Weranda u Maji :) cz. 2

[tesia39]

Majeczko, ale ty masz piękne wschody, sieweczki wyglądają bardzo doodnie

[Rozalka_74]

Szkoda że trzy fuksjanki umarły ,wszystkie były takie duże i cudne .Ale dobrze mówisz że zawsze jakieś straty muszą być,lepiej żeby nie było niestety mamy taki klimat nie inny.Chociaż z drugiej strony może to lepiej omijają nas kataklizmy

[maja79]

Tesiu kochana a no rosną juz nie mogę sie doczekać ich kwiatuszków tych wspaniałych widoczków.Nie ma to jak wysiewy własne
Rozalko co do moich trzech Fuksji,czekam cierpliwie,gdyż Alenka mówiła,że Fuksje czasem odbijają od korzenia,więc nie wyrzuciłam ich Teraz tylko czekam do dostawy następnych

[Niunia1981]

Majeczko mi też padła jedna fuksja i jedna pelargonia. Ale ważne że reszta żyje

[maja79]

Witaj Monisiu ,kawusia ? ja właśnie zaczęłam. Kochana Ja tylko modlę się żeby te od Ciebie kochana się ukorzeniły
Pogoda cudowna,wczoraj miałam wolny dzień,dziś niestety popołudnie do 21 szej
Monia ja niedługo zacznę moje Fuksje ukorzeniać,pamiętam o Tobie myślę że na wiosnę jest lepsze ukorzenianie..niestety między innymi Hollys mi padła a Twoja jak? zamówiłam juz następną

[Niunia1981]

Majeczko moja Holly's żyje, Justynki też Pobrałam szczepkę i się ukorzenia, zeszłoroczna sadzoneczka jest i puszcza dalej odrościki
Ja też zamówiłam razem z Justynką kilka nowych u Aleny Już nie mogę doczekać się widoku kwitnących fuksji

[maja79]

Kochana,będę miała do Ciebie prośbe podesłała byś mi szczepeczkę Hollys? fakt że Alenka ma mi ja przysłać,ale to jescze nic pewnego bo nie wie jeszcze jak z jej szczepkami

[Niunia1981]

Maju pogadam z Justynką czy jej puściła też szczepki i jak co to pewnie

[maja79]

Dziękuję kochane byłabym wdzięczna jak to mówią szewc bez butów chodzi

[MORANGO]

Jestem z rewizytą, piękna weranda i jak ukwiecona , a fuksje masz bajeczne

[maja79]

Morango witaj kochana,dziękuję

[justyna_gl]

Maju kochana, moja żyje i już będę ją ciachać więc dla Ciebie ciachnę też. Jak się ukorzeni to podeślę.

[maja79]

Dziękuję Ci Justynko będe wdzięczna

[justyna_gl]

I dlatego warto rozdawać sadzonki zawsze coś straconego można odzyskać Ja straciłam Calverlay ale dałam sadzonkę Gosi więc jak się do niej wybierzemy to trzeba będzie coś niecoś uczknąć

[maja79]

Właśnie to jest świetna sprawa