Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Zablokowany
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Ależ Asiu się rozkręciłaś angielsko! Dużo masz a jeszcze więcej zamówiłaś. Bardzo Ci zazdroszczę. A czy zamierzasz je specjalnie okrywać na zimę? Czy tylko kopczyki a potem będą startować od kopczyków? Czy może one aż tak bardzo nie przemarzają?

Tradescant przepiękna!
Agnieszka
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Asiu nawet nie podejrzewałam że poszłaś w angielki ;:oj zaskoczyłaś mnie tym bardzo a Tradescant to tak mi wpadła w ;:167 że koniecznie musi być moja. ;:4
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Grażynko swoją ASL też mam drugi rok, kupiona w polskiej szkółce R. Jest już wyższa ode mnie, ma około 170 cm. Jest luźno zbudowanym krzewem. Mało kwitła, głównie rosła. Były dwa kwitnienia, zdjęcia mam tylko z tego pierwszego. Bardzo podobają mi się jej kwiaty, może w przyszłym roku będzie ich więcej. W ubiegłym roku zapomniałam dać jej kopczyka na zimę, a mimo to pędy na wysokość ok. 20 cm pozostały zielone.

Agnieszko ja się rozkręciłam angielsko...? Gdybyś zobaczyła resztę mojego zamówienia, zmieniłabyś zdanie :lol: Zamierzam dać im kopczyki i dodatkowo okryć słomą, szkoda byłoby mi stracić te dłuższe pędy u niektórych. Wydaje mi się, że są odrobinę odporniejsze na mróz od przeciętnej większości.

Majeczko Tradescant nie można się oprzeć, co ona ma w sobie? Gdybyście jeszcze czuły ten zapach ;:224 Poszłam w angielki a to wszystko dlatego, że ujęła mnie w ich pewna rzecz. Zielone pędy po ubiegłorocznej zimie. Za to je pokochałam, choć uroku i oryginalności nie można im odmówić. Ale historycznych też zamówiłam bardzo dużo, jeszcze więcej niż angielek. Nawet ich nie liczę.

Aktualnie, jeśli będę coś sadzić to właśnie dzikie, historyczne i angielki, ewentualnie jakieś perełki. Żadnych floribund czy mieszańców herbatnich. Mam tego w nadmiarze.

Jeszcze zdjęcia na dobranoc.

A Shropshire Lad - pierwsze kwitnienie. Pamiętam, jak robiłam te zdjęcia w burzę :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Na dobranoc film - Różanka w OB UW - 21.06.2012 , jeszcze go nie pokazywałam. W roli głównej Rosa helenae Semiplena.
http://www.youtube.com/watch?v=XRUownLZ ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

To mnie pocieszyłaś, z tym zimowaniem.
Ja swoją musiałam przesadzić i jak na razie też zielona i nic się nie dzieje.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku się wzmocni i pokaże na co ją stać.
Dobrze, że do wiosny już tylko 3 miesiące - jakoś przeżyjemy. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

camellia pisze:
A Shropshire Lad - pierwsze kwitnienie. Pamiętam, jak robiłam te zdjęcia w burzę :;230

Obrazek
:wit Asiu,
ale ona jest piękna ;:180
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Oj piękna i następna w poczekalni ma miejsce zajęte ;:108
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Ja ją uważam za jedna z najpiękniejszych Austinek. ;:167
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Muszę się o tym przekonać...koniecznie...jeśli jedna z lepszych to musi być moja ;:oj
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Tradescant to bardzo ładna różyczka, ciemniejsza chyba od Munstead Wood.
Ładne angielki zamówiłaś, ciekawa jestem Lady of Megginch, też myślałam o jej zakupie ale chyba poczekam do przyszłej jesieni.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Grażynko angielki w pierwszym roku chyba mało są w stanie pokazać, przynajmniej u mnie tak jest. Za trzy miesiące i pewnie jeszcze parę dni będziemy sadzić wiosenne róże ;:180

Majeczko Ty masz tę różę i znasz ją jeszcze lepiej ode mnie. Dobrze słyszeć, że jest jedną z najpiękniejszych austinek. Też tak uważam, tylko u mnie trochę zbyt rzadko kwitła, może z wiekiem się to zmieni.

Aniu ja już jestem z niej zadowolona... Myślę, że i Ty będziesz ;:108

Anetko Tradescant zdecydowanie jest ciemniejsza od Munstead Wood. Dla porównania wstawię też tą drugą.
Ciemniejsza od Tradescant może być The Prince. Może, bo kwitła mi tylko raz, trzeba dłużej poobserwować.


Munstead Wood kwitła mi dwa razy ale krzaczek wyjątkowo nie urósł mi prawie nic. Pierwsze kwitnienie było w normie, drugie - kwiat zbyt jasny, mam nadzieję, że się to nie powtórzy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Niestety okazało się, że Sip nie przysłał wszystkiego, co wcześniej kiedyś tam potwierdził. Z angielek będę miała od niego tylko Christopher Marlowe i Lady of Megginch. Poza tym będą: Amelia, Aurelia Liffa, Duchesse de Montebello, Geschwinds Orden, Himmelsauge, Chloris, Konigin von Danemark, Leda, Maiden's Blush, Mme Plantier, R. harisonii, R. hugonis, Madlenka, Blue Magenta, Long John Silver, Parnik Litov, Raubritter.
Ogromnie żałuję, że nie ma wielu, które tak bardzo chciałam mieć: Tolstoj, Belle Isis, Baltimore Belle, Belle Amour i wielu innnych :cry:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Ale i tak wiele perełek do Ciebie trafiło Asiu.
Oj będzie co oglądać, tyle nowych odmian do nas przywędrowało.
Prawdę mówiąc sama nie mogę doczekać się już wiosny.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Jeszcze nie trafiło, trafią dopiero na wiosnę.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Tak czy siak będzie co podziwiać u Ciebie. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Asiu bo Sip robi to za każdym razem i już przestałam się dziwić. Nawet się zdziwiłam że dostałam wszystkie potwierdzone, a tych których nie potwierdził zamówiłam u Petrovica i mam wszystkie, np Baltimore Belle.
Dopiero wiosną bo one chyba zimują u Gosi, ale i tak będą ślicznotki.
Ja mam kilka takich samych co Ty to będziemy porównywać. ;:173
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”