Kochana- 2 metry kwadratowe to już kawałek rabaty, a jak jeszcze to ziemia zdobyta-
Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
W taki dzień jak dziś to bym nie odchodziła od kompa i tylko oglądałą krokusy.
Kochana- 2 metry kwadratowe to już kawałek rabaty, a jak jeszcze to ziemia zdobyta-
, tym bardziej cieszy. Masz już jakieś wstępne plany..?
Kochana- 2 metry kwadratowe to już kawałek rabaty, a jak jeszcze to ziemia zdobyta-
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
...."niestety nie wiem jak się nazywają, ale ich kolor mnie też pozytywnie zaskoczył. Muszę ich dokupić na jesieni."
Gdybyś nie zapomniała to napisz proszę nazwę, z góry dziękuję
Gdybyś nie zapomniała to napisz proszę nazwę, z góry dziękuję
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Krokusy na Twoich zdjęciach miały by się znudzić? never!
Te kremowe krokusiki to może być Cream Beauty
Te kremowe krokusiki to może być Cream Beauty
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Iwona dzięki na 95 procent to te 
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Asia jak najbardziej reflektuję na miskanta
Krokusy kremowe u mnie też zagościły i chyba najbardziej ujely mnie za serce. Odnośnie Fruzi... imię całkowicie odzwierciedla charakter 
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
oooo super! udało Ci się, gratki!!!
2 metry to dużo.........może jakieś róże i powojniki i byliny?
giełda w przyszłym tygodniu - jestem jak najbardziej za
2 metry to dużo.........może jakieś róże i powojniki i byliny?
giełda w przyszłym tygodniu - jestem jak najbardziej za
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Niedziela.... niby wolne, a już widmo poniedziałku majaczy za zakrętem....
Ale póki co cieszmy się chwilą, niech trwa!
aha, nie miała baba kłopotu, postanowiła założyć nową rabatkę. No i ma sto pomysłów na minutę ... i nie wie na co się zdecydować
?
Sfotografuję chyba przy okazji to miejsce i poproszę o Wasze opinie.
Aniu, cieszy mnie, że krokusy się jeszcze nie przejadły. Ja osobiście mogę je podziwiać godzinami....
Moniko, wczorajsza aura była przedziwna... Oby dziś trochę zwolniła tempo zmian.... Ten kawałek ziemi to ostatnie dziewicze miejsce na działce, gdzie można jeszcze coś posadzić. Do tej pory stała tam pergola z winogronami, które rok w rok chorowały nie dając owoców i wreszcie na jesieni zostały wyrugowane. Ja od razu chciałam zagospodarować ten teren, ale ojciec uparł się sadzić tam nowe winogrona. Jednak kropla spadaniem drąży kamień.... i ojciec spasował. Ustaliliśmy podział spornego terenu pół na pół, osiągając kompromis satysfakcjonujący obie strony sporu. Jak pisałam powyżej, jeszcze nie do końca wiem jak wykorzystam te 2m2 szczęścia... Na pewno pójdą tam hortensje kupione na Gardenii (Wim's Red, Magical Candle i Magical Flame), tylko zastanawiam się co do nich dosadzić....
Januszu, Iwonko, widzę, że zagadka tajemniczych krokusów została rozwiązana
. Gdzieś powinnam mieć notatki z jesiennych zakupów, to jeszcze sprawdzę, czy faktycznie to ta odmiana.
Madziu, to daj znać kiedy będziesz w Poznaniu - urąbiemy
zacną kępkę.
Marta, róż tam chyba nie posadzę, bo miejsce ma raczej popołudniowo - zachodnią wystawę, więc może być tam królewnom za ciemno. Myślę intensywnie...
Z tą giełdą to ze spokojem... napisałam może. Ale jakby co, będziemy w kontakcie.
Nie znudziły się, to proszę....





Miłej niedzieli
!
Ale póki co cieszmy się chwilą, niech trwa!
aha, nie miała baba kłopotu, postanowiła założyć nową rabatkę. No i ma sto pomysłów na minutę ... i nie wie na co się zdecydować
Sfotografuję chyba przy okazji to miejsce i poproszę o Wasze opinie.
Aniu, cieszy mnie, że krokusy się jeszcze nie przejadły. Ja osobiście mogę je podziwiać godzinami....
Moniko, wczorajsza aura była przedziwna... Oby dziś trochę zwolniła tempo zmian.... Ten kawałek ziemi to ostatnie dziewicze miejsce na działce, gdzie można jeszcze coś posadzić. Do tej pory stała tam pergola z winogronami, które rok w rok chorowały nie dając owoców i wreszcie na jesieni zostały wyrugowane. Ja od razu chciałam zagospodarować ten teren, ale ojciec uparł się sadzić tam nowe winogrona. Jednak kropla spadaniem drąży kamień.... i ojciec spasował. Ustaliliśmy podział spornego terenu pół na pół, osiągając kompromis satysfakcjonujący obie strony sporu. Jak pisałam powyżej, jeszcze nie do końca wiem jak wykorzystam te 2m2 szczęścia... Na pewno pójdą tam hortensje kupione na Gardenii (Wim's Red, Magical Candle i Magical Flame), tylko zastanawiam się co do nich dosadzić....
Januszu, Iwonko, widzę, że zagadka tajemniczych krokusów została rozwiązana
Madziu, to daj znać kiedy będziesz w Poznaniu - urąbiemy
Marta, róż tam chyba nie posadzę, bo miejsce ma raczej popołudniowo - zachodnią wystawę, więc może być tam królewnom za ciemno. Myślę intensywnie...
Z tą giełdą to ze spokojem... napisałam może. Ale jakby co, będziemy w kontakcie.
Nie znudziły się, to proszę....





Miłej niedzieli
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Asiu gratuluję nowego skrawka ziemi:) Super,że dogadaliście się z tatą
Krokusy Twoje cudne,nie znudzą się na pewno,masz ich sporo:)
Piękne są te białe z fioletowym maźnięciem
Żółtych wcale nie mam,ale to się zmieni już jesienią...
Krokusy Twoje cudne,nie znudzą się na pewno,masz ich sporo:)
Piękne są te białe z fioletowym maźnięciem
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Asieńko krokuski cudnościowe. Widzę że u ciebie dzisiaj całkiem łądny i słoneczny dzień a u nas szaro buro i pada. Pozdrawiam
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Asia, może do hortensji pasowałyby jakieś bodziszki? Jest sporo takich lubiących półcień. W zasadzie większość roślin lubi takie warunki
Może za hortensjami coś spiczastego? Białe naparstnice? Hmm?.ale masz fajne pole do popisu
Ja myślę nad przebiegiem ścieżki w zachodnim krytarzu i nic nie mogę wymóżdżyć
Ja myślę nad przebiegiem ścieżki w zachodnim krytarzu i nic nie mogę wymóżdżyć
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
aha......czyli róże nie......to może jakieś kwasolubne?
wie, wiem, że z giełdą ze spokojem........ja to bywam w gorącej wodzie kąpana.....no cóż
jakby co to w kontakcie.......telefon i net działają....... bo ostatnio coś nam szwankuje
dziś jadę i to zaraz do LM po kosiarkę no i dziś od Ewci odebrałam różyce....i w ten sposób mam już.......90 sztuk
wie, wiem, że z giełdą ze spokojem........ja to bywam w gorącej wodzie kąpana.....no cóż
jakby co to w kontakcie.......telefon i net działają....... bo ostatnio coś nam szwankuje
dziś jadę i to zaraz do LM po kosiarkę no i dziś od Ewci odebrałam różyce....i w ten sposób mam już.......90 sztuk
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Ja bardzo lubię efekt wizualny, jak hortensje są podsadzone hostami- jest tak soczyście i bujnie
U siebie tak planuję zrobić. W jednym miejscu będę mieć kilka bukietówek- podsadzę je hostami a między to wszystko dam duuużo cebul wiosennych, żeby nie było łyso.
W innym miejscu zamierzam posadzić 2sz bukietówek a przed nimi azalie- tu z kolei kombinuję, że kwitnienie będzie w 2 etapach i zawsze coś dla oka się znajdzie
Bardzo jestem ciekawa, co Ty wymyślisz u siebie.. Wolna rabata to z jednej strony frajda.. ale z drugiej- tyle pomysłów a nie wiadomo, który wybrać.. słowem- klęska urodzaju
W innym miejscu zamierzam posadzić 2sz bukietówek a przed nimi azalie- tu z kolei kombinuję, że kwitnienie będzie w 2 etapach i zawsze coś dla oka się znajdzie
Bardzo jestem ciekawa, co Ty wymyślisz u siebie.. Wolna rabata to z jednej strony frajda.. ale z drugiej- tyle pomysłów a nie wiadomo, który wybrać.. słowem- klęska urodzaju
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Ja Cię bardzo dobrze rozumiem, że cieszysz się z każdego kawałka wolnego do obsadzenia.
Fajnie, że się udało. Ciekawe co wybierzesz. Ja mam też taką gonitwę mysli co by posadzić na wolnym miejscu i u mnie często decyduje przypadek. Może nie chodzi o konkretne rośliny, ale o koncepcję.
Niestety łany krokusów jeszcze przede mną. Dopiero dosadziłam w zeszłym roku. Może już za rok?
Fajnie, że się udało. Ciekawe co wybierzesz. Ja mam też taką gonitwę mysli co by posadzić na wolnym miejscu i u mnie często decyduje przypadek. Może nie chodzi o konkretne rośliny, ale o koncepcję.
Niestety łany krokusów jeszcze przede mną. Dopiero dosadziłam w zeszłym roku. Może już za rok?
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Krokusowe kadry rewelacyjne
wczesna wiosna nie jest u mnie tak atrakcyjna własnie z braku cebulowych...no cóż będę na bieżąco podziwiać ją u Ciebie.
Wizja nowej rabaty i kłębiący się w głowie plan...co by tu posadzić
Jednego jestem pewna, będzie pięknie 
Wizja nowej rabaty i kłębiący się w głowie plan...co by tu posadzić
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.
Mi najczęściej kilka dni z rzędu śni się co ma rosnąć na przyszłej rabacie... i jako posiadaczka małego ogrodu doskonale wiem jak można się cieszyć z takiego małego miejsca do zagospodarowania...



