Od sadzonki do sukcesu.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Od sadzonki do sukcesu.
OOOOO taaaaaaaaaaaaaaak...maniacko w nich zakochana..nawet bardziej niz ja w owadożerach..albo egzotykach..

Re: Od sadzonki do sukcesu.
nie wiedziałam,że gwaizda się tak rozkrzewia:)

-- 2 cze 2013, o 20:44 --
jeszcze nie widziałam kwitnącego drzewka szczęścia:D
-- 2 cze 2013, o 20:45 --
czy to zurawka?
-- 2 cze 2013, o 20:46 --
dorodny aloes:)
-- 2 cze 2013, o 20:44 --
-- 2 cze 2013, o 20:45 --
czy to zurawka?
-- 2 cze 2013, o 20:46 --
- AliWas
- 500p

- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Haniu ? witam Cię serdecznie
Z tą Gwiazdą to dziwna sprawa... rosła sobie cały czas w tej samej płytkiej doniczce, przenoszona była od salonów po piwnice... i ani się obejrzałam a ona przybrała całkiem ładne kształty
Kwitnący grubosz... to moja wizytówka... ale żadna zasługa... ot po prostu sobie zakwitł....
To na zdjęciu to faktycznie ? żurawka ? Ani (mamafrania).
Podarowany Aloes dostał trochę papu i juz podrósł i dostał ładnego zielonego kolorku ale jeszcze go nie przesadzałam.
Doniczka w której rośnie, pasuję mi do niego i jakoś mi nie śpieszno ją zmieniać.
Pozdrawiam
A teraz pokażę parę doniczkowych dziwactw :
1. Mój bluszcz poczuł wiatr we włosach....

2. Wyhodowałam Fiołka albinosa... lub kameleona, który upodabnia się do barwy otoczenia... widzicie te maleństwa....?

3. Aloes wypuścił coś takiego i sobie zakwitł.... mizerniutkie te kwiatki...oj mizerniutkie...

Ale z boczku dostrzegłam coś maleńkiego i to mnie ucieszyło...

Na koniec mała telewizyjna sesja fotograficzna:
1. Bluszcz - rośnie jak opętany...

2. Eschynantus dostał nowe wstążeczki (bo się rozłaził....) i poidełko, bo pijak z niego okrutny...

3. Grubosz po lekkim cięciu (zrobiłam to pierwszy raz...)

4. Jedna z licznych sadzonek Cissusa (ze szczepek z mojego dużego Cissusa)

Dobranoc
Z tą Gwiazdą to dziwna sprawa... rosła sobie cały czas w tej samej płytkiej doniczce, przenoszona była od salonów po piwnice... i ani się obejrzałam a ona przybrała całkiem ładne kształty
Kwitnący grubosz... to moja wizytówka... ale żadna zasługa... ot po prostu sobie zakwitł....
To na zdjęciu to faktycznie ? żurawka ? Ani (mamafrania).
Podarowany Aloes dostał trochę papu i juz podrósł i dostał ładnego zielonego kolorku ale jeszcze go nie przesadzałam.
Doniczka w której rośnie, pasuję mi do niego i jakoś mi nie śpieszno ją zmieniać.
Pozdrawiam
A teraz pokażę parę doniczkowych dziwactw :
1. Mój bluszcz poczuł wiatr we włosach....

2. Wyhodowałam Fiołka albinosa... lub kameleona, który upodabnia się do barwy otoczenia... widzicie te maleństwa....?

3. Aloes wypuścił coś takiego i sobie zakwitł.... mizerniutkie te kwiatki...oj mizerniutkie...

Ale z boczku dostrzegłam coś maleńkiego i to mnie ucieszyło...

Na koniec mała telewizyjna sesja fotograficzna:
1. Bluszcz - rośnie jak opętany...

2. Eschynantus dostał nowe wstążeczki (bo się rozłaził....) i poidełko, bo pijak z niego okrutny...

3. Grubosz po lekkim cięciu (zrobiłam to pierwszy raz...)

4. Jedna z licznych sadzonek Cissusa (ze szczepek z mojego dużego Cissusa)

Dobranoc
Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Wspaniałe kwiatuszki...
Tez mam takiego Cisusa...
a fiołek jest obłędny..zamawiam listek jak dorośnie...

Tez mam takiego Cisusa...
a fiołek jest obłędny..zamawiam listek jak dorośnie...
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Piękne i zadbane rośliny do tego w ładnej oprawie...a fiołek
faktycznie kameleon 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Dopiero jak się przyjrzałam, to zobaczyłam te listki fiołkowe
Dziwaczne, ale ładne
Ciekawe jak kwitnie?
Bluszcz, jak to bluszcz, rosnąć lubi
kiedyś moja ciocia dostała malutką sadzoneczkę, chyba właśnie w tym kielichu w którym mam teraz kompozycję... Było tam też kalanchoe i coś jeszcze, więc sadzonka była naprawdę malutka... Po kilku latach wyroło z tego kilka pokaźnych roślin - wyleciały, jak jeden z egzemplarzy zaczął piąć się po ścianie
Zawędrował chyba na wysokość ok.1,5m 
Bluszcz, jak to bluszcz, rosnąć lubi
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Jak ja lubię Bluszczyki
Tylko one u mnie w oka mgnieniu przyciągają przędziory
i przez to ich już
teraz nie mam w domciu. Ale podziwiam u innych, szczególnie gdy są takie piękne, jak te Twoje
teraz nie mam w domciu. Ale podziwiam u innych, szczególnie gdy są takie piękne, jak te Twoje
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od sadzonki do sukcesu.
No popatrz Alinko
ten fiołeczek to fiu fiu
bluszczyki rzeczywiście u mnie tylko postaw to zaraz chmara przędziorków go opadnie
ale u Ciebie widać że się dobrze czuje skubany
eszynantusa takiego rzadko widzę, czy już go pokazywałaś Alinko??????
mam nadzieję że zakwitnie niedługo, cissusa za Twoją podpowiedzią postawiłam tam gdzie inne kwiaty nie chcą rosnąć
na razie stoi w miejscu, ale tez nic mu nie jest, czy ten na zdjęciu to właśnie z tego długiego okazu????
ten fiołeczek to fiu fiu
bluszczyki rzeczywiście u mnie tylko postaw to zaraz chmara przędziorków go opadnie
ale u Ciebie widać że się dobrze czuje skubany
eszynantusa takiego rzadko widzę, czy już go pokazywałaś Alinko??????
mam nadzieję że zakwitnie niedługo, cissusa za Twoją podpowiedzią postawiłam tam gdzie inne kwiaty nie chcą rosnąć
na razie stoi w miejscu, ale tez nic mu nie jest, czy ten na zdjęciu to właśnie z tego długiego okazu????
Pozdrawiam, Agata.
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Żuraweczki piękne
ja też mam jedną taką starowinkę podobną do Twojej i myślę o dokupieniu jej jakiegoś towarzystwa ale to chyba dopiero jesienią
bluszczyki pięknie Ci się rozrastają, bardzo je lubię choć z braku miejsca mam tylko jednego
Aeschynanthus pięknie zagęszczony
muszę i ja wziąć się za swoje ale to dopiero jak przekwitną a fiołeczek taki kochany białasek
czy to odmiana o ciapatych liściach?
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Domowa kolekcja tez zasługuje na wielkie brawa

- AliWas
- 500p

- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Witam wszystkich serdecznie !!!
Tak się cieszę, że jesteście
Kasiu (labka1) ? uwielbiam tego Cissusa rombolistnego bo rośnie tam, gdzie nic innego nie chce już rosnąć z powodu zbyt małej ilości światła
A fiołeczek o białych listkach nazywa się Piersikowoje i ma wyglądać tak:
--->
Fiołeczka wystawiłam na słoneczny wschodni parapet i dziś dostrzegłam na jego białych listkach, maciupeńkie zieloniutkie przebłyski.
Myślę, że słoneczko zrobi swoje i listki wrócą do normy.... chociaż trochę szkoda tych białasków ? już zdążyłam je polubić ...
ale jeśli jakimś cudem ostanie się chociaż jeden bialutki listeczek to będzie on Twój Kasiu ? masz to jak w banku
Kasiu (katharos) ? dziękuję pieknie
Natalko (Blueberry) ? masz rację bluszcz jak to bluszcz, rośnie jak opętany ...
ale pod warunkiem, że nie ma przędziorków lub wciornastków... ufff..
na całe szczęście tego u mnie nie ma ... ale za to są inne paskudy np. ziemiórki....
24 luty / 16 kwiecień / 2 czerwiec
16 marzec / 16 kwiecień / 2 czerwiec

Elciu (elcia1974) ? tak.. na niektóre robale nie ma sposobu jak się uwezmą na kogoś to nie odpuszczą
Ja z przędziorkami nie mam kłopotu ale ziemiórki...
te to dopiero pokochały mnie w tym roku...
dziwiłam się dlaczego wczesną wiosną u mnie nie przyjęło się aż tyle szczepek... kiedy zaczęłam z nimi walczyć,
szczepki nagle ładnie się poprzyjmowały. Niestety... te paskudy ziemióry nadal fruwaja po moich parapetach...
szlaczek by to trafił....
Agatko (pomidorzanka) ? bluszczyki faktycznie maja się u mnie dość dobrze pewnie dlatego,
że robale jakoś do nich nie lgną... z czego można się tylko cieszyć
Eszynantusa juz pokazywałam.
Dostałam go od kolegi Łukasza i dlatego do teraz nazywam go Łukaszowcem ale pączusiów ani widu ani słychu...
23 luty / 31 maj / 2 czerwiec

Ta mała sodzoneczka Cissusa rombolistnego faktycznie pochodzi od tego dużego wieloletniego.

Swojego Cissusa stawiam tam gdzie jest zbyt ciemno dla innych roślinek
i jak na razie jeszcze się na nim nie zawiodłam
Trzymam kciuki za Twojego Cissusa Agatko
Krzysiu ? cieszę się, że jeszcze ktoś ma żurawkę-starowinkę, bo już myślałam, że tylko u mnie rosną takie ?dinozaury?...
U mnie Eszynantus ani myśli wypuścić pączusie... tylko puszcza się niesamowicie na boki... ale teraz jak go związałam może w końcu się uspokoi i zakwitnie
Fiołeczek-białasek czyli odmiana Piersikowoje, ma zwykłe zielone listki
Kremowe listki to pewnie efekt braku światła.
Teraz stoi na słonecznym parapecie i dostrzegam już na listkach maciupeńkie przebłyski zieleni.
Pewnie za jakiś czas... będzie najzwyklejszym fiołkiem... ale póki co... jest super
Renatko (Renata1962) ? dziękuję ślicznie
Dobranoc Kochani...
Kasiu (labka1) ? uwielbiam tego Cissusa rombolistnego bo rośnie tam, gdzie nic innego nie chce już rosnąć z powodu zbyt małej ilości światła
A fiołeczek o białych listkach nazywa się Piersikowoje i ma wyglądać tak:
--->
Fiołeczka wystawiłam na słoneczny wschodni parapet i dziś dostrzegłam na jego białych listkach, maciupeńkie zieloniutkie przebłyski.
Myślę, że słoneczko zrobi swoje i listki wrócą do normy.... chociaż trochę szkoda tych białasków ? już zdążyłam je polubić ...
Kasiu (katharos) ? dziękuję pieknie
Natalko (Blueberry) ? masz rację bluszcz jak to bluszcz, rośnie jak opętany ...
ale pod warunkiem, że nie ma przędziorków lub wciornastków... ufff..
na całe szczęście tego u mnie nie ma ... ale za to są inne paskudy np. ziemiórki....
24 luty / 16 kwiecień / 2 czerwiec
16 marzec / 16 kwiecień / 2 czerwiec

Elciu (elcia1974) ? tak.. na niektóre robale nie ma sposobu jak się uwezmą na kogoś to nie odpuszczą
Ja z przędziorkami nie mam kłopotu ale ziemiórki...
dziwiłam się dlaczego wczesną wiosną u mnie nie przyjęło się aż tyle szczepek... kiedy zaczęłam z nimi walczyć,
szczepki nagle ładnie się poprzyjmowały. Niestety... te paskudy ziemióry nadal fruwaja po moich parapetach...
szlaczek by to trafił....
Agatko (pomidorzanka) ? bluszczyki faktycznie maja się u mnie dość dobrze pewnie dlatego,
że robale jakoś do nich nie lgną... z czego można się tylko cieszyć
Eszynantusa juz pokazywałam.
Dostałam go od kolegi Łukasza i dlatego do teraz nazywam go Łukaszowcem ale pączusiów ani widu ani słychu...
23 luty / 31 maj / 2 czerwiec

Ta mała sodzoneczka Cissusa rombolistnego faktycznie pochodzi od tego dużego wieloletniego.

Swojego Cissusa stawiam tam gdzie jest zbyt ciemno dla innych roślinek
i jak na razie jeszcze się na nim nie zawiodłam
Trzymam kciuki za Twojego Cissusa Agatko
Krzysiu ? cieszę się, że jeszcze ktoś ma żurawkę-starowinkę, bo już myślałam, że tylko u mnie rosną takie ?dinozaury?...
U mnie Eszynantus ani myśli wypuścić pączusie... tylko puszcza się niesamowicie na boki... ale teraz jak go związałam może w końcu się uspokoi i zakwitnie
Fiołeczek-białasek czyli odmiana Piersikowoje, ma zwykłe zielone listki
Kremowe listki to pewnie efekt braku światła.
Teraz stoi na słonecznym parapecie i dostrzegam już na listkach maciupeńkie przebłyski zieleni.
Pewnie za jakiś czas... będzie najzwyklejszym fiołkiem... ale póki co... jest super
Renatko (Renata1962) ? dziękuję ślicznie
Dobranoc Kochani...
Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Bluszcze naprawdę robia wrażene 
- kotolin21
- 200p

- Posty: 326
- Od: 25 paź 2012, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Alinko, czy Ty nawozisz czymś te bluszcze? kupiłam swego czasu zima 3 doniczki z bluszczem podobnym do twojego, jednakże daleko im do takiego rozwoju jak u Ciebie. A może to kwestia ziemi w jaka przesadziłas i stanowiska. podpowiesz troszeczke?
pozdrawiam cieplutko
Kasia
pozdrawiam cieplutko
Kasia
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Z Twoich relacji widać jak Cie roślinki lubią ,pięknie rosną a fiołek cudo 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Czasem dopiero na takich porównawczych zdjęciach widać, ile roślinki urosły - a Twoje urosły, oj urosły
Fiołek... Trochę szkoda że zzielenieje, oryginalny taki
ale jaki ma być, taki będzie 
Fiołek... Trochę szkoda że zzielenieje, oryginalny taki
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia



