Witaj Alu, pozwolisz ze i ja wtrace swoje 3 grosze, jestem pozytywnie zaszokowany iloscia i pieknoscia Twoich roz ktore dzis podziwialem.
Swego czasu pisalas ze masz ich niecale 200, przekroczylas juz ta liczbe? Rozanka to strasznie zarazliwa choroba. Zaraza sie rozprzestrzenia i wiele piszacych u Ciebie kobitek nie mozna juz uratowac.
To jest cos podobnego jak torebkomanii czy butomanii, jednakze piekniejsze ale i zarazem o wiele niebezpiczniejsze, w szczegolnosci dla tych ktorzy maja duza 20 krotnie wieksza niz moja dzialke lub ogrod.
AniaDS pisze:Alutka102 pisze:Już nie będę wciskać niczego na siłę i w związku z tym muszę się powstrzymywać od zakupów. Zobaczymy, czy to mi się uda, bo tak bym chciała jeszcze tyle róż.
Oj, trzeba mieć naprawdę silną wolę...

To prawda, jedynym ratunkiem dla Was drogie milosniczki roz sa Wasze osobiste, domowe "hamulce" ktore dzialaja lepiej lub gorzej
Alu a tak powaznie to zamowilem u Kordesa, przysla dopiero na poczatku marca 6 roz (jak na razie mam tylko 3

), chetnie jednak zamowilbym wiecej ale nie mam miejsca

U Ciebie wiele jest pieknych, szczegolnie do gustu przypadly mi Twoje ostatnie rozyczki skapane w rosie. Ponizej obrazek Twojego uwczesnego zauroczenia, roza o pieknej nazwie Flamentanz "Plomien Tanca" znaleziona w sieci.
Zycze powodzenia i spelnienia zamierzen.