Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ogor
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 wrz 2008, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania

Re: Ogórki gruntowe

Post »

witam, w ub. roku Mama przyslala mi ziarenka otoczkowane z ozarowa, byly bardzo plenne i nic im sie nie dzialo, liscie zaczely (bielec, rdzewiec) dopiero na jesieni. Niestety nie mam juz opakowania ale chyba byly to Cezary. Jest tylko jedno ale, moje ogory rosna w malej szklarence 6m2, w zwyklych doniczkach balkonowych, wysiew do torfu + obornik granulowany. W ubieglym roku z 5-ciu doniczek balkonowych 70x20 cm(rozmiar na oko :twisted: ) mialem 41szt. litrowych sloikow ukiszonych ogorkow. Nie wiem ile to jest na kilogramy, ale w kraju gdzie nie ma ogorow kiszonych, na dwie osoby zupelnie wystarczylo :D.....serdecznie pozdrawiam i zycze wysokich i obfitych plonow
ps. przepraszam za niemanie polskiej czcionki :oops:
Przepraszam za brak polskiej czcionki
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórki gruntowe

Post »

dla mnie najlepszą odmianą jest śremianin,chyba jest najsmaczniejszy i najlepszy na przetwory,wadą to przy niskich temperaturach wykrzywia się. Inne może są bardziej odporniejsze szczególnie na mączniaka,ale wolę krócej uprawiać i mieć smaczne zimą przetwory niż bić rekordy z wydajności
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Przeczytałem cały wątek i przyznam się, że nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
Otóż posiałem parę ogórków pomiędzy pomidorami i o ile pomidory prowadzone będą przy palikach, to ogórki chciałbym poprowadzić po sznurkach. I tu pojawia się mój dylemat. Rozumiem, że górą poziomo puszczam drut, do którego przywiązuję sznurki bezpośrednio nad ogórkami- i tu mam załatwioną sprawę górnego wiązania... A co zrobić z dolną końcówką sznurka? Gdy będzie luźno zwisał, to wystarczy, żeby liana ogórasa się na nim owinęła i nie spadła? Czy może trzeba dolną końcówkę sznurka jakoś do podłoża przytwierdzić? Pytam się bo nie wiem, wcześniej połowinka moja ogórasa po ziemi puszczała, ale on niestety nie odwdzięczał się jej samopasem i gnił, albo znikał, więc ja postanowiłem mu do góry pozwolić się wznosić... Uda się??
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Dolny koniec sznurka nie trzeba ani zakopywać ani w żaden sposób mocować.
Zwisa sobie luźno.
Na początku ogóraski trzeba zachęcić by się wspinały a potem to już same się wspinają i to bardzo chętnie :P
Ja puszczam na sznurkach z powodu braku miejsca i z lenistwa.
O wiele łatwiej jest zbierać ogóreczki :D
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogórki gruntowe

Post »

ja natomiast dolną część sznurka przywiązuję luźno do dolnej części łodygi ogórka i lekko zawijam "wąsy" lub nawet pęd wokół tegoż sznurka -tak w ramach zachęty :P
pozdrawiam Ewa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Slawgos, są w sklepach ogrodniczych plastykowe szpilki do mocowania włókniny, mat (coś w rodzaju śledzi), tylko ja ich do tego nie używam bo zawsze się o nie potknę. Wolę z daleka widoczne kamienie. Te szpilki mają haczyki do których można przywiązać sznurki, używam ich również do fasoli. Do wbitej tyczki przy jednej kępce fasoli , po bokach przy następnych kępkach są już szpilki. Może je zobaczysz na fotce (przyginałam gałązki gruszy)
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Mozna tez dolem puscic drut taki jak u gory i do niego podwiazywac sznurki. Dwa lata temu obkrecalam sznurek lekko o lodyzke ogorka, ale po pewnym czasie to sie rozluznialo i caly czas trzeba bylo to poprawiac. W zeszlym roku zastosowalam dolem drut i bylo piknie :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogórki gruntowe

Post »

A ja wbijam w ziemię paliki o długości ok 30cm, do nich przybijam mały gwoździk, o który zaczepiam sznurek. A że nie miałam drutu to na górę kupiłam listwy podtynkowe i przywiązałam je do konstrukcji.
Pozdrawiam serdecznie,
Awatar użytkownika
Ziunio
50p
50p
Posty: 54
Od: 19 maja 2010, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: ratunek ogórków

Post »

Ciekawe jak się mają ogórki na dzień dzisiejszy i jak na dłuższą metę wypada analiza gleby?
stanley1
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 22 mar 2010, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Mnie udało się stworzyć taką konstrukcję na ogórki. Polecam bo, ogórki fajnie się po niej pną do góry, szybciej schną po deszczu, nie dotykają ziemi, a co za tym idzie mniej chorują. Łatwo się zbiera :)
Kilka sztuk zachowało się po powodzi i powoli się pną, a resztę dopiero dosiałem.
ObrazekObrazek
Jak komuś będzie zależało to dodam kilka zdjęć za parę tygodni, gdy ogórki będą większe.
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogórki gruntowe

Post »

A tak wygląda moja ogórkowa konstrukcja, na środku widać palik wbity w ziemię
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Kajo, bardzo fajnie wyglądają Twoje ogóry!
Z siostrą dziś (uff, ale jestem zmęczona) też postawiłyśmy konstrukcję, na razie przy jednym rządku, zaczęło grzmieć i kropić, uciekłyśmy;

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe

Post »

A to moja konstrukcja a raczej mojego m :wink: Obrazek
dzisiaj przeplatałam sznurek na kratkę i już mam gotowca na ogóraski :heja
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Superowe te Wasze konstrukcje ;:138 Niestety ja nie moge sobie pozwolic na takie solidne konstrukcje, bo ogrodeczek przy domu, a dom przy ulicy i jakos musze to ulagodzic coby nie stawiac rusztowania na lato przy chalupce, bo juz tak i tak dziwnie na te moje poczynania patrza.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Nie ma sensu przejmować się dziwnym wzrokiem, tylko urealniać swoje marzenia. Mój mąż narzekał w pierwszym roku, że rządek krzywy i co ludzie powiedzą. Jak zarosło to się śmiałam, że nie widać że krzywy. Teraz już nic nie mówi. Ma zakaz.
Pozdrawiam serdecznie,
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”