Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

[loeb]

Pewnie, chętnie zrobię:) Wygląda z grubsza jak jumbo pink [mam obok z oryginalnych nasion], któremu ktoś wsadził do środka balonik i solidnie nadmuchał:D Zastanawiam się kto jest dumnym tatusiem, niestety nie pamiętam co wtedy u Ciebie rosło.. Pamiętasz? Na pewno miałaś Delikatę, tzn chyba, bo Acorn od ciebie jest żółtawy w zielone paski Jak ten jumbo balon bedzie dobry to zostawię nasionka, u mnie i tak się pewnie przekrzyżował z czymś ale już nie dam rady zrobić zapylenia żeby mieć czysta linię..Chciałam dzisiaj uciachać jednego acorna i zamiast uciąć ogon to go odłamałam.. będzie przyśpieszona konsumpcja. To sie piecze czy inaczej utylizuje optymalnie?:)

[ponkers73]

Dzięki Loeb za zainteresowanie moją dynią.Niestety już obrana i przygotowana do zupy ,więc zdjęcia ogonka odpadają.
Jeszcze raz dzięki.
Może ktoś mi poradzi co posadzić za rok,abym nie strzelił gafy jak w tym roku.(posadziłem kilka rodzajów czy odmian i wyrosło niewiedomo co)
Mam działkę ok 400m,połowa to trawa ,reszta to różne warzywka.Chciałbym tym razem posadzić jeden rodzaj 3-4 szt.Taką która by była dobra w słoiki w ocet (to chyba makaronowa odpada) jak i by była dobra na zupę mleczną ,a zarazem dała obfity plon(pazerność ),oraz której nasiona były łatwe do zdobycia.
Ziemię mam ciężką ,żyzną wilgotną.
Czekam na propozycje

[loeb]

Dynia z mlekiem @@ jak to się przyrządza? W życiu bym na to nie wpadła.

[pawel060]

[Tomek-Warszawa]

Ale wielkie dynie

[minia821]

Ale wielgachne

Moją Bambino dziś zerwałam.
Mała jest, ale już w pełni wybarwiona i skórka twarda.

[Anna29]

To moje dynie. Zdjęcia zrobione dzisiaj. Tych dwóch pierwszych nie znam nazwy, a ta trzecia największa to chyba jumbo pink banana. Nasionka miałam z akcji kozulowej.

[wegetarianka]

Ja też przymierzam się do zbiorów dyń olbrzymich, szybko zawiązywały owoce i na mój gust większość nadaje się do zbioru, z piżmowymi wstrzymam się tak długo jak się da;
Próbowałam już Blue Hokkaido, absolutny numer jeden jak do tej pory, obłędnie pyszna, braki mi słów, serio! Posmakował mi też bardzo Blue Hubbard, nawet bardzo bardzo tylko rozmiarowo nie bardzo mi pasuje, ale zostaje na stałe, mimo to. Pink Jumbo wypada średnio, ale to dlatego, że jest słodka, a ja nie przepadam za słodkimi smakami, z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy poszukują dyń do dżemów czy ciast. Robiłam też z nią gulasz fasolowy i tu już ją polubiłam, ale dodałam przyprawy typu curry, majeranek, czosnek i w tym towarzystwie nie wypadła już tak słodko .
To tyle na razie, teraz ostrzę pazurki na makaronową Stripetti

[Ania D.]

Wegetarianko, czy Blue Hokkaido jest smaczniejsza od Hokkaido? Może warto będzie sprowadzić nasiona, jeśli jest tak dobra. Co do jumbo Pink Banana, to polecam upiec. Jak dla mnie nie ma równej w smaku, gdy jest tak zrobiona.
Loeb, pisałaś kiedyś, że Hokkaido nie powinna mieć żadnych pasków. A ja kupowałam z różnych źródeł i zawsze miały lekkie smugi. W tym roku mam tez nasiona Solor, to taka wybrana Hokkaido, ma mieć wzmocnione zalety Hokkaido (poprzez wybór najlepszych owoców) i owoce tez mają delikatne smugi. Nie zdażyło mi się chyba mieć czysto pomarańczowej Hokkaido, bez smug.

[chudziak]

gulasz fasolowy

Czy mogłabyś zamieścić w dziale z przepisami na potrawy z dyni przepis na ten gulasz - z góry dziękuję

[wegetarianka]

Aniu, moim zdaniem smaczniejsza i córa zjadała, a na hokkaido patrzeć nie mogła, chociaż za kilka dni upiekę je obie i wtedy porównam dokładnie; a pink jumbo właśnie po upieczeniu oddała tą swoją słodycz i jak dla mnie nie nadawała się jako pogryzanka ;) myślałam, że może nada się do surówki z kapustą, w której lubię słodki dodatek (np jabłka i marchewki), ale na surowo znowu była zbyt "mączysta", nie tego szukałam; tak sobie jeszcze myślę, że ta moja jumbo była stosunkowo wcześnie zerwana, będę z nią jeszcze eksperymentować;
Ja mam problem z pogodzeniem smaków w domu, każdy ma inny i tak jak nawet niewielki dodatek hokkaido do gulaszu czy zupy był ostro wetowany przez młodą, tak zupę z pink jumbo wsunęła bez grymasów; zastanawiam się jeszcze nad obieraniem hokkaido ze skórki, może to trochę odejmie jej TEGO smaku? Spróbuję następnym razem tak ją przyrządzić.

[loeb]

Chodziło mi o paski zielone, ale moje były bez pasków w ogóle jakichkolwiek, i widziałam w paru miejscach na sieci typu sklepy zdjęcia też dyń bez pasków. Hm. Może to kwestia tzw linii hodowlanej.
U nas dzisiaj thelma poległa, tzn Thelma Sanders Sweet Potato acorn.. ja wszystko piekę, i może byście mi podpowiedziały jak lepiej zutylizować acorna, bo mam jeszcze pół. Dobra, faktycznie taka śmieszna ziemniaczana, nie ma zapachu dyniowego za bardzo ani smaku [po upieczeniu trochę, na surowo jak dla mnie prawie wcale]. Ale w postaci pieczonej troszkę ciężkawa żołądkowo;) No i nie robiłam jej na słodko, może w tym problem.. Na surowo pewnie byłaby niezła do surówek, tak ala rzepa trochę mi się kojarzy.

Blue hokkaido lepsze niż red? No kurcze, to trzeba będzie sprawdzić eksperymentalnie Zebrałaś nasionka?;)

[Ania D.]

A, bo te paski, takie delikatne, nie idą przez cały owoc, tylko są od dołu i potem giną. Jak dynia leży ogonkiem do góry, to jasnych smug nie widać, są gdzieś do połowy owocu.
Wegetarianko, napisz koniecznie wrażenia po teście Hokkaidowym - jestem ciekawa bezpośredniego porównania zwykłej Hokkaido i Blue Hokkaido.

[Ania D.]

Ja z Thelma Sanders Sweet Potato mam zamiar zrobić placki, takie jak ziemiaczane. Ale to dopiero za jakiś czas, jak wreszcie będę mogła wybrać się na działkę.

[Anna29]

Cieszę się, że piszecie że jumbo jest słodka i nadaje się do pieczenia.
Z chęcią spróbuję jak tak smakuje, bo u mnie fanów dyni raczej nie ma poza mną.