Pieczarki - uprawa amatorska cz.2

[unibet1999]

No to mniej więcej wszystkie procedury zrobiłem dobrze tylko wlasnie z tym swierzym powietrzem mogło być slabo ale przeniosłem je w inne miejsce bliżej okna a o ta okryte mi chodzi żeby pozbyć się tego zielonego naloty zauważyłem że on jest w tych miejscach gdzie były grzyby i dokładnie tego nie wyczyściłem moze tak być?
Taka ziemie dostalem w zestawie nie kupiłem ja sam jaki to musi być torf z jakim pH??

[ekopom]

Do okrywy wykorzystuje się torf wysoki odkwaszony do około 7 pH kredą. Powinien być przeparowany, aby nie miał nicieni, bo one zjedzą grzybnię. Trzeba też nauczyć się umiejętnego podlewania, bo można łatwo przelać podłoże, co później skutkuje także rozwojem różnych pleśni na miejscu grzybni. Podlewamy w miarę tylko okrywę, aby za dużo wody nie przenikało do podłoża.

[unibet1999]

Zobaczymy co będzie z tymi dwoma jutro albo po jutrze przyjdą mi dwie nowe kostki i nie chce popełnić znowu jakiś błędów jak być mi dal mniej więcej jakies porady w jakich temperaturach jak długo byl bym bardzo wdzięczny co do torfu to zobacze co tam przyjdzie w zestawie jak znowu jakos ziemia to będę szukał tego torfu.
tych moich kostek raczej Juz sie nie da uratować??

[ekopom]

Nie wiem, czy da się jeszcze warto je reanimować, być może to tylko grzybnia penicyliny, to by nie było aż tragicznie. Uprawą zajmowałem już dosyć dawno temu i w tym czasie się zmieniło, bo pewnie chorób nowych przybyło. Jeśli otrzymasz okrywę nieodkażoną, to trochę już późno ją parować, bo powinna nieco odleżeć przed położeniem na podłoże.
Stare kostki przenieś do innego pomieszczenia, aby nie zainfekować nowych kostek. Pleśń usunąć i resztę okrywy nieco porozrywaj, dołóż minimalnie nowej okrywy i przykryj na kilka dni papierem do przerośnięcia, podnosząc temperaturę do 20 °C. Na nowe kostki pewnie masz instrukcję, bo też zależy jaką rasę otrzymasz grzybni. Na ogół przerastanie okrywy grzybnią utrzymujesz nawet 25 °C i jak będzie tuż nad powierzchnią obniżasz temperaturę nawet do 16 °C i dajesz jak najwięcej tlenu. Gdy owocniki będą wielkości nasion groszku, to spryskaj okrywę, żeby miała jak najwięcej zapasu wody i zbytnio nie zalewając grzybni w podłożu, wówczas będzie wyższa wydajność.

[unibet1999]

Te nowe kostki zaraz na początku zasypać ta okrywa czy dopiero jak przerosną?

[ekopom]

Jeśli są już przerośnięte, to je okrywasz okrywą, to zależy jaką fazę kupiłeś.

[unibet1999]

Pisało że 3 faza ale ostatnio tez miala byc 3 a nic nie bylo jak rozpakowałem to sam obornik byl wysle zdjecie jak przyjdzie

[unibet1999]

Doszly pieczarki wyglądają tak

I kupiłem do tego taki torf bo nie wiem co tam dokładnie jest w tych workach co są w zestawie

[ekopom]

Jeszcze grzybnia mogłaby pozostać nie przykryta torfem do czasu jak bardziej przerośnie podłoże, będą wtedy białe strzępki na powierzchni. A między czasem dodać garść kredy do torfu, bo trochę jest małe pH i wyparować. Można taką małą ilość torfu wrzucić do większego garnka na dno położyć siatkę i wlać wodę. Para będzie przechodziła do góry odkażając torf. Wystarczy jak w torfie będzie powyżej 90 stopni, to zginą nicienie i inne jaja szkodników. I tak odkażony torfem za 3 do 5 dni przykryć grzybnię, a na wierzch papierem.

[unibet1999]

Ale tez przykryc papierem?? Przed tym torfem?

[ekopom]

Pomyliłem się, przykrywamy papierem tylko podłoże na czas przerastania grzybni, między innymi, żeby nie przesychała i w dwutlenku węgla grzybnia lepiej się rozrasta, a nie zawiązuje, bo by grzyby tworzyły się w środku grzybni. Przed przykryciem torfem papiery zdejmujemy i po przykryciu torfem spryskujemy ją wodą tak, aby nie zalać grzybni w podłożu, a torf w miarę mocno wilgotny.

[unibet1999]

Ok tak właśnie zrobiłem a w tych starych kostkach wymieniać ten torf czy juz to tak zostawić?

[ekopom]

Tego nie wiem, co to za pleśń i czy będzie się szybciej rozwijała od grzybni pieczarek. Możesz trochę najgorsze miejsca wymienić, tylko staraj się, aby nie przenieść do nowej uprawy, bo około miesiąca od zakażenia może to samo się stać, jak w wcześniejszej uprawie.