńczało ale musiałabym znaleźć.
Ja datury podlewam gnojówką z mniszka. Jak wyrywałam z korzeniami (bo o nie chodzi) mniszki do włożyłam do wiadra i zalałam wodą. Po ok. miesiącu podlewam dając ok 20 % gnojówki do wody. Pokrzywową też rozcieńczam! co to jest nawóz butelkowy?
Pati wiedziałam bo od Ciebie wszystko wściekle rośnie. Pokażę co już posadziłam
Misiu z tego co pamiętam pisałaś że róże w dużej liczbie Ci wymarzły i może dlatego straciłaś do nich serce, ale potem złe się zapomina i kocha dalej
Pokażę potem hortensję (część) drugi raz przyciętą
Bo ja lubię je zbierać
Ewciu jak się cieszę ....to nasze dziecko
Fresia jak żywa
Zaraz będą dzisiejsze zdjęcia
Zuziu z takich rak na pewno będzie
Nie nadawaj na W. i tak zrobił uprzejmość
Kasiu powinna się ukorzenić
Jak coś niejasne pytaj!
Gnojówkę ze skrzypu podawali kiedyś w roku w ogrodzie : pocięte gałązki ( nie pamiętam chyba ok. 1/2 kg) zalewa się wodą na dobę po czym zagotowuje i odcedza, dodaje łyżkę mydła potasowego (dodaję Ludwika) chodzi o przyczepność i chyba się rozcieńczało ale musiałabym znaleźć.
Ja datury podlewam gnojówką z mniszka. Jak wyrywałam z korzeniami (bo o nie chodzi) mniszki do włożyłam do wiadra i zalałam wodą. Po ok. miesiącu podlewam dając ok 20 % gnojówki do wody. Pokrzywową też rozcieńczam! co to jest nawóz butelkowy?
Pati wiedziałam bo od Ciebie wszystko wściekle rośnie. Pokażę co już posadziłam
Misiu z tego co pamiętam pisałaś że róże w dużej liczbie Ci wymarzły i może dlatego straciłaś do nich serce, ale potem złe się zapomina i kocha dalej
Pokażę potem hortensję (część) drugi raz przyciętą
Bo ja lubię je zbierać
Ewciu jak się cieszę ....to nasze dziecko
Zaraz będą dzisiejsze zdjęcia



