Hiacynt - wszystko o uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
koperek2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 15 maja 2013, o 07:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: jastrzębie-Zdrój śląsk

Re: Hiacynt

Post »

Moje cebule wyglądają dokładnie tak samo jak na zdjęciu RAZZIA str. 38. Nie mogę wstawić zdjęcia chwilowy brak aparatu. dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam
Koperek2
guru302
500p
500p
Posty: 583
Od: 14 lip 2012, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie

Re: Hiacynt

Post »

koperek2 pisze:Moje cebule wyglądają dokładnie tak samo jak na zdjęciu RAZZIA str. 38. Nie mogę wstawić zdjęcia chwilowy brak aparatu. dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam
Nie jestem ekspertem w uprawie hiacyntów ale wydaje mi się , że nic nie da się zrobić , aby opóźnić ich kwitnienie . Przyłączam się do pytania: jak można opóźnić kwitnienie hiacynta ?
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3027
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hiacynt

Post »

Mi tez ten czarny bardzo się spodobał ;:215
Dziś poszłam zobaczyć jak moje pomarańczowe i jestem nie pocieszona, zostały zeżarte ;:145 ;:145 ;:145 Obok rosły ciemno różowe i są tylko 3 z 7. Może gdzieś w kępce mix jakiś się ujawni .
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Hiacynt

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No, podkarmiłam troszkę, za radą na forum i mają więcej kwiatków :wit
Pozdrawiam Ewa
guru302
500p
500p
Posty: 583
Od: 14 lip 2012, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie

Re: Hiacynt

Post »

Czy kolor kwiatu hiacynta zmienia się w zależności od dawkowania nawozów ? Czy nie jest w różnych odcieniach danego koloru ?
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Hiacynt

Post »

Nie zauważyłam.Przez 3 sezony podsypywałam saletrą amonową, trafiło się też troszkę azofoski (rosną wszędzie kwiaty) i tyle.
W zeszłym sezonie, miały mało kwiatków, dlatego w tym roku dałam im obornika.
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Hiacynt

Post »

Ewa 2019, a gdybyś je po kwitnieniu i obeschnięciu łodygi ok.czerwca wykopała, przesuszyła i jesienią znowu posadziła, to by kwitły jeszcze piękniej. Mogą mieć za gęsto prze 4 lata nie wykopywane ;:oj
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Hiacynt

Post »

Właśnie, tak chcę zrobić, dzięki :wit
Pozdrawiam Ewa
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Hiacynt

Post »

A ja muszę się jeszcze dopytac - jeśli moje hiacynty mają po 2, 3, 4 kwity z jednej cebuli, to są gotoew do rozdzielenia? Warto je wykopac i podzielic gdy już stracą liście?
Tak to wygląda:
Obrazek
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Hiacynt

Post »

Jasne możesz spokojnie je rozdzielić. Tylko porządnie je potem wysusz. Przy wykopywaniu stwarza się mikro uszkodzenia i łatwiej mogą coś podłapać.
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Hiacynt

Post »

Na oko widać, że już podsychają, więc w przyszłym roku też będą słabe. Tak jest z cebulami, jeżeli nie przejdą wszystkich okresów jak należy to odbija się to na jakości cebulek w następnych latach i tym samym na kwitnieniu. Zetnij kwiaty szybko i staraj się jak najdłużej utrzymać zielone liście. Gdy temperatura się poniesie podlewaj regularnie. Wzmocnisz trochę cebule.W Holandii ogławia się tulipany i hiacynty by cebule wzmocnić. Dlatego w pierwszym roku mamy ładne kwiaty. Oczywiście trochę ich podsil. Ja swoje teraz podlewam gnojówką z kurzeńca i młodych pędów pokrzyw.
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Hiacynt

Post »

Asiu, teraz cebulki nie są już tak odporne jak były kiedyś. Jeśli nie wykopiesz cebul co roku jak radzą specjaliści to Twoje pięknie kwitnące w tym roku też będą takie jak te z 2013r. Żadne kurzeńce, pokrzywy nie dadzą rady jeśli cebula powinna być przesuszona wymoczona przeciw grzybom i ponownie posadzona jesienią, chyba że potraktujesz hiacynty jak jednoroczne.Z tego co widać Twoja gleba jest ciężka i aż zielona chyba kwaśna, a hiacynty tego nie lubią.
Pozdrawiam Ela
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Hiacynt

Post »

Te cebulki nie są chore , są po prostu zagłodzone. To spowodowane jest tym, że nie było okresu ukorzeniania i w ubiegłym roku system korzeniowy był słabiutki, albo nie było go wcale. Cebulka od razu weszła w okres wegetacji i wykorzystała zapasy, a potem w stan spoczynku (suszenia). W czasie suszenia który może być w ziemi,ale w temperaturze pow 20*, cebula wytwarza kwiatostany. Przy temperaturze poniżej 15* (u hiacyntów), a pow 5* zachodzi proces ukorzeniania minimum 4 tygdnie. U hiacyntów jest dłuższy niż u tulipanów i trwa ok 6 tygodni.Przy temperaturze poniżej 5* cebulka wchodzi w stan spoczynku który powinien trwać . Gdy temperatura podniesie się pow 5* cebula wchodzi znowu w okres wegetacji i w ciągu odpowiedniej dla danej odmiany liczby dni zakwita. Bywa, że nie zachowuje się z różnych względów poszczególnych okresów i cebulka zakwita, ale odbywa się to kosztem odżywienia cebulki. No bo co ma odżywić cebulkę jeżeli nie ma ona korzeni. Dlatego ratunkiem dla tych cebulek jest spowodować jak najdłuższy czas odżywiania cebuli.Ta czy zostaną wykopane czy nie, nie ma znaczenia. Chodzi o to by zregenerować wyniszczoną cebulkę. Co roku zostaje mi trochę pędzonych kwiatów ze stroików wielkanocnych i ratuje ich własnie usuwaniem kwiatów i gnojówkami. Można też nawozem.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3027
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hiacynt

Post »

emalia112 zgadzam się z Tobą w 100%. Jeśli chce się mieć piękne kwiaty z cebulkowych to powinno się je dokarmiać aż do zaschnięcia liści. Taka cebulka nabierze ,,mocy" na przyszły sezon nie tylko na liście ale też i na kwiaty.
tin_t
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 6 gru 2013, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hiacynt

Post »

Jolek pisze:emalia112 zgadzam się z Tobą w 100%. Jeśli chce się mieć piękne kwiaty z cebulkowych to powinno się je dokarmiać aż do zaschnięcia liści. Taka cebulka nabierze ,,mocy" na przyszły sezon nie tylko na liście ale też i na kwiaty.
Podpowiecie, czym dokarmiać?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”