Ogródkowe rozmaitości cz.4

[Alionuszka]

Małgoś a ja z kolei chciałam mieć kosmos,i nie za bardzo chciał u mnie rosnąć... Jeżeli kosmos Ci się rozsiewa ,to z czarnuszką będzie podobnie...
Rozsiewają się u mnie jeszcze ubiorki okółkowe,niezapominajki,gaury...na nie mogę zawsze liczyć...

Do wglądu róża i powojnik...
Rose de Resht




Clematis Matka Siedliska





Dorotko a ja nie mogę upolować w ogrodniczych Rodochitona,dzisiaj byłam w Obi i dalej nic...też skończy się na sklepie internetowym...

[HalinaK]

Nelu ale ja się tutaj różnych ciekawostek podowiadywałam
Nie znam aminka ani rodochitona
Kozłek lekarski mam i bardzo go lubię, szczególnie wiosną, jak wychodzi z ziemi

[basjak]

Urok tej róży polega na tym, że pachnie nawet przez monitor i ten pokrój, jakiego życzyłabym wszystkim innym.
Ja doczekałam się w zeszłym roku lasu kosmosu, na własną prośbę Powyżerał, co się dało, różom zabrał dodatkowo słońce. Wyrósł na giganta, mojej wysokości, z wieloma bocznymi pędami. Wyleczyłam się z niego i radzę UWAŻAJCIE

[kasik 69]

[quote="Alionuszka"]Oliwko porozumiewałam się z nim w języku i czeskim i polskim ,korzystałam też z google tłumacz...musiał się chyba nieźle ubawić...

Oj ,Neluś, to ja się chyba nie dogadam, zdolności do języków nie mam wcale,a tłumacz,co to w ogóle jest?
Następna piękność -Rose de Resht,wyczytałam że płatki nadają się na konfitury,będę szukać sprzedawcy

[Jurek_9]

Souvenir de la Malmaison była na mojej liście,jest przepiękna,ale potem poczytałam o niej ,że deszcz źle wpływa na jej kwiaty,powinna mieć zadaszenie...,jak tu stworzyć coś takiego...?
Z bólem serca dałam sobie z nią spokój...

Bez przesady ...
Ktoś , gdzieś napisał taką opinię i teraz wszyscy się obawiają jej wrażliwości ...

Jak większość mocno wypełnionych róż - deszczu nie lubi, ale nie jest z nią tak bardzo źle.

Zalety: piękny zapach, cudowne kwiaty, dość obfite kwitnienie, dobra odporność na choroby i (co dla Ciebie ważne) dość niski wzrost.

[Alionuszka]

Halinkou nas jest dostępny aminek egipski,ale jest większy z dużym baldachem kwiatów ...to Aminek majus
Przede wszystkim chciałam ,aby był uzupełnieniem do róż...
http://www.maltawildplants.com/APIA/Ammi_majus.php
A rodochiton to też roślina jednoroczna ,pnąca i już go trzeba siać,aby zakwitł latem ...w sklepach niestety go nie ma

A kozłek lekarski kwitnie już w pierwszym roku...?, mam zamiar go posiać ,jest byliną ...to pewnie zakwita w drugim roku dopiero...
Basiu Rose de Resht jest super różą do małego ogrodu,na razie... nie wiem jak będzie w kolejnych latach...ale najwyżej ją ukrócę ,gdyby wyrosła ponad miarę...
U mnie gigantyczne wyrastają bodziszki,agapanty,gaury ,które też się wysiewają w dużych ilościach,ale te rośliny akurat lubię
Kasiu nie trzeba mieć zdolności do języków...napiszesz po polsku...tez zrozumie
a tutaj masz http://translate.google.pl/translate_t? ... =pl&tab=wT#
gdybyś chciała jakiś tekst przetłumaczyć ,wklejasz go w okienko i klikasz ...tłumacz...

[Alionuszka]

Jurku to nie była tylko jedna opinia o tej róży...generalnie jest różą ,która kocha ciepło...i słońce
Ale masz rację... jest wiele róż ,które są wrażliwe na niezbyt sprzyjające warunki atmosferyczne,a jednak mamy je w swoich ogrodach... Masz ją może u siebie... Jeżeli tak to wklej u mnie fotki,będziemy podziwiać i się zastanawiać...

[jarko]

Rose de Resht niesamowicie odporny. U mnie, poza tym, że nie rośnie i nie kwitnie, wygląda jakby dotychczasowej zimy w ogóle nie było. Zastanawiam się, czy w ogóle ta odmiana wymaga jakiejkolwiek ochrony zimowej. Nelu, czy tę odmianę w ogóle się kopczykuje? Rozważam, czy w przyszłości nie zrezygnować przy tej róży z jakiegokolwiek zabezpieczania na zimę (kopczyk przecież, nie tylko chroni szczep ale też,zwłaszcza przy mokrej zimie, jest żródłem infekcji grzybowych). Dziwi mnie, że autorom publikacji o różach brakuje najwyrażniej odwagi, aby przynajmniej przy tych najbardziej odpornych odmianach jasno określić, które odmiany w ogóle nie trzeba zabezpieczać przed zimą. Określenie samych stref to w praktyce za mało. A w ogóle przydał by się wątek, gdzie można by wpisywać te odmiany, które w polskich warunkach można nie zabezpieczać. Pozdrawiam.

[kasik 69]

Spróbuję

[HalinaK]

Nelu kozłek lekarski rośnie u mnie już trochę lat i zawsze kwitł.
Mój się co roku rozsiewa, tylko ja te sieweczki wyrzucam, jak będą w tym roku, to Ci wyślę, zapisałam w kajeciku.
Te siewki rzucają się w oczy, bo one takie bordowe iii wczesną wiosną wychodzą z ziemi.

[asia0809]

Rose de Resht


Ale się cieszę, że ją zamówiłam

A czarnuszkę w sporych ilościach używają arabowie do swojego płaskiego chlebka.
Możesz więc bez strachu próbować. Jest świetna w smaku.

[Tosia1]

Neluś, znów dziś napisałam do nich e-maila o nasiona. Dalej nic nie mam w poczcie! Jest to sklep Kroton.jestem zła jak osa. Predzej by przyszły od Asiuli z Irlandii. Nasionka Czarnuszki mi dałaś. Mam je

[kogra]

Jakby walerianki zabrakło to ja też mam.
Rzeknij tylko słówko.
Fajna jest i cudnie latem pachnie, ale biada jak ją wykapują koty - to dla nich narkotyk i jak już zaczną się o nią wycierać to tylko dołek po korzeniach zostaje.

[Elizabetka]

Mam nadzieję, że moja Rose de Resht też będzie się dobrze sprawować.
Jest śliczna...piękna fotka Nelka.
Dzięki za link o czarnuszce.
Szczerze to już nie mogę usiedzieć....chyba pójdę do ogródka ...choć znowu zdrowo przymroziło.

[Tosia1]

Nela . Odpisali mi dziś, że wysłane nasiona i powinnam dziś mieć. Zaraz idę na dół, to zobaczę.