Na wygląd sadzonki , to wygląda , że siana w listopadzie najlepiej zapisać Aniu. Mi to też nie wychodzi
Ja pocieszam się maleńkimi pomidorkami którym nadałem życie tak jak natura dała.
Dzisiaj 5 dzień od wysiewu i już są na wierzchu i popikowane do przesianej ziemi , to mój rekord
Nie trzeba czekać na pierwszy liść jak robi się to delikatniuśko . Spróbowałem i myślę że będzie ok .
Byle do wiosny
Oby była ciepła
Zmieni Mi się trochę lista pomidorów, bo będę miał ponowne pomidora Aunt swarlo's polish plum ( ciotka swarlo ) , bo nasionko nie wykiełkowało. Wczoraj dostałem cynka od dobrej osoby
