Ogród róży część 2

[roza333]

MID2006 byłam raz w Bytomiu na targu staroci i tam też ceny mają z kosmosu co niektórzy rzeczy dużo ale ja nie mam samochodu więc jak bym chciała kupić okazjonalnie coś większego to i tak nie kupię podobały mi się takie duże gary fajne by były z nich donice ale byłam z M obiecał mi takie kupić taniej na złomie i nie mam ich do dziś ,a mija już 2 rok na All kupiłam nogi od maszyny nie singer ale stolik będzie i za dużo niższą cenę czasem coś tam można kupić taniej .
Synuś wrócił ze szpitala w dobrym stanie i zadowolony

[zielonajagoda]

.Synuś wrócił ze szpitala w dobrym stanie i zadowolony

No to mama szczęśliwa
Justynko, ja jesienia też kupiłam nogi od maszyny i na wiosnę będę kończyła taki kącik, poza tarasem, na poranną kawkę przy gazetce, może i śniadanko. Na tarasie mam takie tarasowe drewniane meble ale mi się marzy taki zakątek mały i klimatyczny, z lawendą i oleandrami

[Pashmina2006]

oj Różyczko to bardzo się cieszę że z Twoim synem wszystko w porządku. To prawda, bez auta czasami jest ciężko. Sama mam małe ale bez niego ani rusz. W tamtym roku przewiozłam nim tyle rzeczy na działkę że sama jestem w szoku że tyle pomieściło i przetrwało. No faktycznie, doniczki byłyby fajne Może w tym roku się doczekasz

[roza333]

Magdo może się doczekam jak nie to pojadę na ten handel tymi 3 autobusami i kupię jak się uprę oczywiście


zielonajagoda mi to się jeszcze marzy taka ławeczka z bokami kutymi

[zielonajagoda]

Justynko, na kutą ławkę nie mam szans, za drogi gips, kupiłam dwa krzesełka takie metalowe stylizowane, będą do tych nóg pasowały, a na wiosnę biorę się za urządzanie mojego zakątka

[Maska]

Ja też mam nogi od maszyny po poprzednikach i w tym roku będę robić stolik, ale jeszcze nie znalazłam kamieniarza który mi zrobi blacik. Marzą mi się krzesła kute metalowe (typu fotel) - ceny astronomiczne! ale trzeba wytyczyć cel i dążyć do niego
Po takim pobycie w szpitalu to synkowi się poprawi

[zielonajagoda]

Blacik z kamienia to już mam a na kute fotele czy ławkę to za długo bym musiała składać kasę i śniadanka przy lawendzie bym pewnie w tym roku nie zjadła, jak się kiedyś dorobię kutych to wymienię te surogaty co kupiłam

[Maska]

Iwonko a u kogo zamawiałaś blacik

[zielonajagoda]

U kamieniarza który robił mi wcześniej parapety, bo stoliczek będzie stał pod oknem spiżarki i tam jest parapet z jakiegoś granitu, więc trzeba było dobrać kolor żeby się nie gryzło.

[roza333]

Marysiu leczenie syna jest długotrwałe teraz był w szpitalu 9 raz ,końca nie widać ale już są małe efekty oby tak dalej .

Iwonko u mnie też z kasą krucho więc blacik będzie drewniany podobno i kupię takie zwykłe nogi one są chyba z żeliwa też będą do tych nóg pasować a siedzenie z listewek sąsiad robił takie ławki powinno to ładnie wyglądać

Czy ktoś sadził czosnek jesienią bo mój już wyszedł z ziemi i nie bardzo wiem czy to dobrze , koleżanka twierdzi że zmarznie

[survivor26]

Super, że synek już w domu i zadowolony...no i mama też Nogi maszynowe też mi się marzą, ale mam całą maszynę, więc nie będę dewastować dla potrzeb artystycznych...poszukam też na allu może...kiedyś A blat drewniany, to mi osobiście podoba się bardziej niż kamienny

[iwona0042]

Różyczko, czosnek jesienny nie zmarznie, nie martw się

[perdii]

Oczywiście że nic mu nie będzie. Jak góra zmarznie to odbije.

[roza333]

w tam tym roku cały czosnek mi zmarzł wcale nie wyszedł z ziemi teraz rośnie i już się o niego bałam ale jak nie zmarznie to się cieszę

[perdii]

Mrozów wg. pogody ma już nie być. Czego Wam i sobie życzę