Jakto Joluś... kurcze szkoda że wszystkie wysiałam, bo bym się podzieliła...ale jak kloniki podrosną, to może spróbuję metody jajecznego pakowania przesyłek Grzesiajollla500 pisze:A wiesz Alu że ja chyba nigdy nie spotkałam nasion klonika![]()
Ja już część posiałam w ogrodzie i przymierzałam się w weekend dalszą partię siaćale czy pogoda pozwoli
Ali uśmiechnięty ogród cz.1
Evluk, dziękuję za słoneczko
dzisiaj właśnie wyszło i trochę otuchy wiosennej we mnie wlało 
Monia... u mnie podobnie, tylko waśnie dobrze że choć słoneczko było
Gloriadei, no własnie nie wiem gdzie to zmieszczę
najwyżej po jednej roślince będę sadzić
a za rudbekię dziękuję, bo na pocieszenie właśnie tej nasionka też kupiłam 
A opowiem Wam historię ku przestrodze, którą mówił nam dziś wykładowca od materiału szkółkarskiego (owocowego)
Otóż pracował gdzieś w Niemczech i mieli zamówienie na różne odmiany agrestu... on się zajmował wysyłką i patrzy że u nich na plantacji jest jedna odmiana agrestu, a w katalogu mają kilka, żółta, czerwoną... więc pyta się kierownika co ma wysłać skoro tych odmian nie ma, jest tylko jedna (załóżmy...np.. Biały Triumf)...a kierownik mówi:
-a czy ta odmiana jak dojrzenie nie robi się żółta...
-a czy ta odmiana jak popęka nie zabarwia się na czerwono...
-a jak jest zimno nie jest zielona...
Na to ten mój wykładowca mu odpowiada : no niby tak...
- więc kierownik: to jaki problem...możesz spokojnie podpisać każda etykietę jak chcesz.... a przecież gdzie to idzie? do obi czy innych takich... a kto tam kupuje? sami "..." co się na tym nie znają...
Więc polecam krzewy i ozdobne i owocowe kupować w szkółkach, gdzie mamy pewność odmiany i zdrowotności rośliny ...

Monia... u mnie podobnie, tylko waśnie dobrze że choć słoneczko było
Gloriadei, no własnie nie wiem gdzie to zmieszczę
A opowiem Wam historię ku przestrodze, którą mówił nam dziś wykładowca od materiału szkółkarskiego (owocowego)
Otóż pracował gdzieś w Niemczech i mieli zamówienie na różne odmiany agrestu... on się zajmował wysyłką i patrzy że u nich na plantacji jest jedna odmiana agrestu, a w katalogu mają kilka, żółta, czerwoną... więc pyta się kierownika co ma wysłać skoro tych odmian nie ma, jest tylko jedna (załóżmy...np.. Biały Triumf)...a kierownik mówi:
-a czy ta odmiana jak dojrzenie nie robi się żółta...
-a czy ta odmiana jak popęka nie zabarwia się na czerwono...
-a jak jest zimno nie jest zielona...
Na to ten mój wykładowca mu odpowiada : no niby tak...
- więc kierownik: to jaki problem...możesz spokojnie podpisać każda etykietę jak chcesz.... a przecież gdzie to idzie? do obi czy innych takich... a kto tam kupuje? sami "..." co się na tym nie znają...
Więc polecam krzewy i ozdobne i owocowe kupować w szkółkach, gdzie mamy pewność odmiany i zdrowotności rośliny ...
Pozdrawiam Cię Alu serdecznie. Dzisiaj nareszcie wyjrzało słoneczko i śnieg pomału się topił.
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Aluniu witaj.
Dziekuje Ci za wizytkę.
Masz rację. Pogody na siłę się nie da zmienić. Nie mogę bez forum wytrzymać i juz jestem :P
Aluś. Wysiałam wczoraj drugi raz heliotrop. Tamten wcześniejszy nic a nic się nie ruszył.
Czy jest szansa, że z tego coś wyjdzie-nie wiem?Pozdrawiam serdecznie i ciepełka życzę.
Dziekuje Ci za wizytkę.
Masz rację. Pogody na siłę się nie da zmienić. Nie mogę bez forum wytrzymać i juz jestem :P
Aluś. Wysiałam wczoraj drugi raz heliotrop. Tamten wcześniejszy nic a nic się nie ruszył.
Czy jest szansa, że z tego coś wyjdzie-nie wiem?Pozdrawiam serdecznie i ciepełka życzę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Witaj Alu widzę ,że poszalałas z sianiem i fajnie Ci wszystko wzeszło . Ja też wysiałam daturę ładnie mi wyszla ,ale nie wiem czemu padła może miała za mokro no nie wiem . Kupiłam też nasiona rudbekii purpurowej . Jeszcze jej nie siałam ,bo ona dopiero będzie kwitła w przyszłym roku . SŁONECZKA I MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ
Grażko u mnie dziś było pochmurno ale już ciepło i zaczęłam kopać miejsce na rabatę...ale opornie mi to idzie bo straszna trawa tam... ale mam nadzieję, że jutro uda mi się skończyć
Jakuch jedyne co mi nie wzeszło to kleome ;/ tylko 2
ale wydaje mi się że nasionka były stare...
A rudbekia purpurowa, dla mnie ładniej jeżówka, ładnie wschodzi
ja siałam ją w zeszłym roku i szybko rośnie
w tym roku czekam aż zakwitnie 
A i dzisiaj kupiłam obrzeże na rabatkę i jestem szczęśliwa bo udało mi się kupić fioletowego maka!! już nawet chciałam zamawiać w pnosie przez neta, choć w Warszawie mam ich sklep ale już nie mieli...a kupiłam go gdzie... u mnie na wsi w sklepie ze wszystkim
i to ostatniego
I widziałam ogromy klucz żurawi chyba... ale pierwszy raz w życiu i to nad moją działką
Jakuch jedyne co mi nie wzeszło to kleome ;/ tylko 2
A rudbekia purpurowa, dla mnie ładniej jeżówka, ładnie wschodzi
A i dzisiaj kupiłam obrzeże na rabatkę i jestem szczęśliwa bo udało mi się kupić fioletowego maka!! już nawet chciałam zamawiać w pnosie przez neta, choć w Warszawie mam ich sklep ale już nie mieli...a kupiłam go gdzie... u mnie na wsi w sklepie ze wszystkim
I widziałam ogromy klucz żurawi chyba... ale pierwszy raz w życiu i to nad moją działką





