Ogródek Gosi cz. 6

[stokrotka-77]

Witaj Gosiu nie byłam u Ciebie ze 100lat, ale dotarłam wreszcie i podziwiam i uczę się

[dwostr]

Gosiu przeglądając ostatnie Twoje zdjęcia , zauważyłam,że jednak "podgoliłaś" tamaryszka. Ja też w ten sposób prowadziłam swojego ale w ubiegłą zimę niestety padł,dlatego chciałabym Ci podpowiedzieć ,że dobrze jest by na przedwiośniu jego pień był przysłonięty (czy to jakąś rośliną ,czy nawet cieniówką) jeśli zbyt wcześnie ruszą soki a później przyjdzie mróz to strata murowana.No ,chyba ,że Twój rośnie w miejscu mało nasłonecznionym.

[Margo2]

Ula, A jest miejsce na obie w tym miejscu? Wydaje mi się, że powinnaś zwracać uwagę na mrozoodporność. Szczególnie u pnących. Inaczej będziesz co roku startowała od kopczyka, a przeciez zalezy Ci na wysokości. Może teraz powinnaś kierować się nie sercem, a rozumem?
A swoją drogą naprawdę nie przypuszczałam, że zdecydujesz się kiedykolwiek na róże. Wpływ forum?
Ciekawe jak to się rozwinie dalej

Ewo, znaczy się trzeba na nią uważać. Jeżeli komuś nie zalezy na wzroście, tak jak mnie np jeśli chodzi o Edena, to może sadzić takie róże, ale jeśli ktoś chce mieć pięknie obrośnięta kratkę to już nie bardzo.

Witaj Stokrociu po latach
Cieszę się, że zajrzałaś.

Danusiu, podgoliłam tamaryszka, ale nie wiem, czy to mu na zdrowie wyszło. Już latem zaczął pękać. Pewnie główny pień nie wytrzyma. Wypuszcza co chwilę od korzenia nowe pędy, ale ja nie chcę krzaczyska, więc co chwila je golę. Nie wiem, czy już nie jest za późno na ratowanie go. Zobaczymy wiosną

[ursulka]

Margosiu - jak słusznie zauważyłaś, powinnam się kierowac rozumem. Ale cóż, rozum śpi w najlepsze i dlatego zamówiłam róże. Oczywiście, że to zgubny wpływ forum!
Jako rzecze Ewunia (gloriadei) obie - Parade i Pirouette - mają zbliżoną odporność na mróz. Tak więc, nie to decyduje. Bardziej pokrój i kwiaciastość. No i kolor. Parade jest bardziej wyrazista i mocarna.

Sama jestem ciekawa, jak mi to wpasowanie róż wyjdzie, dlatego zaczynam delikatnie - od kilku. Jedno jest pewne - róże idealnie pasują do iglaków Już widzę jedną z nich przy srebrzystej jodle kalifornijskiej! A drugą przy złotym cisie! A reszta - się zobaczy.

[Marzenka79]

Gosiu to u Gloriadei można zamawiać róże?

[Tosia1]

Dziewczyny!!!! Koniec Zimy!!!! Wiosna!!
Kupiłam 4 Parade pnące i bardzo się cieszę!!!!!

[aleb-azi]

Tosiu.... już

[dwostr]

Gosiu powiadasz pień Twojego tamaryszka pękł latem? Tego zupełnie nie rozumiem...co by mu mogło zaszkodzić? Odrosty u podstawy pnia to u tamaryszka rzecz naturalna i trzeba je ciąć corocznie .Dzięki tym odrostom mój tamaryszek po ubiegłorocznym pęknięciu pnia wystartował od nowa i w tej chwili ma już wysokość ok 2m ( na grubość pnia przyjdzie mi jeszcze dłuuugo poczekać)

[Margo2]

Uleńko, trzymam kciuki za Twoje różyce, żeby Ci się odpłaciły pięknym kwitnieniem.
Faktycznie jeśli nie rozum, to już nie wiem co może spowodować wybór. Pomaga Ci Ewa, dla mnie największy guru od pnących.
Zatem kieruj się sercem.
Z różami to się tak zaczyna. Najpierw jedna, a potem nie możesz przed nimi drzwi zamknąć. Pchają się też oknami
No i masz rację, że rewelacyjnie pasują do iglaków.
Już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć efekt.

Marzenko, tak Ewa sprzedaje róże.

Tosiu, podobno jeszcze tylko 2 dni mrozków. A w piątek ma być nawet +7
Czyli jednak

Izuś, wychodzi na to, że już.

Danusiu, zobaczymy wiosną czy zakwitnie. Nie chciałbym go stracić w takiej formie. Nie chcę krzaczka. A wykopanie go graniczy z cudem. Już próbowałam go przesadzić parę lat temu.

[gorzata76]

Wiesz... u mnie dziś i wczoraj było po plus 7 stopni

[stokrotka-77]

U mnie zaś 5 stopni i "ciągle pada.." dawno nie cieszył mnie tak deszcz, śnieg niknie w oczach a było conajmniej 40cm, choć ziemia jeszcze twarda jak skorupa to IDZIE WIOSNA!!!

[Margo2]

Gosia, wychodzi na to, że ja bliżej bieguna zimna
Raptem 3 stopnie.

Agnieszko, raczej wolałabym, że nie było deszczu. Na drodze, chodnikach jedna wielka kałuża. Slonko by to szybciej wysuszyło. Potem deszcz może padać.
Wiosna idzie, ptaki już o niej ćwierkają

[Marzenka79]

Gosia oglądałam pogodę długoterminową na 16 dni-sprawdziła się tydzień temu,teraz też jest optymistycznie-zimy w temperaturach ani śladu-Wiosna idzie!!!

[Rozanka]

Jak macie fajnie, u mnie tylko +2 stopnie, ale śnieg schodzi. Woda stoi, ziemia jak kamień czyli jeszcze trochę poczekam. U mnie zawsze dłużej, bo zacienione miejsce. Ale prognozy są obiecujące, w przyszłym tygodniu +8

[Gencjana]

Ja się trochę niepokoję, bo w ogrodzie jezioro. Ziemia zamarznięta i śnieg + deszcz nie mają gdzie wsiąkać.