Florą malowane

[Kochammmkwiaty]

Alicjo - jesteś kochana - wczoraj byłam w Cyrzanie w Chwaszczynie - ale nawet sie nie pytałam ale kupiłam Chopina

Dzisiaj pojadę dla Ciebie po Westerland - mam nadzieję, że będzie - dam Ci znać.

[elam]

Ogród Mamy, zachwycił mnie i oczarował ! Nic dziwnego, że masz tak pięknie, gdy wzorce tak wspaniałe

Dziękuję Mufko za uznanie. Właśnie pisze swój pierwszy post.

[Kochammmkwiaty]

Wspaniale Będę czytała - w końcu czas przetrzeć szlaki

[klarysa]

Witam p. Elę
Mam nadzieję, że gdy się rozkręci, to będzie super wąteczek
Dziękuję za przemiłą wizytę

[ilona2715]

Witaj Alicjo, przybiegłam z rewizytą i chociaż aura nie nastraja do siedzenia przed kompem, przejrzałam cały Twój wątek z zapartym tchem nie mogąc wzroku oderwać od ekranu, to, co stworzyłaś, to arcydzieło jestem na prawdę pod ogromnym, wrażeniem. Kompozycje kolorystyczne, dobór roślin a jednocześnie ich wielka różnorodność . Nie wiem czy nie doczytałam czy nie pisałaś jak duży jest Twój ogród, gdyż oglądając zdjęcia perspektywiczne wydaje się, że nie ma końca. Przeczytałam horror, pooglądałam ptaszki zastanawiając się czy Twój M jest może ornitologiem, widziałam szczęśliwe i jakże piękne 'brudaski" Podziwiam Cię, bo przy takiej trójeczce jest co robić, a Twój dopieszczony ogród zachwyca o każdej porze roku nawet zimą, o której na razie nie chcę w ogóle myśleć, ale cóż taka kolei rzeczy. Lilia o którą pytałaś u mnie to Susan Forever
pozdrawiam cieplutko

[a_nie]

Ilonko Twoje słowa uznania bardzo cieszą, bo ogród masz pierwsza klasa, zadbany i piękny. Twoje znaczniki bardzo się przydają i dyskretnie wspierają pamięć mojej mamy (elam) i moją.
Justyna Wizyta rzeczywiście była przemiła, o czym napisałam już u Ciebie
Aga I Justyna Mama przeczytała Wasze miłe powitanie i nawet odpisała Wam, ale poszło w kosmos. Dałam kolejne instrukcje i może tym razem się uda. Stale motywuję ją do pisania, bo wiedzę i doświadczenie ma ogromne. Jak wracam z jej działki to u mnie wydaje się pusto i rośliny dużo mniejsze, ale ja dla ogrodu nie oddaje tyle serca co ONA, tłumaczą mnie inne liczne obowiązki. Może następnym razem wspólnie ją odwiedzimy.

Zdjęcia z kolejnej wizyty na działce u mamy (elam).




Lilie przy powojniku mają z 2 metry, gdy zakwitną będzie piękny widok.


Rabata liliowców




Lilie z orkiszem



Pluskiwce piękne, choć mi ich zapach nie bardzo się podoba.

Tą śliczną delikatną od razu różową hortensję NN już sobie u niej zamówiłam- nie ma stożkowatego kształtu kwiatów, więc chyba nie jest bukietowa, ale chyba tak delikatna - to nie drzewiasta. Może ktoś ją zna?


Kolejne liliowce.

[dorcia7]

Piękny busz u Twojej mamy -pogratuluj

[Wanda7]

Ogród marzenie. Moża się zatracić w tym kolorowym gąszczu.

[Kochammmkwiaty]

Twoja mama jest fantastyczną osobą z bardzo bogatą i wrażliwą duszą to widać po ogrodzie Jeju jak ja jej zazdroszczę (pozytywnie) tego ogrodu. Cudownie ....cudownie - piejeje z zachwytu.
Co do FO - mama z czasem na pewno posiądzie wiedze hihi do korzystania a potem wciągnie jak i nas.
Alu masz również przepiękny ogród - daj mu czas - u Ciebie czochrańce już się robią


Co do spotkania to jak by inaczej jestem na tak ---ale to na pw
Pozdrów mamę.

Próbuję i moją mamę zarazić roślinnością ale chyba w genach nie mam tego po niej bo jest oporna

[agatka123]

Alicjo ta różowa piękność to może pink annabelle ?

[Kochammmkwiaty]

A jest coś takiego jak pink anabelle
oj za mało wiem

[izaziem]

Alu a kiedy wycieczka do najbliższej forumki? Jak by co to miala bym małego'plisa' Moje sadzonki trego kremowego dzwoneczka nie dały rady

[klarysa]

Moje też nie

Jestem pod ogromnym wrażeniem, ogrodu którym nas zachęcasz do kolejnego spotkania
Cudo. Taki jak lubię
A, że elam ma wiedzę równie wielką jak miłość do roślin -miałam okazję się przekonać

Pozdrawiam

[a_nie]

Dorcia, Wanda, Aga, Justynko Mamie (elam) na pewno będzie bardzo przyjemnie jak przeczyta Wasze słowa. Na razie w biegu między działką (tu wiele kotów), mieszkaniem swoim (tu jeden kot) i urlopującej siostry (tam 2 koty). Nie tylko o rośłiny musi dbać.
Iza, Justyna Na działce mamy czekają na Was białe dzwoneczki z pierworodnego źródła. To co kiedy jedziemy .
Z mojego też mogę jeszcze raz spróbować.
Iza Twój ogródek jest na naszej liście jak tam u Ciebie z czasem w przyszłym lub za 2 tygodnie (na pw)
Agatko dziękuję za pomoc w identyfikacji. No tak kształtem przypomina Annabelle, tylko jest taka delikatna może dlatego że jeszcze młoda- będę ją obserwować. Trop dobry.
Po wizycie u Krysi i Klaryski można było przewidzieć że będą wydatki różane. Przyszły do mnie kolejne róże, tym razem zamówiłam u tutejszej Ewy. Kupiłam podziwianą u Krysi Chippendale oraz Nostalgie, Cinco de Mayo, Goethe i Rostock oraz goździkową.
Pięknie kwitnie moja pierwsza marketowa, wielkokwiatowa NN. W nagrodę postanowiłam odszukać jej imię. Grzebałam w necie i wychodzi mi, że to Chicago Peace - koleżanki różanki, czy dobrze myślę?

[Ignis05]

Nie mam Chicago i na zdjęciu trudno określić, co to za róża.
U Ciebie wszystko w pomarańczach.
Do Eli może też bym się wybrała ? To chyba dość blisko koło mnie ?
Ale urlop mi się kończy i tylko w piątki mogę przed południem.
Buziaczki dla Eli i Alicji