Pomidory i krzyżówki MORANGO

[seba1999]

Widzę Kasiu, że też zaszalałaś z wysiewami
A co to takiego w doniczkach ? Arbuzy ?

[tencia]

Porządeczek ,że mucha nie siada .Miłej pracy życzę ,bo wreszcie zaświciło i u nas słoneczko

[Mirek19]

Widzę Kasiu, że też zaszalałaś z wysiewami
A co to takiego w doniczkach ? Arbuzy ?

Ja stawiam,że to miejsca na pomidory !

[Aguss85]

Ale porządek, zawsze mnie zachwyca, jak u Ciebie wszystko równiutko rośnie
Święto pracy dobrze uczcić ciężką pracą, zwłaszcza że w całej Polsce pogoda dziś dopisuje
Ja też sieję w takie kuwetki laboratoryjne

[elaos]

Pozwolę sobie tez pozaglądać na Twoje wzorcowe uprawy, tym bardziej, ze u mnie mało co widać. Większość wschodów trzeba szukać z lupą, nawet chwasty nie urosły. Jedynie w tunelu foliowym co nie co urosło, flance sałaty, kapusty i astrów, no i koperek.
Ten warzywniak pod gołym niebem to były tam na początku tunele, bo takie pałąki widać na brzegach? A te zielone czuprynki na środku to szalotka? Jeśli tak to moja jest 2x mniejsza.

[Ebabka]

W tym roku skorzystałam z Twojego pomysłu na rzodkiewkę w marchewce i tak się rozpędziłam, że w pietruszce też wysiałam
Przykryłam włókniną i rzodkiewka już do zbioru, pietruszka ok, a marchewki i tak do przerwania, chyba za mało jej wsiałam, ale trochę się obawiałam, czy nie zagłuszy marchewkowych piórek. To był śródplon chyba Super pomysł, dziękuję

[MORANGO]

Seba-nie ma za co, służe pomocą i poradą, co do temperatury podałam oczywiście optymalną, u Ciebie od razu widzę roślinki się hartują

Co do środka ascovigor udało mi się znaleźć o mniejszej pojemności, mi duża butelczyna nie jest potrzebna, a nawóz jest bardzo wydajny https://horticenter.pl/foliq-ascovigor-1l

A co do wysiewów, nie poszalałam tak jak bym chciała, ale udało mi się z miarką wymierzyć ile mi się na grządkę zmieści i wysiałam prawie wszystko co zaplanowałam, czyli kilka odmian ogórków na rozsadę oczywiście, cukinie, kabaczka, dynie, oraz kilka odmian arbuza od Ciebie

Ebabka- bardzo mi miło, że podczytujesz mój wątek, zapraszam w odwiedziny jak najczęściej, mi jest bardzo miło gościć wszystkich moich gości szczególnie jeśli mogę służyć dodatkowo radą oraz być inspiracją, to zawsze dodaje mi skrzydeł w ogrodowych zmaganiach Co do cebuli nie słyszałam o rodzinnej, najwidoczniej to nazwa potoczna, ale koniecznie pokaż tą cebulkę jak Ci urośnie.
Cieszę się, że zainspirowałaś się moją metodą siewu marchwi, ja co roku sieję marchew wczesną wraz z rzodkiewką, a i z pietruszką można. Marchew sobie doskonale radzi w sąsiedztwie rzodkiewki, z moim deficytem ziemi ułatwia mi pomieszczenie wszystkich warzyw, no prawie wszystkich

Agnieszka1234, manilek- dzięki za pochwały, nie jestem zbyt pedantyczna, ale estetyka w ogrodzie bardzo mnie cieszy

tencia- Tereniu dwa dni popracowałam, potem trochę pogoda pokrzyżowała plany a i obowiązki domowe i zawodowe wzywają ale na najbliższą sobotę zapowiadają piękną pogodę wiec będzie akcja sadzenia pomidorów, tylko gdzie ja pomieszczę swoją rozsadę znowu będę upychać, a po tunelu fruwać

Mirek- w doniczkach siedzą dyniowate, a pomidory mają przygotowaną miejscówkę na dole, na jesieni było nawożenie obornikiem, wiec tylko sadzić, po posadzeniu będą musiały sobie tomaty poradzić, bo moje mini stoły z rozsadą muszą jeszcze pomieszkać w tunelu

Aguss85- kuwetek już i zabrakło, a jeszcze muszę trochę kwiatków dosiać , pójdą chyba w ruch skrzynki

elaos- zapraszam serdecznie Mój warzywniak pod gołym niebem, ogrodzony jest pałąkami które czasami wykorzystuję do małych tunelików, w tym roku służa za ogrodzenie, a powodem zastosowania jest :
1. Mój pies, aby nie deptał mi po grządkach, a tylko chodził alejkami
2. Co roku wzdłuż zagonów sadzę kalarepę z rozsady, i w pierwszej fazie wzrostu osłaniam agrowłókniną, aby gołębie nie zjadły mi młodej rozsady ( na te ptaszyska nie ma siły, lubią u mnie młode siewki groszki i młode liście kalarepki )
A czuprynki to część szalotka i druga część to cebula kartoflanka

[whitedame]

Cześć Kasiu, wpisuję się żebyś wiedziała, że też Cię na bieżąco obserwuję.
Warzywnik jak zwykle świetnie prowadzony.
Mnie najbardziej interesują krzyżówki pomidorów ( zawsze mnie najbardziej interesują pomidory ale to takie skrzywienie charakteru).
Nie mam w tym roku Twoich ale będę podglądać co Ci się z nich wykluje a za rok może poproszę o kilka nasion.

[MORANGO]

Beatko- Witaj super, że jesteś i wpadasz do mnie Co do krzyżówek sama jestem ich ciekawa, trochę nasion poszło w Świat, więc liczę, że i inni się pochwalą co im wyszło, ja z braku miejsca wysiałam tylko trzy z pięciu krzyżówek a już planuję krzyżować następne ale to już pomidorowe spaczenie, pomidory już mi się po nocach śnią Na pewno jeśli będziesz chciała, chętnie podzielę się nasionkami krzyżówek

W tym sezonie wysiałam te krzyżówki:

M/1 Żółta copia x Ałtajski oranżewyj F1 / 2016

M/2 Gold Medal x Cosmonaut Volcov F1/ 2016

M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016

[x - e-1]

Ja to nawet zapomniałam ile krzyżówek mam?
Ta M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016 najciekawiej się dla mnie zapowiada, ale wszystkie ciekawe
rozwiązania. Wiem jak to jest, że by się chciało pokrzyżować wiele innych odmian, ale nie zawsze kwiatki są na odpowiednim etapie rozwoju.
Kasiu te równe rządki to nie na moje nerwy...ale wygląda to naprawdę impomujaco.
Ja to wpadam, robię wszystko z prędkością światła i do domu walę, bo tam wszystko głodne, nieoprane...itp

[Agnieszka1234]

Kasiu

czekam na Twój adres,

a tak poza tym jestem mocno zainteresowana Twoimi krzyżówkami, więc już teraz się zapisuję, jak można oczywiście,

Kasiu przeczytałam cały Twój wątek, ale nie mogę znależć dlatego pytam : napisałaś, że dwa razy zasilasz sadzonki nawozem z azotem - raz w fazie wzrostu i drugi raz po wysadzeniu sadzonek.

Moje pytanie jest właśnie z tym związane, czy zasilasz tylko pomidory, czy wszystkie warzywa. Chcę zasilić nawozem 1g na 1 litr wody właśnie pomidory, ale mam jeszcze dynie, cukinie, ogórki i nie wiem czy im nie zaszkodzę.
Na opakowaniu nawozu z azotem jest co prawda napisane, że można 2 g na litr, ale boję się, że przekombinuję.

Nasionka już dla Ciebie naszykowałam.

Pozdrawiam serdecznie.

[seba1999]

Takie hartowane papryki od małego mogę od razu wsadzać do gruntu jak się cieplej zrobi.
Dzisiaj przyjrzałem się im i mają już pączki kwiatowe
Mam problem z jedną sadzoną - więdnie. Co może jej dolegać ?
Za link bardzo dziękuje

[MORANGO]

ela151-ja to mam taki mały ten warzywnik, że mogę sobie pozwolić na dopieszczanie go, ale i u mnie chwasty rosną co do krzyżówek jestem ich bardzo ciekawa, zapylałam więcej ale owoce zawiązało tylko 5 widocznie źle swatałam

Agnieszka1234- miło mi, że przeczytałaś cały wątek co do zasilania, zasadniczo zasilam tylko rozsadę pomidora, zawsze robiłam to saletrą amonową jeśli widziałam niedobory, lub florowitem, w tym roku zdecydowałam się na nawożenie w 100% eko, i pomidory oraz paprykę zasilałam już 2 razy bio humusem, i jak na razie jestem zadowolona, co do pozostałych warzyw zawsze zasilałam tylko rozsadę w tunelu florovitem, w tym roku na razie nie zasilałam, poczekam jeszcze trochę bo niektóre rozsady jeszcze za małe, tak więc kwiaty zasilę florovitem, rozsadę warzyw ascovigorem, o którym pisałam kila postów wyżej. W gruncie nie zasilam niczym, na jesieni zamówiłam 2 tony obornika, wiec całą działkę mam ekologicznie nawiezioną

seba-jak najbardziej u mnie też nie ma papryka warunków jakie by może i chciała, część już w tunelu musi znosić chłody, te z przeznaczeniem do gruntu nadal okupują moje parapety Pączki kwiatowe u swojej papryki oberwałam, niech rośnie w siłę, a co do więdnięcia może być kilka powodów, zbyt duża różnica temperatur, albo przelanie, albo coś ją podgryzło, albo u podstawy łodygi zrobił się zgorzel ? musisz ją dobrze obejrzeć, u mnie jeden pomidor ma taki zwis liści

Moje rozsady już wołają by je wysadzać, a u mnie leje i leje, aby jutro pogoda dopisała


Kolejna porażka z kupnymi nasionami, zrobiłam siłę kiełkowania zakupionej fasoli tycznej, i ani jedno nasiono z ubu odmian mi nie wykiełkowało, ot taka uczciwość producentów , a wcale nie były najtańsze, tak samo było w tym roku z grochem, ze względu na krótki okres zdolności do kiełkowania warzyw z grupy strączkowych takie przygody z kupnymi nasionami mam co roku . Jestem jednak najbardziej przekonana do swoich nasion, i chyba zostanę w tym roku przy swoich dwóch odmianach fasoli, bo przynajmniej mam gwarancje że wzejdą

[Agnieszka1234]

Kasiu ten foliq stosujesz w formie oprysku na liście?

Chyba też sobie kupię, dzięki za stronkę.

[MORANGO]

Aguś dwa lata temu stosowałam w formie oprysku i tylko na paprykę bo miałam go bardzo mało, ale w tym będę i doglebowo, połowę pomidorów w tunelu będę podlewać dwukrotnie tym specyfikiem, zobaczymy jakie efekty przyniesie