Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
-
MAX i adenium
- 50p

- Posty: 58
- Od: 11 maja 2015, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jerzyk
Piękne te twoje formy.
Czym smarujesz przycięcia?
Piękne te twoje formy.
Czym smarujesz przycięcia?
Adenium... Cudowna roślinka. Kaktusy- też cuda
Max i adenium
Max i adenium
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
MAX i adenium
Mieszanką roztartego węgla drzewnego z bambusa i mieszanką zaprawą nasienną również w proszku.
To jest drzewko, które dostałem od Akwelana w zamian za kilka nasion sprowadzonych z Tajlandii, postanowiłem je mocno przyciąć.

Pierwsze młode pędy.

Już nieco podrosły.

Lekko wyrośnięte.

Po trzecim cięciu.

Już lekko przygięte.

Uformowane do poziomu.

Zdjęcie zrobione bardziej z góry.

Mieszanką roztartego węgla drzewnego z bambusa i mieszanką zaprawą nasienną również w proszku.
To jest drzewko, które dostałem od Akwelana w zamian za kilka nasion sprowadzonych z Tajlandii, postanowiłem je mocno przyciąć.

Pierwsze młode pędy.

Już nieco podrosły.

Lekko wyrośnięte.

Po trzecim cięciu.

Już lekko przygięte.

Uformowane do poziomu.

Zdjęcie zrobione bardziej z góry.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
-
MAX i adenium
- 50p

- Posty: 58
- Od: 11 maja 2015, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jerzyk
Ja zamierzam podciąć przed zimą i wtedy przez okres zimowy doświetlać, tylko nie wiem, czy to dobry pomysł, trochę się obawiam tego cięcia
Ja zamierzam podciąć przed zimą i wtedy przez okres zimowy doświetlać, tylko nie wiem, czy to dobry pomysł, trochę się obawiam tego cięcia
Adenium... Cudowna roślinka. Kaktusy- też cuda
Max i adenium
Max i adenium
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jerzy - miło popatrzeć na roślinę, która formowana przez Ciebie ładnie rozrasta się, a jak jeszcze z czasem zakwitnie, również chciałbym zobaczyć jej kwiaty. Miło poczytać, że roślina z wymiany "spełnia" w jakiś sposób Twoje oczekiwania. Pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
AleksandraBdg
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
MAX, jak dla mnie najlepszy czas na cięcie jest właśnie teraz.
Zima to kiepski okres, wtedy powinny iść na zimowy spoczynek. Lampy i tak nie zastąpią letniego słońca.
Zima to kiepski okres, wtedy powinny iść na zimowy spoczynek. Lampy i tak nie zastąpią letniego słońca.
-
MAX i adenium
- 50p

- Posty: 58
- Od: 11 maja 2015, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Aleksandra
To może za rok na wiosnę. W tym roku chcę jeszcze zobaczyć kwiatki
To może za rok na wiosnę. W tym roku chcę jeszcze zobaczyć kwiatki
Adenium... Cudowna roślinka. Kaktusy- też cuda
Max i adenium
Max i adenium
- Irena_S
- 100p

- Posty: 180
- Od: 8 lip 2014, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ukraina
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
To photoshop! Takiego koloru u adeniuma nie ma.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
To za 3 lata złoże reklamację : ] Tym bardziej jestem ciekawy co z tego wyjdzie, byleby adenium, a dalej to już z górki 
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Hm.. Irena_S może mieć rację, adenium w kolorze niebieskim znalazłam w googlu tylko jedno ujęcie:
http://g02.a.alicdn.com/kf/UT8rvOHXj8aX ... gOFbXK.jpg
Co więcej znalazłam identyczne zdjęcie, prawdopodobnie oryginalne:
http://g02.a.alicdn.com/kf/HTB1Y_7.HVXX ... ooting.jpg
Oprócz kwiatów kolor zmieniła też doniczka i gumka na zdjęciu ;) kolor zielony został bez zmian..
http://g02.a.alicdn.com/kf/UT8rvOHXj8aX ... gOFbXK.jpg
Co więcej znalazłam identyczne zdjęcie, prawdopodobnie oryginalne:
http://g02.a.alicdn.com/kf/HTB1Y_7.HVXX ... ooting.jpg
Oprócz kwiatów kolor zmieniła też doniczka i gumka na zdjęciu ;) kolor zielony został bez zmian..
-
MAX i adenium
- 50p

- Posty: 58
- Od: 11 maja 2015, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Irena
Chińczycy wszystko zrobią. Nawet mają nasiona niebieskich, fioletowych, czy czarnych truskawek, dlatego sądzę, że nasiona adenium z niebiesko-białymi kwiatami też są tam dostępne, ale czy tak zakwitną? Może to tylko fikcja internetu.
Chińczycy wszystko zrobią. Nawet mają nasiona niebieskich, fioletowych, czy czarnych truskawek, dlatego sądzę, że nasiona adenium z niebiesko-białymi kwiatami też są tam dostępne, ale czy tak zakwitną? Może to tylko fikcja internetu.
Adenium... Cudowna roślinka. Kaktusy- też cuda
Max i adenium
Max i adenium
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Nie traktowałbym takie zdjęcia poważnie.
Oto inny model.
http://img.webme.com/pic/j/jedynytakiogrod/xz7068.JPG
Oto inny model.
http://img.webme.com/pic/j/jedynytakiogrod/xz7068.JPG
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Irena_S
- 100p

- Posty: 180
- Od: 8 lip 2014, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ukraina
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Niebieskich kolorów nie ma nie u jednego z sprzedawców. Bywają fioletowe i czarne.
Foto realne.
https://img-fotki.yandex.ru/get/3113/18 ... 9cd1_L.jpg
https://img-fotki.yandex.ru/get/6807/18 ... 4d99_L.jpg
Foto realne.
https://img-fotki.yandex.ru/get/3113/18 ... 9cd1_L.jpg
https://img-fotki.yandex.ru/get/6807/18 ... 4d99_L.jpg
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witam serdecznie,
Po raz pierwszy wysiałem nasiona Adenium w liczbie 55 (wysiew 6 czerwca). Najpierw jednak przestudiowałem dostępną wiedzę w internecie. Podłoże do wysiewu jest miksem włókna kokosowego, perlitu, ziemi do kaktusów, żwirku 0,8-2mm oraz piasku 0,1-0,3mm. Podłoże odkaziłem przez pieczenie w w kuchence. Następnie podłoże przeniosłem po ostygnięciu i upływie 2 dni do wielodoniczki do wysiewu. Podłoże podlałem, a nadmiar wody wyciekł na spód pojemnika (wielodoniczka jest na podwyższeniu z plastiku, także nadmiar wody stojący w pojemniku do wysiewu nie dotyka wielodoniczki, a zwiększa wilgotność). Nasiona po 12 godzinnym namoczeniu zostały wysiane do tak przygotowanego podłoża. Jednakże nasion nie przysypałem ziemią, bardzo delikatnie posypałem piaskiem i przykryłem pojemniki do wysiewu. Wysiew od tamtego czasu jest dobrze wietrzony 3, 4 razy na dobę.
Czy nie posypanie nasion podłożem to błąd?
Czy wszystko zrobiłem dobrze?
Jestem otwarty i wdzięczny za wszelki uwagi!


Z góry dziękuję za pomoc!
Po raz pierwszy wysiałem nasiona Adenium w liczbie 55 (wysiew 6 czerwca). Najpierw jednak przestudiowałem dostępną wiedzę w internecie. Podłoże do wysiewu jest miksem włókna kokosowego, perlitu, ziemi do kaktusów, żwirku 0,8-2mm oraz piasku 0,1-0,3mm. Podłoże odkaziłem przez pieczenie w w kuchence. Następnie podłoże przeniosłem po ostygnięciu i upływie 2 dni do wielodoniczki do wysiewu. Podłoże podlałem, a nadmiar wody wyciekł na spód pojemnika (wielodoniczka jest na podwyższeniu z plastiku, także nadmiar wody stojący w pojemniku do wysiewu nie dotyka wielodoniczki, a zwiększa wilgotność). Nasiona po 12 godzinnym namoczeniu zostały wysiane do tak przygotowanego podłoża. Jednakże nasion nie przysypałem ziemią, bardzo delikatnie posypałem piaskiem i przykryłem pojemniki do wysiewu. Wysiew od tamtego czasu jest dobrze wietrzony 3, 4 razy na dobę.
Czy nie posypanie nasion podłożem to błąd?
Czy wszystko zrobiłem dobrze?
Jestem otwarty i wdzięczny za wszelki uwagi!


Z góry dziękuję za pomoc!




