Pomidorki już u Ciebie będą niedługo, duże już.
Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Piwonia jaka piękna.
Pomidorki już u Ciebie będą niedługo, duże już.
Pomidorki już u Ciebie będą niedługo, duże już.
Pozdrawiam, Robert.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu jakie Ty masz już duże pomidory
Tęcza piękna,uwielbiam
Ciekawe co będzie rosło na przyszłej rabatce?
Tęcza piękna,uwielbiam
Ciekawe co będzie rosło na przyszłej rabatce?
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Piwonia cudowna, a pomidorki
jakie one już duże 
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Witaj Aniu
Jaka piękna różowa różyczka rozkwita i kolejne pączki czekają na swoją kolej aby zakwitnąć.
Piękny kolorek iryska. Piękna tęcza na niebie.
Widzę ze prace dotyczące nowej rabatki już się rozpoczęły i pomału pojawiają się na niej roślinki.
Bialutka piwonia pokazała kolejne swe piękne kwiatuszki.
Różow różyczka Bonica otworzyła swego pięknego kwiatuszka.
Łubiny piękne. Jakie piękne duże zielone pomidorki które już niedługo zrobią się czerwoniutkie.
U mnie troszeczkę poprawiła się pogoda
Cieplutko Pozdrawiam 
Piękny kolorek iryska. Piękna tęcza na niebie.
Widzę ze prace dotyczące nowej rabatki już się rozpoczęły i pomału pojawiają się na niej roślinki.
Bialutka piwonia pokazała kolejne swe piękne kwiatuszki.
Łubiny piękne. Jakie piękne duże zielone pomidorki które już niedługo zrobią się czerwoniutkie.
U mnie troszeczkę poprawiła się pogoda
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Po pięknej niedzieli przyszedł deszczowy i chłodny poniedziałek.Na szczęście mam trochę urzędowych spraw do załatwienia więc nie będzie mi szkoda,że tracę czas bo z ogrodowych prac i tak by dziś nic nie wyszło.
Shiz3R cieszę się z pomidorków,tym bardziej,że rosną w gruncie więc nie spodziewałam się aż tak szybkiego wzrostu
Annes77 oj przydał by mi się ten garniec złota z końca tęczy
Od razu zainwestowałabym go w nowe rośliny
Rabatka znajduje się w cieniu i rośnie tam już cis i kosodrzewina.Myślałam o jakimś kolorowym akcencie czyli rododendronach i azaliach albo postawię na jakieś ciekawe iglaki.Na razie szukam inspiracji w ogrodach forumowiczów
patusia336 w tym roku jakoś tak się złożyło,że krzewy piwonii kwitną po kolei tak więc dłużej cieszą moje oczy.Twoje pomidorki także pięknie rosną więc przy sprzyjającej pogodzie obie niedługo będziemy się nimi zajadały.
Paulii cieszy mnie,że poprawiła się u Ciebie pogoda.U mnie niestety dzisiaj brak słoneczka.Również pozdrawiam i życzę miłego dnia
Bonica:

Chopin:

A to jakaś nieznana mi roślinka szykuje się do kwitnienia:

Shiz3R cieszę się z pomidorków,tym bardziej,że rosną w gruncie więc nie spodziewałam się aż tak szybkiego wzrostu
Annes77 oj przydał by mi się ten garniec złota z końca tęczy
patusia336 w tym roku jakoś tak się złożyło,że krzewy piwonii kwitną po kolei tak więc dłużej cieszą moje oczy.Twoje pomidorki także pięknie rosną więc przy sprzyjającej pogodzie obie niedługo będziemy się nimi zajadały.
Paulii cieszy mnie,że poprawiła się u Ciebie pogoda.U mnie niestety dzisiaj brak słoneczka.Również pozdrawiam i życzę miłego dnia
Bonica:

Chopin:

A to jakaś nieznana mi roślinka szykuje się do kwitnienia:

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, czy ta tajemnicza roślinka to nie jest czasem żylistek? Podobne ma liście..
Pomidorki masz rewelacyjne, moje koktajlówki też oblepiły się owocami i boję się, że przez ten deszcz popękają, albo zaczną łapać pleśń
Pomidorki masz rewelacyjne, moje koktajlówki też oblepiły się owocami i boję się, że przez ten deszcz popękają, albo zaczną łapać pleśń
-
mooniczek
- 100p

- Posty: 105
- Od: 21 mar 2014, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Piękne pomidorki i różyczki.
- persymona
- 200p

- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Piękne duże pomidorki...i to takie duże w gruncie
aż niedowiary u mnie w szklarece mają owoce a w gruncie kwitną dopiero
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- Ruda_Zaba
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, to chyba nie jest bonica - jakiej wielkości są kwiaty?
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
nifredil niestety u mnie też pogoda nie sprzyja pomidorkom.Mam jednak nadzieję,że nastąpi na przepowiadana poprawa i doczekam się w tym tygodniu słoneczka.Roślinkę kupiłam na wyprzedaży i nie była opisana więc sama jestem ciekawa co z niej wyrośnie.
mooniczek dziękuję.Marzy mi się różana rabata przed wejściem do domu ale niestety muszę poczeka aż skończymy remont.Mam nadzieję,że wtedy zaszaleję z zakupami
persymona sama jestem w szoku,że pomidory tak szybko urosły.Oby nie zaszkodziły im ostatnie deszcze.
Ruda Żabo jak kupowałam to sprzedawca powiedział,że to Bonica.Specjalistką nie jestem więc uwierzyłam na słowo.Kwiaty mają od 8 do 10 cm.masz może inny typ co to może być za odmiana?
Chyba nikogo nie zaskoczę tym,że dzisiejszy dzień był szary,smutny i bez nawet namiastki słoneczka.Prognozy są jednak optymistyczne więc wierzę,że pogoda się poprawi i będę mogła podzielić się z Wami kolejnymi zdjęciami z mojego ogrodu.
Dużo słoneczka wszystkim życzę
mooniczek dziękuję.Marzy mi się różana rabata przed wejściem do domu ale niestety muszę poczeka aż skończymy remont.Mam nadzieję,że wtedy zaszaleję z zakupami
persymona sama jestem w szoku,że pomidory tak szybko urosły.Oby nie zaszkodziły im ostatnie deszcze.
Ruda Żabo jak kupowałam to sprzedawca powiedział,że to Bonica.Specjalistką nie jestem więc uwierzyłam na słowo.Kwiaty mają od 8 do 10 cm.masz może inny typ co to może być za odmiana?
Chyba nikogo nie zaskoczę tym,że dzisiejszy dzień był szary,smutny i bez nawet namiastki słoneczka.Prognozy są jednak optymistyczne więc wierzę,że pogoda się poprawi i będę mogła podzielić się z Wami kolejnymi zdjęciami z mojego ogrodu.
Dużo słoneczka wszystkim życzę
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu nie martw się pomidorami , one na pewno dają rade.
Wysyła pw
Wysyła pw
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, a kojarzysz może, czy ta Twoja tajemnicza roślinka pachnie? Bo jeśli nie, to wygląda mi na jakąś tawułkę, ale jeśli tak... U mnie bardzo podobnie wygląda oregano przed kwitnieniem, właśnie się zbiera
Pomidory już masz duże, więc pewnie dadzą radę, ale obserwuj. Mnie połamało trochę, więc moje nadal w pojemniczkach. Dwa lata temu sadziłam do ogrodu 20 czerwca i to były największe plony w moim życiu! Fakt, że miałam 125 krzaczków (szkoda było wyrzucić, skoro własnoręcznie zasiane
), ale reszta przecierów wtedy zrobionych jeszcze w spiżarni stoi
Róża bardzo dostojna, na odmianach się nie znam niestety... Dla mnie najważniejsze, czy mi się podoba
Pomidory już masz duże, więc pewnie dadzą radę, ale obserwuj. Mnie połamało trochę, więc moje nadal w pojemniczkach. Dwa lata temu sadziłam do ogrodu 20 czerwca i to były największe plony w moim życiu! Fakt, że miałam 125 krzaczków (szkoda było wyrzucić, skoro własnoręcznie zasiane
Róża bardzo dostojna, na odmianach się nie znam niestety... Dla mnie najważniejsze, czy mi się podoba
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- Ruda_Zaba
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu Bonica ma drobne (ok 5cm) kwiaty zebrane w grona
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.792.2&tab=36
Obfotografuj ją dokładnie, jakiej wielkości jest krak? kiedy ją sadziłaś? ach.. i napisz czy pachnie
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.792.2&tab=36
Obfotografuj ją dokładnie, jakiej wielkości jest krak? kiedy ją sadziłaś? ach.. i napisz czy pachnie
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
e-babcia Jadziu dzisiaj zauważyłam pomidorki na kolejnych krzaczkach
Jak by mi kto nie wmawiał to kupne nie dorastają tym własnym do pięt.Szkoda,że nie mam miejsca na więcej krzaczków
wsiania Aniu roślinka raczej nie pachnie.Skłaniam się do teorii,że to jakaś tawuła.Jak masz pomidory w doniczkach to się nie spiesz z wsadzaniem,ważniejsze są Twoje plecy.Mam nadzieję,że nie forsujesz się zbytnio
Jeżeli chodzi o odmiany róż to mam kilka faworytów o których marzę ale nie znam się aż tak bardzo jak bym chciała.Raczej polegam na sprzedawcach.
Ruda Żabo ta róża ma już ponad 4 lata i pachnie obłędnie.Specjalnie dla Ciebie poranna sesja fotograficzna:



wsiania Aniu roślinka raczej nie pachnie.Skłaniam się do teorii,że to jakaś tawuła.Jak masz pomidory w doniczkach to się nie spiesz z wsadzaniem,ważniejsze są Twoje plecy.Mam nadzieję,że nie forsujesz się zbytnio
Ruda Żabo ta róża ma już ponad 4 lata i pachnie obłędnie.Specjalnie dla Ciebie poranna sesja fotograficzna:



- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Widzę, że różyczki lada chwila będą zachwycały swoimi kwiatkami ,super. 

