Danusiu,to tak jak u mnie...u mnie też zabliżniają się rany.Tzn.nie u mnie tylko w ogrodzieFrida pisze:Witam wiosennie!
Jestem bardzo nieczasowa, tę wolną resztę wykorzystuję na pracę w ogrodzie. W zasadzie cały czas coś kwitnie i natura powoli zabliźnia rany. W wielu miejscach mam łyse placki, wymarzły nie tylko róże, wiele bylin również. Właśnie wykopałam kolejne trzy róże, zupełnie czarne, rozsypujące się, do wykopania są jeszcze dwie. Trzymam i czekam pełna nadziei, jednak nie dadzą rady. Na pocieszenie kupiłam sobie azalię i powojnik bylinowy.
Róże zostały opanowane przez mszyce, jest ich taka mnogość, że żadne środki bio nie pomogły. M. użył wieczorem lekkiej chemii. Inna plaga to mrówki, opanowały ogród, podjazd, ścieżki, nawet garaż.
Różanka Fridy
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Różanka Fridy
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Różanka Fridy
Danusiu, myślę że można spokojnie do ogrodu, przymrozków już raczej nie będzie
Czy pienną też zamierzasz wsadzić do gruntu? Może lepiej w dużą donicę i na zimę do pomieszczenia .
Pozdrawiam
Czy pienną też zamierzasz wsadzić do gruntu? Może lepiej w dużą donicę i na zimę do pomieszczenia .
Pozdrawiam
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Dziękuję za rady, róże już są w ogrodzie. Wyglądają co najmniej dziwnie, takie kwieciste o tej porze.
To poradźcie jeszcze co z oleandrami, dlaczego nie kwitną?
To poradźcie jeszcze co z oleandrami, dlaczego nie kwitną?
Re: Różanka Fridy
Szkoda róż. Dobrze, że przynajmniej na je miejsce sprawiłaś sobie pocieszki. Azalia na pewno da radę! Pozdrawiam.
Re: Różanka Fridy
u mnie azalie kiepsko wyglądają....a w zeszłym roku tak pięknie kwitły 
Pozdrawiam cieplutko. Arleta (Aka)
Miejsko-wiejski ogród Aki
Miejsko-wiejski ogród Aki
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Maj robi swoje i rośliny szaleją. Krzewa i krzewy pokryły sie listowiem i przestało straszyć pustką. Ciągle coś kwitnie, więc i jakieś kolory są. Straszą gołe placki po wymarznietych roślinach i muszę jutro na targu kupić jakieś jednoroczne. Zmarzła, z wyjątkiem jednej kępki, szałwia, miałam w różnych odmianach; lawenda, ale co dziwne - stare krzewinki, młode, które namnożyłam z sadzonek pędowych, przezimowały i mają sie dobrze.
Nie mam jeszcze odwagi pokazywać róż, ale chyba się zbiorę. Wczoraj namierzyłam dwie kolejne do usunięcia. Część z tych, co odbiły, to zagadka, bo nie wiem, czy to aby nie odbiła dziczka. Poczekam. A w ogóle to dziczki z podkładki rosną na potęgę, czym bardziej osłabiona "szlachetna góra" tym one silniejsze. Usuwam na bieżąco, żeby nie osłabiac i tak już nędznych biedaków.
Teraz trochę fotek wiosennych...
przekwita magnolia, kwitną różaneczniki i azalie, serduszki, pierwiosnki (z siewu), płomyki szydlaste tworzą poduchy ...

Nie mam jeszcze odwagi pokazywać róż, ale chyba się zbiorę. Wczoraj namierzyłam dwie kolejne do usunięcia. Część z tych, co odbiły, to zagadka, bo nie wiem, czy to aby nie odbiła dziczka. Poczekam. A w ogóle to dziczki z podkładki rosną na potęgę, czym bardziej osłabiona "szlachetna góra" tym one silniejsze. Usuwam na bieżąco, żeby nie osłabiac i tak już nędznych biedaków.
Teraz trochę fotek wiosennych...
przekwita magnolia, kwitną różaneczniki i azalie, serduszki, pierwiosnki (z siewu), płomyki szydlaste tworzą poduchy ...

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różanka Fridy
Ale pięknie jest u Ciebie,śliczne roślinki,irysy ciemne super,a magnolia co to za odmiana?
Re: Różanka Fridy
i czosnki fiu fiu 
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
-
DarekRz
Re: Różanka Fridy
Danusiu,z wierzba to ja ci zazdroszczę. Moja Hakuro Nishiki wygląda dużo gorzej. Proponuje ci opryskac ją dwukrotnie 0,1% Asahi SL w odstepie 10-14 dni. Dodatkowo mozna lekko podnawozić azofoską czy gnojowicą z pokrzyw (chodzi o azot). Powinno to przyspieszyć regenerację drzewka.
Pozdrawim,
Darek
Pozdrawim,
Darek
Re: Różanka Fridy
ZAUROCZONA pozotsaję!PIĘKNIE WSIO!!!
Pozdrawiam cieplutko. Arleta (Aka)
Miejsko-wiejski ogród Aki
Miejsko-wiejski ogród Aki
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Moje hosty.
I pomyśleć, że kiedyś w ogóle nie zauważalam roślin, które nie mają 'kwiatków". Dlatego zupełnie lekceważyłam hosty i żurawki. Do czasu aż zajrzałam na forum, a ostatecznie przekonałam się do host i żurawek będąc na działce u Zanny. Zieleń i nie tylko w wielu odcieniach, liście o różnych kształtach i fakturach, no cuda, które zapragnęłam mieć.

I pomyśleć, że kiedyś w ogóle nie zauważalam roślin, które nie mają 'kwiatków". Dlatego zupełnie lekceważyłam hosty i żurawki. Do czasu aż zajrzałam na forum, a ostatecznie przekonałam się do host i żurawek będąc na działce u Zanny. Zieleń i nie tylko w wielu odcieniach, liście o różnych kształtach i fakturach, no cuda, które zapragnęłam mieć.




























