
Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
Re: Lithops - żywe kamienie
Tylko pamiętaj pod przykryciem woda wolniej paruje skrapla sięna tym ,, przykryciu'' szyba folia-nie przesadz z wilgocia bo zgnija tak jak część moich.
.

Re: Lithops - żywe kamienie
U mnie kamienie zmieniają kolor i są takie jakieś miękkie, że boję się, że to dalszy ciąg czegoś złego, chyba, że to z czasem będzie coraz bardziej suche. 

- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
Witajcie, dołączam się do posiadaczy kamyczków
Oto moje maleństwa (zdjęcia jednej doniczki w różnym świetle ):

oraz drugi ( j.w.):

Poradźcie mi proszę co powinnam z nimi teraz robić...
Ten duży nie wygląda za ciekawie ale z tego co wyczytałam to pierwotna część roślinki zazwyczaj obumiera robiąc miejsce nowo wyklutej. Ale czy tak jest też w tym przypadku...??
Tak czy inaczej ta pękająca skorupka nie wygląda ładnie i trochę mnie to przeraża
Resztki "braci" już usunełam...
Wiem że kamyczki (niestety nie wiem nawet jakie to odmiany
, więc piszę ogólnie) nie lubią wody lecz zanim je kupiłam widziałam że Pani w sklepie je "oblała". Tak czy inaczej pewnie będę je przesadzała więc zastanawiam się czy może już teraz powinnam je wyciągnąć z doniczek (w doniczkach nie mają jakoś mokro) i pozwolić im się przesuszyć.
Piasek i żwirek mam, drenaż też, brak mi tylko ziemi do kaktusów. Jutro lecę kupić.
Co o tym wszystkim myślicie??

Oto moje maleństwa (zdjęcia jednej doniczki w różnym świetle ):


oraz drugi ( j.w.):





Poradźcie mi proszę co powinnam z nimi teraz robić...
Ten duży nie wygląda za ciekawie ale z tego co wyczytałam to pierwotna część roślinki zazwyczaj obumiera robiąc miejsce nowo wyklutej. Ale czy tak jest też w tym przypadku...??

Tak czy inaczej ta pękająca skorupka nie wygląda ładnie i trochę mnie to przeraża

Resztki "braci" już usunełam...

Wiem że kamyczki (niestety nie wiem nawet jakie to odmiany

Piasek i żwirek mam, drenaż też, brak mi tylko ziemi do kaktusów. Jutro lecę kupić.
Co o tym wszystkim myślicie??
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Lithops - żywe kamienie
Marta!
"Pękająca skorupka" sama zaschnie. Do tego czasu roślina 'przepompuje' wodę (sok komórkowy) z części starej do nowej.
"Pękająca skorupka" sama zaschnie. Do tego czasu roślina 'przepompuje' wodę (sok komórkowy) z części starej do nowej.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Lithops - żywe kamienie
Czy taką 'skorupkę' się usuwa czy zostawia?raflezja pisze:Marta!
"Pękająca skorupka" sama zaschnie. Do tego czasu roślina 'przepompuje' wodę (sok komórkowy) z części starej do nowej.
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
W takim bądź razie chyba zostawia żeby było z czego czerpaćrosarita pisze:Czy taką 'skorupkę' się usuwa czy zostawia?raflezja pisze:Marta!
"Pękająca skorupka" sama zaschnie. Do tego czasu roślina 'przepompuje' wodę (sok komórkowy) z części starej do nowej.

Re: Lithops - żywe kamienie
Nie no, oczywiście chodziło mi już o fakt jak już całkiem obeschnie.marta_lara pisze:W takim bądź razie chyba zostawia żeby było z czego czerpaćrosarita pisze:Czy taką 'skorupkę' się usuwa czy zostawia?raflezja pisze:Marta!
"Pękająca skorupka" sama zaschnie. Do tego czasu roślina 'przepompuje' wodę (sok komórkowy) z części starej do nowej.
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
A to nie wiem, ale ze zdjęć wyszukanych w internecie wnioskuję że zostawia się je... lepiej jednak będzie jak wypowie się ktoś kto ma jakieś pojęcie.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Lithops - żywe kamienie
Patrząc na podłoże które jest w doniczkach z Twoimi litopsami jednak zdecydował bym się na natychmiastową interwencję - tym bardziej, że obok już są martwe roślinki których pozostałości mogą zainfekować zdrowe roślinki.
Absolunie nic nie odrywaj od rośliny. Stara skórka po wylince całkowicie wyschnie i sama odejdzie. Jeśli wcześniej ją obetniesz ryzykujesz śmierć rośliny bo jest to rezerwuar pożywienia.
Absolunie nic nie odrywaj od rośliny. Stara skórka po wylince całkowicie wyschnie i sama odejdzie. Jeśli wcześniej ją obetniesz ryzykujesz śmierć rośliny bo jest to rezerwuar pożywienia.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja bym je też przesadziła w podłoże mineralne. No i chyba mogłyby rosnąć razem w jednej doniczce.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 6 sty 2012, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Lithops - żywe kamienie
Witam, moje żywe kamienie wysiałem 5 marca i po 6 dniach wykiełkowało 20 sztuk. Po jakimś czasie pojawiły się na nich takie brązowe kuleczki które usunąłem pęsetą. Teraz część z kamieni brązowieje. Największa sztuka ma 5mm. Podłoże typowe dla kaktusów, czy mam się zacząć martwić? czy to jakaś choroba?


Re: Lithops - żywe kamienie
To normalny objaw nabierają barwy typowej dla dorosłej rośliny. Jak na razie jest super. Martwi nie te glony na podłożu????
Re: Lithops - żywe kamienie
Mi całkiem ładnie kiełkują lithopsy, za kilka dni wstawię jakieś zdjęcia.
pozdrawiam
pozdrawiam
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Lithops - żywe kamienie
To rojnik (Sempervivum).
Roślina ogrodowa, mrozoodporna. Nie powinna rosnąć w domu, gdyż płoni się wtedy. Jest dla niej zbyt ciepło, szczególnie w zimie. Na słonecznym balkonie może rosnąć.
Roślina ogrodowa, mrozoodporna. Nie powinna rosnąć w domu, gdyż płoni się wtedy. Jest dla niej zbyt ciepło, szczególnie w zimie. Na słonecznym balkonie może rosnąć.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis