Ogród na wichrowym cz.10
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Monika, widzę, że i ty barwisz jajka w cebuli
u mnie tradycyjnie każdy w domu musi wykonać przynajmniej jedną pisankę, technika dowolna. Dzieciaki z racji wieku wybierają zawsze pisaki, ja skrobię takie barwione w cebuli, a mąż bawi się z barwnikami i woskiem. Po poświęceniu pisanki, a przynajmniej znaczną część niesiemy do teściowej, a ona układa na stole razem z dekoracjami (u teściowej organizujemy wspólne śniadanie) Fajna tradycja. Każda rodzinka przynosi swoje pisanki i dopiero wtedy widać różnorodność.. nie tylko zacięcia artystycznego. Przykładowo rówieśnik mojego syna umieścił na pisance czołgi i walczących żołnierzy
Podobno chowali na dno koszyka przy święceniu 
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Jak zwykle obżarłam się ciastem ale jakoś wyrzutów sumienia nie mam, tak zachrzaniam w ogródku że święta nie wyjdą mi bokiem i to dosłownie
Przepiękne dekoracje podziwiałam już na fejsie a tulipanki w wazonie cudne.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
przynajmniej masz satysfakcję, że się ograniczałaś, a ja nierikkuu pisze:Nie ty jedna tak się czujesz. Ja mam wrażenie, że zjadłam tonę jedzenia, a naprawdę się ograniczałamjak zwykle przepięknie świątecznie u ciebie
Dzięki, Ewelinkoewelkacha88 pisze:Witaj. Pięknie ozdobiony stół na święta miałaś. Świetne te kurki, zajączki i cała reszta . Wszystkie Twoje ozdoby zarówno te do ogrodu jak i w domu są takie ładne i gustowne. Pięknie
. Zapewne święta były równie piękne. Pozdrawiam
.
Zaczynamy myśleć o ogrodzeniu, bo szkoda roślin, ale to pociągnie za sobą ogromne koszty. U mnie jest ponad 350mb do ogrodzeniaMargo2 pisze:Też mi się bardzo podobają Twoje ozdoby
Zresztą jak zawsze.
Co planujecie w kwestii ogrodzenia?
Czy w ogóle już coś zaczęliście planować?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Elu, jajko skrobałam sama - zawsze je zdobię, choć w tym roku zrobiłam tylko 3, bo brakło mi czasu. To u nas taka tradycja, od której się nie wywinępela11 pisze:Widzę ,że pupilka też świąteczna , nic tylko przytulać .Masz rację Moniczko , ja też się czuję jakbym miała w sobie tonę kamieni po świętach .Myslę że to głównie z braku ruchu przez te 3 dni. Człowiek nie nawykły do nieróbstwa i już .Czy to jedno jajko to może sama skrobałaś ? Jak dzieci były w domu to malowałam jajka woskiem .Bardzo to lubiłam robić .Teraz nie bardzo jest dla kogo ,dorośli nie zwracają uwagi na takie detale .Woskiem malowała moja mama , po niej ja ,teraz nie ma komu .Taka kolej rzeczy ,niestety .Dobrze że mamy swoje ogrody ,one utrzymują nas w równowadze psychicznej .Oby obdarowały nas pięknymi kolorami w tym sezonie .
Moniczko w mojej szkółce wiśnia Royal jest ,ale ma nisko szczepienie tz.50 cm i boję się że z tego powodu zajmie mi za dużo miejsca w szerokość ,będzie prawie jak krzew a nie jak drzewo . Co o tym sądzisz ? Uściski
Wiśnię Royal kup sobie - ona jest śliczna
Moja sunia to Alania - piękne ma imię, prawda ? Takie miała już nadane w rodowodzie i tak też do Niej wołamy, czasami w zdrodbnieniu AluniaInesS pisze:Jaka piękniusia srebrna Yorczynka
Jak ma na imię?
Wspaniałe i niezwykle pomysłowe ozdoby![]()
Już sama nie wiem co jest bardziej efektowne, kwiatki czy dodatki.
Szkoda zniszczomych tulipanków.![]()
Piękne wiosenne kwitnieniaJest co podziwiać!
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Tak, bardzo lubię patrzeć na ogród z okien salonu - mój ulubiony widoksilvarerum pisze:Przepiękna kępa ciemierników.
Masz bardzo ładny widok z okna, musi być cudowny, gdy wszystko rozkwitnie...
cyma2704 pisze:Moniko klimat świąteczny w domu też wyjątkowy.Ciemiernikiem nie sposób się nie zachwycić.
Panienka z kokardką słodka,
właśnie się wybieram do swojej zaprzyjaźnionej.
Ciemierniki są już w pełni kwitnienia - piękne widoki, bo już się rozrosły w spore kępy
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Piękna tradycjanifredil pisze:Monika, widzę, że i ty barwisz jajka w cebuliu mnie tradycyjnie każdy w domu musi wykonać przynajmniej jedną pisankę, technika dowolna. Dzieciaki z racji wieku wybierają zawsze pisaki, ja skrobię takie barwione w cebuli, a mąż bawi się z barwnikami i woskiem. Po poświęceniu pisanki, a przynajmniej znaczną część niesiemy do teściowej, a ona układa na stole razem z dekoracjami (u teściowej organizujemy wspólne śniadanie) Fajna tradycja. Każda rodzinka przynosi swoje pisanki i dopiero wtedy widać różnorodność.. nie tylko zacięcia artystycznego. Przykładowo rówieśnik mojego syna umieścił na pisance czołgi i walczących żołnierzy
Podobno chowali na dno koszyka przy święceniu
Ja w pierwsze święta w nowym domu wydrapałam mój dworek na jajku
Bardzo lubię święta wielkanocne - są radosne i takie wiosenne
Ach, Anitko, moja bratnia duszo - ja też lubię słodkości i własne ciasto muszę mieć co niedzielę, a w na święta zawsze piekę 4 plackiFilemon24 pisze:Jak zwykle obżarłam się ciastem ale jakoś wyrzutów sumienia nie mam, tak zachrzaniam w ogródku że święta nie wyjdą mi bokiem i to dosłowniePrzepiękne dekoracje podziwiałam już na fejsie a tulipanki w wazonie cudne.
Niestety już jestem w wieku, w którym powinnam uważać na kilogramy, które bardzo chętnie się odkładają, ale brak mi silnej woli w tym względzie
- jolcia1212
- 500p

- Posty: 929
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ja jak marnotrawny syn nieustająco powracam a potem znikam. Ale co zrobić, czasu brak. Twój ogród i Ty też jednak macie swoje specjalne miejsce w mej pamięci.
U Ciebie Moniko, jak zresztą zawsze, wszystko zrobione na czas. To działa mobilizująco na mnie, bo chociaż najbardziej podstawowe zabiegi już zrobione, to końca nie widać. Niestety też widzę szkody w ogrodzie, u mnie wyrządzone przez nornice. Nie mam na nie sposobu, a poczynają sobie masakrycznie.
Postaram się wpadać częściej, nakarmić oczy i pomarzyć w Twoim ogrodzie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Nooo, nareszcie jesteśjolcia1212 pisze:Moniko
![]()
Ja jak marnotrawny syn nieustająco powracam a potem znikam. Ale co zrobić, czasu brak. Twój ogród i Ty też jednak macie swoje specjalne miejsce w mej pamięci.
U Ciebie Moniko, jak zresztą zawsze, wszystko zrobione na czas. To działa mobilizująco na mnie, bo chociaż najbardziej podstawowe zabiegi już zrobione, to końca nie widać. Niestety też widzę szkody w ogrodzie, u mnie wyrządzone przez nornice. Nie mam na nie sposobu, a poczynają sobie masakrycznie.
Postaram się wpadać częściej, nakarmić oczy i pomarzyć w Twoim ogrodziePozdrawiam
Czytałam, że zaszalałaś z zakupem róż
Na krety i nornice mam swój sposób - napiszę na p.w.
-
rikkuu
- 200p

- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Monika, mogłabyś mi też zdradzić swój sposób na nornice?Alania pisze:Nooo, nareszcie jesteśjolcia1212 pisze:Moniko
![]()
Ja jak marnotrawny syn nieustająco powracam a potem znikam. Ale co zrobić, czasu brak. Twój ogród i Ty też jednak macie swoje specjalne miejsce w mej pamięci.
U Ciebie Moniko, jak zresztą zawsze, wszystko zrobione na czas. To działa mobilizująco na mnie, bo chociaż najbardziej podstawowe zabiegi już zrobione, to końca nie widać. Niestety też widzę szkody w ogrodzie, u mnie wyrządzone przez nornice. Nie mam na nie sposobu, a poczynają sobie masakrycznie.
Postaram się wpadać częściej, nakarmić oczy i pomarzyć w Twoim ogrodziePozdrawiam
![]()
Czytałam, że zaszalałaś z zakupem różJestem ciekawa jak to będzie wyglądało latem - z pewnością pięknie
![]()
Na krety i nornice mam swój sposób - napiszę na p.w.
Ula
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Nornice są i u mnie , krety polubiłam i już . Jak chce się mieć ogród na wsi to trzeba się z tym niestety liczyć . Moniczko najbardziej mi szkoda zjedzonych roślinek , ale i sarenek żal że głodne , no i jak tu żyć w zgodzie z naturą
Domyślałam się że jajo to Twoje dzieło .Gratuluję ,miło jak jest na czym zawiesić oko .Takie małe jajo a jak cieszy 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród na wichrowym cz.10
350 m
To na razie spróbujcie zrobić od tej strony od której najczęściej przychodzą, czyli chyba od tej co ją planujesz poszerzać.
Dlaczego nie ma zdjęc wiosny?
To na razie spróbujcie zrobić od tej strony od której najczęściej przychodzą, czyli chyba od tej co ją planujesz poszerzać.
Dlaczego nie ma zdjęc wiosny?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
pela11 pisze:Nornice są i u mnie , krety polubiłam i już . Jak chce się mieć ogród na wsi to trzeba się z tym niestety liczyć . Moniczko najbardziej mi szkoda zjedzonych roślinek , ale i sarenek żal że głodne , no i jak tu żyć w zgodzie z naturąDomyślałam się że jajo to Twoje dzieło .Gratuluję ,miło jak jest na czym zawiesić oko .Takie małe jajo a jak cieszy
Tak właśnie planujemy, ale nie wiem na ile to wystarczyMargo2 pisze:350 m![]()
To na razie spróbujcie zrobić od tej strony od której najczęściej przychodzą, czyli chyba od tej co ją planujesz poszerzać.
Dlaczego nie ma zdjęc wiosny?
Zdjęcia wiosny zaraz wrzucę
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Monika, sarenki maja u ciebie bar szybkiej obsługi. Makabra. U kogoś coś zawsze niszczy pracę. Mnie sąsiedzi ostrzegali przed turkuciem, no i wczoraj jednego wykopałam. Skoro jest jeden to na pewno jest ich więcej. Teraz muszę działkę bodziszkami obsadzić. Ciekawe czego nie lubią sarenki? Zapewne wysokich ogrodzeń. Pozdrawiam Moniko 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Witajcie
Czy u Was też taka piękna, ciepła wiosna
?
Ja całe popołudnia spędzam w ogrodzie, pielę, tnę, przesadzam, dosadzam i końca prac nie widzę
Rabaty w ogrodzie częściowo (w połowie dopiero) uporządkowane, ale niestety jeszcze wiele róż nie zdążyłam ściąć, a już puszczają listki na całego. Pogoda słoneczna, temperatura 25'C od dwóch dni nie pomaga w przystopowaniu wzrostu. Musze się pospieszyć i jutro podziałać, bo w weekend ma być u mnie deszczowo

troszkę wiosny



tulipanki nadgryzione przez sarenki - te akurat jakimś cudem uratowane chociaż częściowo, ale połowy górnej części płatków nie mają

Ciemierniki mają swoje pięć minut




Czy u Was też taka piękna, ciepła wiosna
Ja całe popołudnia spędzam w ogrodzie, pielę, tnę, przesadzam, dosadzam i końca prac nie widzę
Rabaty w ogrodzie częściowo (w połowie dopiero) uporządkowane, ale niestety jeszcze wiele róż nie zdążyłam ściąć, a już puszczają listki na całego. Pogoda słoneczna, temperatura 25'C od dwóch dni nie pomaga w przystopowaniu wzrostu. Musze się pospieszyć i jutro podziałać, bo w weekend ma być u mnie deszczowo

troszkę wiosny



tulipanki nadgryzione przez sarenki - te akurat jakimś cudem uratowane chociaż częściowo, ale połowy górnej części płatków nie mają

Ciemierniki mają swoje pięć minut






