Po obiedzie

więc musiałam zajrzeć do Was.
Moniko, witaj w progach moich

Trochę się nazbierało
Ewciu 
, nie wiem kiedy tyle nasmarowałam

Kolumienka jest zacna!
Pati, miejsco-produkcyjny jest ten stojak

Zwisające pewnie bardziej malowniczo się prezentują
Beatko,

Pusttynnawa ta palmiarnia, ale naprawię to
Teresko, paczki już w drodze
Jasia, chciejstw mnóstwo

Co to będzie jak się moje hoje odkołkują i zaczną rosnąć
Abel

Ale prawda jest taka, że jak zorientowałam, się, iż kupuję doniczki w ilościach hurtowych...Było już za późno na leczenie
Asieńko, to dla mnie czysta przyjemność

Szczególnie uważam, żeby nadmiarem tego entuzjazmu i miłości kłujaków nie zabić

Ćwiczę moją wolę, aby nie podlewać, chociaż jakby sucho mają
A Ją złapałam wreszcie, choć jeden już się zamknął
Buziole
