Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- Iga51
- 200p

- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
No mam nadzieję, że nie powtórzy się ostatnia (moje wnuki lepiły bałwana na Wielkanoc).

Pozdrawiam. Iga
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Pamiętam to, nie inaczej było za moim oknem. 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu szykujesz się do przykrywania roślinek.Ja mam przygotowane paliki ,siatkę i liście do przykrycia piwonii drzewiastych, jakoś nie mam serca zostawiać ich bez okrycia, okrycie też dostanie hibiskus bylinowy , perowskia i barbule a reszta niech sobie radzi.
- Iga51
- 200p

- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Czy na zimę powinnam go okrywać?
Pozdrawiam. Iga
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu z przyjemnością czytam, że zamierzasz pobawić się w sadzonki. To bardzo sympatyczne zajęcie. Ja lubię sadzonkować na własne potrzeby i coraz bardziej mnie to wciągą, w przeciwieństwie do siania, które ostatnimi laty mi nie wychodzi.
Przeczytałam o zabezpieczaniu brunner, a więc zaraz idę im narzucić trochę kory, choć są jeszcze bardzo ładne.
Przeczytałam o zabezpieczaniu brunner, a więc zaraz idę im narzucić trochę kory, choć są jeszcze bardzo ładne.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Joluś Te trzy rośliny też dokładnie okrywam. Do tego lobelie bylinowe , zostawiam w tym roku na działce. W piwnicy nie za bardzo przechowują się. Jeszcze brunery delospermy, hortensje i kilka innych drobnych roślinek. W sobotę jadę po sosnowe gałązki, znajomy ma las .
Iguś , też mam 2 i niezbyt u mnie wytrzymują zimy. Przemarzają im młode gałęzie. Okręcam tekturą falistą i też nie bardzo pomaga. Za bardzo odkryty teren i to przyczyna. Choć też nieżle kwitły w tym roku.
Wandziu ,
Od kilku lat robię sadzonki , teraz na większą nieco skalę chciałem to robić. Z sianiem bywa różnie , wcześnie , zgorzel atakuje , póżniej bardzo trzeba pilnować podlewania , bo upały. Ale i nasiona też pójdą do ziemi. Właśnie , w tym sezonie brunery bardzo długo trzymają się. Nie widać , by chciały spać.
Choć druga polowa lata była sucha , nic po nich nie widać było. Porosły wielkie kępy.

Iguś , też mam 2 i niezbyt u mnie wytrzymują zimy. Przemarzają im młode gałęzie. Okręcam tekturą falistą i też nie bardzo pomaga. Za bardzo odkryty teren i to przyczyna. Choć też nieżle kwitły w tym roku.
Wandziu ,
Od kilku lat robię sadzonki , teraz na większą nieco skalę chciałem to robić. Z sianiem bywa różnie , wcześnie , zgorzel atakuje , póżniej bardzo trzeba pilnować podlewania , bo upały. Ale i nasiona też pójdą do ziemi. Właśnie , w tym sezonie brunery bardzo długo trzymają się. Nie widać , by chciały spać.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Miałam kiedyś trytomy, ale mi chyba wymarzły. Muszę znowu kupić. I tym razem okryję tak jak Ty to robisz
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Moje trytomy też padają w mrożne zimy , te co mam są z wiosny. Na razie wokół nich rozsypałem korę, póżniej zwiążę liście i z gałęzi sosnowych zrobię daszek , by woda na boki . W zimie szkodzi im zarówno woda jak i duży mróz. 
- Iga51
- 200p

- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadku. Mój hibiskus też jest na otwartym terenie. Spróbuję go zabezpieczyć mimo wszystko. Byłoby mi go szkoda, gdyby padł. A może przesadzić go w inne miejsce. Teraz już nie ma żadnego listka, pewnie poszedł spać. 
Pozdrawiam. Iga
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Czyli trytomy zachowują się jak trawy. Im też bardziej szkodzi woda w środku
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Basiu , odporniejsze gatunki (deschampsii) , żółto kwitnące okrywam fryzeliną tak by nie dotykała rośliny. Pod gałęzią sosnową też dobrze zimowała prze mrożną zimę 2011/12 . Różową ( Coopera) podwójnie . Czyli fryzelina i sosna. Po igłach woda spływa na boki i pod nią jest sucho. Ta jest mniej wytrzymała , poprzednia zima była lekka i dała radę , choć też część padła. Ale że była wielka , pięknie rozrosła się. W tym roku jeszcze większa i zakwitła. Na wypadek ostrych mrozów bez śniegu , mam zamiar jeszcze tekturę rzucić. Przez krótki czas bez światła nic nie powinno się stać.
Iguś , Moje też bez liści , nie są duże , bo corocznie obmarzają gałązki i wyglądają jak miotła
Na wiosnę przytnę część , oczywiście jak dobrze przezimuje.
Trochę póżno na przesadzanie , lepiej do wiosny zostaw.
Gosiu , trytoma jeszcze bardziej wrażliwa od traw. Mam zamiar ze szuwarku zrobić daszek. Czyli związać snopek u góry i osłonić trytomę. Ziemię wkoło obsypię korą , korzenie też będą miały cieplej.
Iguś , Moje też bez liści , nie są duże , bo corocznie obmarzają gałązki i wyglądają jak miotła
Gosiu , trytoma jeszcze bardziej wrażliwa od traw. Mam zamiar ze szuwarku zrobić daszek. Czyli związać snopek u góry i osłonić trytomę. Ziemię wkoło obsypię korą , korzenie też będą miały cieplej.
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Z trytomą dałam sobie spokój, przetrwała trzy sezony...na wiosnę padła, wilgoć i niespodziewany przymrozek na wiosnę ją wykończył. Więcej nie posadzę za dużo z nią korowodu 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Miałem kilka lat przerwy z tą rośliną. Wróciłem jednak , mam jakiś sentyment do niej. Wiem ,że jest kapryśna , od wielu lat ''znamy się''. Pierwsze z własnych siewek miałem , po 3 latach wymarzły i następne posiałem. Może i te wytrzymają kilka lat. 
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Jak się dba to się ma
pamiętasz wiosnę kilka lat temu, ruszyła na wiosnę wegetacja...róża na pniu miała już zielone listki...wyskoczył mróz -15*C...zmarzła i róża i trytoma. Jedna i druga mi się podoba ale wolę teraz oglądać te gatunki wirtualnie na forum...w naszych stronach jest za zimno na te rośliny. Niespodziewany mróz i po roślinie...do głowy by mi nie przyszło że może wyskoczyć taki mróz. Róży do tej pory nie mogę odżałować, ślicznie kwitła 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu...wszelkie zaległości w Twoim wątku nadrobiłam. Aż się zawstydziłam,że wieki mnie nie było w kwiecistym. Myślę,ze ja tez będę miała wstęp do "sprzedażowego". Trytomy...niestety nie przetrwały u mnie...chyba niedostatecznie je okrywałam. Pozdrawiam serdecznie! 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki

