ja też..ZielonaWiola pisze:Piekne, piekne, po prostu przepiekne roze!![]()
![]()
![]()
![]()
Trwa cisza wyborcza ;) to ja powiem po cichu: mam nadzieje ze wygrasz konkurs lipcowyTrzymam kciuki
Kilka fotek z Ogródka GERTRUDY
GERTRUDA pisze:Bogusiu 1 - Jeśli chodzi różę Bonica - ma ona kwiaty wielkości otworu tradycyjnej szklanki, czyli ani małe , ani duże tak prawdziwie średnie , zebrane w śliczne bukiety - naprawdę wartościowa odmiana , nie zawodna jeśli chodzi o kwitnienie - zawsze obsypana ogromną ilością kwiecia [ zwraca na siebie uwagę ] - należy jednak do odmian częściowo samoczyszczących się , więc troszkę śmieci płatkami [ osobiście uważam ,że to nie jest wadą łatwo to usunąć np. podczas koszenia trawy kosiarka pozbiera
] Co do konkursu - to sama dowiedziałam się o nim dopiero wczoraj z postu Hanki
Ale moi kandydaci , to już weterani tego forum - wygrywali już , więc trzymam za nich kciuki dalej
Więcej podobno mówić nie można
Do ogródka wpadnę wieczorkiem
Tess- Red Eden Rose http://www.styleroses.co.uk/index.php?p ... edEdenRose tu jest jej zdjęcie , jak najbardziej nadaje się do donicy . Jest bardzo piękna krzewiasta , może robić za pnącą . Wysokość raczej 1,5-1,8 m . Południowe słońce plus zadaszenie i nie daj Boże zastoiny ciepłego powietrza to równa się porażeniem przędziorkiem w czasie gorącego lata - no chyba że jest tam spory ruch powietrza , czyli czuć czasami powiew wiaterku , wtedy ok . Przy tarasie też byłoby malowniczo - oj czeka cię udręka - musisz wybrać sama![]()
Kikutkami się nie martw jak poczuje ziemie pod stópkami to ruszy z pędów jak z bicza [ tylko w tym roku już nie nawóz jej - to ważne , po przesadzaniu musi odbudować najpierw korzenie - na pędy przyjdzie czas wiosną w przyszłym roku , lepiej dać bogata ziemię pod korzonki ]
![]()
no mam udrekę....przed wejsciem do domku jest gorąc, ale wiatr też wieje...ale skoro ona dorasta nawet 1,80 to posadzę do gruntu przy tarasie a może w moim buszu ale udręka
aha Gosiu te różyczki co kupiłaś na targu.....jak nazywa się ta trzecia na focie - blada z zielonym
Gosiu....długo coś Ciebie nie ma
więc wybrałam miejsce przy tarasie jednak
z boku....pomóż,jakie odstępy należy zachować ? posadzę ją z boku, z jednej strony jest ściana domku, a zdrudiej rośnie rododendron....miejsce to prostokąt coś 80cm szeroki i długi 1,20...chciałabym też tam posadzić tulipany i troszkę lilli.....tulipanki rozumiem już przekwitną jak róża zacznie, ale jak to się ma do lilli, czy ona ich nie zagłuszy?
więc wybrałam miejsce przy tarasie jednak
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Tess - witaj
nie było mnie bo miałam pracowity dzień i jakoś tak nie było czasu długo posiedzieć - tylko Bogusi odpisałam bo róże jej chorują , a to sprawa priorytetowa . Tess lilie nie zostaną zagłuszone - u mnie wyrastają nawet z paproci , a one są bardzo ekspansywne - róża taka nie jest to dobra sąsiadka lubi towarzystwo [ jak ma wokół siebie byliny , krzewinki i inne badylki , jest jak królowa pośród świty ] Z odstępami tez nie przesadzaj , z miarą nie biegaj - powiem tak ; posadź , będzie za gęsto to przeniesiesz , i tak co kilka lat dzieli sie te wszystkie zieloności [ nigdy sie tym zbytnio nie zamartwiam ,w końcu od czego sekator i łopata ]
Co do tej zielonej róży to kupiona z etykietą Ever Green [ na razie jej nie opisuje bo mam zastrzeżenia czy aby na pewno- troszkę jakby zbyt żółtawa -ale zobaczymy jak sie bardziej rozwinie ]
Zacznę od lilii i Tujałki [ tujałkę posiałam w tym roku po raz pierwszy - cudowna istotka - te rysunki na płatkach sa jak mapa samochodowa - można czytać cały dzień i tak nic sie nie rozumie i oczu oderwać nie można , właśnie zaczyna kwitnąc ]

Tradescant - hodowca -David Austin 1993 rodzicielki to -Charles AustinXGloire de Duche . Tyle w skrócie , a dokładniej ; nowoczesna róża okrywowa - rabatowa [ w zasadzie coś pomiędzy ] - piękne ciemne kwiaty dość trwałe . Kwitnie średnio obficie - kwiaty nie są zbyt duże . Odporna na warunki atmosferyczne , ale podatna na czarna plamistość . Taka zwyczajna różyczka bez szczególnych wad czy zalet

Dame de Coeur - [ Dama di Cuori, Herz-Dame, Red Peace ,Queen of Hearts ] hodowca tej róży to Lens 1958r . piękna pachnąca róża wielkokwiatowa , w kolorze czerwonokarminowym - w trakcie przekwitania na słonecznym stanowisku staje sie karminowa [ można by rzec ciemnoróżowa z odcieniem czerwonym ] . Kwiat bardzo pełny z pięknie ułożonymi płatkami , zachowuje ładny wygląd przez parę dni . Odporna w zasadzie na wszystkie szpetoty , na mróz jak to wielkokwiatowa - potrzebuje szaliczka [ bez czapeczki może sie obejść
]Bardzo ja lubię , chociaż w pierwszych latach miałam z nią zabawę - założyłam , że będzie czysto czerwona i wpakowałam ja w kompozycje , w której jej prawdziwy odcień się nie sprawdził , ale po przesadzeniu jest ok . Wartościowa odmiana

Gold City - Nie posiadam danych o hodowcy , ani o roku pozyskania odmiany , ale jej nazwa pięknie sie tłumaczy na język polski : Złote Miasto
Nie wiem czemu kojarzy mi sie z kulturą Inków [ może przez mit o Eldorado ? ] , przez to wydaje mi sie intrygująca i tajemnicza . Jest to róża pnąca , o bardzo obfitym kwitnieniu i dość trwałych jak na żółte róże kwitach . Pachnie leciutko , ale sam kwiat ma ładną budowę z charakterystycznie ułożonymi płatkami [ leciutko pofałdowanymi na brzegach - co sprawia że wydaje się lekki i delikatny ] . Ciekawe są pąki - maja kolorek morelowy , który znika całkowicie w momencie ich rozwinięcia [ jak by były od innego krzewu ] . Odporna , a nawet bardzo wytrwała - znosi złe gleby i zacienienie [ i to dość znaczne ] . Mróz jej nie straszny , w starszych latach zimuje bez okrywania . Jedna z lepszych żółtych róż pnących .

Zacznę od lilii i Tujałki [ tujałkę posiałam w tym roku po raz pierwszy - cudowna istotka - te rysunki na płatkach sa jak mapa samochodowa - można czytać cały dzień i tak nic sie nie rozumie i oczu oderwać nie można , właśnie zaczyna kwitnąc ]

Tradescant - hodowca -David Austin 1993 rodzicielki to -Charles AustinXGloire de Duche . Tyle w skrócie , a dokładniej ; nowoczesna róża okrywowa - rabatowa [ w zasadzie coś pomiędzy ] - piękne ciemne kwiaty dość trwałe . Kwitnie średnio obficie - kwiaty nie są zbyt duże . Odporna na warunki atmosferyczne , ale podatna na czarna plamistość . Taka zwyczajna różyczka bez szczególnych wad czy zalet

Dame de Coeur - [ Dama di Cuori, Herz-Dame, Red Peace ,Queen of Hearts ] hodowca tej róży to Lens 1958r . piękna pachnąca róża wielkokwiatowa , w kolorze czerwonokarminowym - w trakcie przekwitania na słonecznym stanowisku staje sie karminowa [ można by rzec ciemnoróżowa z odcieniem czerwonym ] . Kwiat bardzo pełny z pięknie ułożonymi płatkami , zachowuje ładny wygląd przez parę dni . Odporna w zasadzie na wszystkie szpetoty , na mróz jak to wielkokwiatowa - potrzebuje szaliczka [ bez czapeczki może sie obejść

Gold City - Nie posiadam danych o hodowcy , ani o roku pozyskania odmiany , ale jej nazwa pięknie sie tłumaczy na język polski : Złote Miasto

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Mrs Herbert Stevens Climbing - Róża pnąca [ dokładnie to róża wielkokwiatowa na wstawce pnącej ] hodowcą jej jest Pernet-Ducher - 1922 r. Czysto biała róża w formie pnącej kwitnie dość ładnie i obficie , pokrój rozkrzewiony. Sam kwiat jest średnio trwały , liście matowe- ciemno zielone . Nie choruje , mróz znosi dzielnie [ ale lubi mieć skarpetki w zimowe wieczory
Od wełnianych woli ziemne
] Bardzo dobrze radzi sobie w półcieniu . Myślę , że każdy , kto lubi białe róże o szlachetnej budowie kwiatu [ kwiat stożkowy ] będzie z niej zadowolony


Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3570
Skąd: z zimnych gór Małopolski
PostWysłany: Nie 27 Lip 2008 18:23 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
A ja Cię cmokam Małgoś, z wilgotnych ale słonecznych gór Razz
Ty masz upalne przędziorki, ja szarą pleśń.
Czyli, gdzieś po środku Polski, powinny być róże zdrowe i piękniusie Laughing
Halo, jak tam Łódź i Wawa? Laughing
_________________
cieplutko - hanka Smile
Czy nikt nie bierze pod uwagę,że Kielce to prawie środek Polski?
A poważnie u mnie też mączniak i czarna plamistość
Gosiu róże u ciebie jak zwykle "na najwyższej półce' na tym forum.
Trzymam kciuki i mam nadzieję,że wygrasz lipcowy konkurs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3570
Skąd: z zimnych gór Małopolski
PostWysłany: Nie 27 Lip 2008 18:23 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
A ja Cię cmokam Małgoś, z wilgotnych ale słonecznych gór Razz
Ty masz upalne przędziorki, ja szarą pleśń.
Czyli, gdzieś po środku Polski, powinny być róże zdrowe i piękniusie Laughing
Halo, jak tam Łódź i Wawa? Laughing
_________________
cieplutko - hanka Smile
Czy nikt nie bierze pod uwagę,że Kielce to prawie środek Polski?
A poważnie u mnie też mączniak i czarna plamistość
Gosiu róże u ciebie jak zwykle "na najwyższej półce' na tym forum.
Trzymam kciuki i mam nadzieję,że wygrasz lipcowy konkurs
Woburn Abbey
http://images29.fotosik.pl/257/6024128a41ed2f69.jpg
http://images31.fotosik.pl/336/1f92992d50a35a28.jpg
Gosiu co o niej sądzisz?czy ona ma jakąś inną nazwę?
http://images29.fotosik.pl/257/6024128a41ed2f69.jpg
http://images31.fotosik.pl/336/1f92992d50a35a28.jpg
Gosiu co o niej sądzisz?czy ona ma jakąś inną nazwę?
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Hanko 1 - dziękuje za miłe słowa - to zawsze krzepi [ szczególnie w dobie epidemii ]. Niestety i u mnie zaczyna szaleć słynny duet : przędziorek i mączniak [ ten ostatni na szczęście tylko na Dorothy Perkins - ale to normalne
] . Przędziorek to sie tak rozbujał ,, że nawet na miniaturowe świerki wlazł , ale dzisiaj prysnęłam ciężkimi chemikaliami i myślę że jak powtórzę za parę dni to będzie posprzątane [ nie pierwszy bój ci to mój i nie ostatni
]
Tess - Nie wiem czy posiada więcej nazw , ale to róża rabatowa - wys. ok 60-80cm z roku 1962 - hodowli Harkness 'a - swoją drogą , bardzo ładna odmiana . Pozdrawiam serdecznie Tesko
Funkie powoli okwitają - a radosne rudbekie dopiero sie witają

Nadia Renaissance - jest to nowoczesna odmiana z grupy tzw remontantów , uzyskana przez Poulsen 'a w 2002r. Róża o bardzo pięknych pełnych kwiatach , przypominających stare odmiany lub angielki Austina . Wspaniały zapach to powód dla którego ją trzymam [ już drugi rok ] , jest naprawdę odurzający ....... Co do uprawy , raczej kapryśna i nieco wrażliwa na mróz , wysokość to ok 1,2m , przy podobnej szerokości [ pokrój kulisty , dość zwarty ] , ulistnienie ładne ciemno zielone , kwiat dość trwały [ odporny na deszcz , czasami podsychają mu brzegi płatków ] , obfitość kwitnienia średnia . Podsumowując - no i tu mam problem ......
nie będę odradzać , ani zachęcać , ale ten zapach....................

Tess - Nie wiem czy posiada więcej nazw , ale to róża rabatowa - wys. ok 60-80cm z roku 1962 - hodowli Harkness 'a - swoją drogą , bardzo ładna odmiana . Pozdrawiam serdecznie Tesko
Funkie powoli okwitają - a radosne rudbekie dopiero sie witają

Nadia Renaissance - jest to nowoczesna odmiana z grupy tzw remontantów , uzyskana przez Poulsen 'a w 2002r. Róża o bardzo pięknych pełnych kwiatach , przypominających stare odmiany lub angielki Austina . Wspaniały zapach to powód dla którego ją trzymam [ już drugi rok ] , jest naprawdę odurzający ....... Co do uprawy , raczej kapryśna i nieco wrażliwa na mróz , wysokość to ok 1,2m , przy podobnej szerokości [ pokrój kulisty , dość zwarty ] , ulistnienie ładne ciemno zielone , kwiat dość trwały [ odporny na deszcz , czasami podsychają mu brzegi płatków ] , obfitość kwitnienia średnia . Podsumowując - no i tu mam problem ......

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- konto-puste001
- 100p

- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
raistand pisze:Czy masz jeszcze jakieś odmiany od Poulsena? Widziałem nieco wcześniej na którejś stronie Pirouette. Masz jeszcze jakieś?
Raistand -Witaj - oczywiście mam kilka , bardzo lubię róże tego hodowcy
Mam takie ;
Fredensborg
Belreburg
White Cover
Pirouette
Flora Danica
Edeweiss
Nina Weilbull
Nadia Renaissance
Monita Renaissance
Ghita Renaissance
Opisy wszystkich sa już w moim wątku prócz Ghity i Monity .
Dwóch ostatnich w tym roku nie zaprezentuje , bo to ich pierwszy sezon w moim ogrodzie - więc nie pozwalam im kwitnąc , żeby nie wymęczyć ich -w tym roku budują masę zieloną
Pozdrawiam
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
dziś wieczorkiem idę na zakupy cebulowe do www.cebule.pl - oj ciekawe jak to się skończy 
To tak , w związku z tym brakiem miejsca w ogrodzie
A tak poważnie to marzą mi sie w przyszłym roku takie kompozycje z roślin cebulowych , przy wejściu do domu w donicach po obu stronach drzwi - z szafirków i żonkili 
To tak , w związku z tym brakiem miejsca w ogrodzie
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........


