Ja robię osobne małe pryzmy (no może nie aż tak małe...), specjalnie dla dyń, a w tym roku również jedną długaśną dla cukinii. Uwielbiają to. Niestety, w tym roku więcej ślimaków niż cukinii, cukinie w dużej części zostały pożarte, chociaż dzielnie walczyły.
Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2
- 
				Bixxx
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1072
 - Od: 8 gru 2011, o 07:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
No faktycznie - na pryzmie kompostowej to bez nawożenia...  
 
Ja robię osobne małe pryzmy (no może nie aż tak małe...), specjalnie dla dyń, a w tym roku również jedną długaśną dla cukinii. Uwielbiają to. Niestety, w tym roku więcej ślimaków niż cukinii, cukinie w dużej części zostały pożarte, chociaż dzielnie walczyły.
			
			
									
						
							Ja robię osobne małe pryzmy (no może nie aż tak małe...), specjalnie dla dyń, a w tym roku również jedną długaśną dla cukinii. Uwielbiają to. Niestety, w tym roku więcej ślimaków niż cukinii, cukinie w dużej części zostały pożarte, chociaż dzielnie walczyły.
Zielonym do góry!!!  
			
						- 
				pomidormen
 - 1000p

 - Posty: 1778
 - Od: 26 sty 2010, o 11:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Nawożę ziemię kompostem a nie sadzę na pryźmie kompostowej.
			
			
									
						
										
						Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja też mam przyzmę kompostową i na drugi rok planowałam tam cukinie posadzić , druga połówka stwierdziła że z chwastów to on cukini nie zamierza jeść , mam ogródek to tam mam sadzić  
			
			
									
						
										
						Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja też nawożę ziemię kompostem, cukinia pięknie rośnie (tylko pokrzywówką zasilana). Do tej pory zrywam kilogramy cukiń z małej grządki.
Natomiast na pryzmie kompostowej posadziłam dynie ozdobne - i rosną bardzo marnie, nie wiem, co jest tego przyczyną. Owocki nie większe niż piłka tenisowa pękają, cała roślina wygląda na chorą i marną. Jedynie pędy, które uciekły w trawę i tam się (chyba) ukorzeniły są zdrowe i ładne.
Kompost z normalnych ogrodowo-kuchennych resztek.
			
			
									
						
										
						Natomiast na pryzmie kompostowej posadziłam dynie ozdobne - i rosną bardzo marnie, nie wiem, co jest tego przyczyną. Owocki nie większe niż piłka tenisowa pękają, cała roślina wygląda na chorą i marną. Jedynie pędy, które uciekły w trawę i tam się (chyba) ukorzeniły są zdrowe i ładne.
Kompost z normalnych ogrodowo-kuchennych resztek.
- jode22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4183
 - Od: 22 lut 2011, o 14:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Cukinie i dynie sadzę tylko w kompoście. Spory dołek, trochę więcej niż szerokość szpadla, pół wiadra kompostu i w to sadzonka. Potem tylko raz w sezonie podlałam pomidorówką i raz podsypałam saletrą amonową. Na zbiory i wielkość nie narzekam, choć oczywiście trzeba być czujnym na choroby grzybowe, bo w pierwszym stadium (niewidocznym na liściach) atakują zawiązki 
 .
			
			
									
						
										
						- 
				Bixxx
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1072
 - Od: 8 gru 2011, o 07:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
He he he, a ogródek nawieziony... obornikiem? ;)pa-ni pisze:Ja też mam pryzmę kompostową i na drugi rok planowałam tam cukinie posadzić , druga połówka stwierdziła że z chwastów to on cukini nie zamierza jeść , mam ogródek to tam mam sadzić
To przypomina ten dowcip o facecie, który zwymyślał kelnera bo ten mu zaproponował potrawę z ozora, "nie zamierzam jeść tego, co jakieś zwierzę miało w pysku!" po czym zażądał... jajka. No fakt, nie w pysku je kura miała
Mnie głównej pryzmy kompostowej szkoda na sadzenie czegokolwiek, dla dyniowatych szykuję osobne i kombinuję gdzie tu jeszcze pomieścić jeden kompostownik...
Zielonym do góry!!!  
			
						Re: Cukinia - uprawa cz.2
Witam was,
w tym roku uprawiałam cukinię po raz pierwszy na balkonie. Generalnie wyszła kicha ;), bo gniły mi młode owoce (takie max 8cm na długość). Doszłam do wniosku, że za mały pojemnik, za mało nawoziłam i nie obrywałam na czas męskich kwiatów (bo sporo ich było) i roślina po prostu nie dała rady.
Ale zakończyła żywot ostatnim owocem, który ciągle wisi a się nie wybarwia. Jest blady i lekko żółtawy. Cukinia była z nasion z paczki, na zdjęciu była mocna zielona ;).
Tak więc nie wiem co z nią zrobić, czytałam kiedyś że niedojrzałe owoce są trujące a cała łodyga już generalnie padła z obu stron owoca.
Co z nią zrobić? Wyrzucić? Jak poznać, czy jest dojrzała? (jeśli się okaże, że np to inny gatunek).

			
			
									
						
							w tym roku uprawiałam cukinię po raz pierwszy na balkonie. Generalnie wyszła kicha ;), bo gniły mi młode owoce (takie max 8cm na długość). Doszłam do wniosku, że za mały pojemnik, za mało nawoziłam i nie obrywałam na czas męskich kwiatów (bo sporo ich było) i roślina po prostu nie dała rady.
Ale zakończyła żywot ostatnim owocem, który ciągle wisi a się nie wybarwia. Jest blady i lekko żółtawy. Cukinia była z nasion z paczki, na zdjęciu była mocna zielona ;).
Tak więc nie wiem co z nią zrobić, czytałam kiedyś że niedojrzałe owoce są trujące a cała łodyga już generalnie padła z obu stron owoca.
Co z nią zrobić? Wyrzucić? Jak poznać, czy jest dojrzała? (jeśli się okaże, że np to inny gatunek).

BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
			
						Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
- 
				Alyaa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2004
 - Od: 30 sie 2013, o 16:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rybnik
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Młode cukinie trujące? o.O To w marketach nie powinni ich wcale sprzedawać, bo często można kupić takie 15-20 cm (zwłaszcza wiosną). Myślę, że mało kto czeka by cukinia była bardzo dojrzała. A jaką to masz odmianę (bo są różne kolory)?
			
			
									
						
										
						Re: Cukinia - uprawa cz.2
Wg tego co pisze na opakowaniu to miała być Astra Polka :P. Owoce maczugowate 18-22cm, skórka ciemnozielona, miąższ kruchy, jędrny, jasnokremowy. Młode owoce są bogate w witaminę C.
			
			
									
						
							BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
			
						Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
- 
				Alyaa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2004
 - Od: 30 sie 2013, o 16:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rybnik
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ona mi wygląda na zmarnowaną przez pogodę oraz nawożenie lub brak. (cukinie lubią pojeść)
			
			
									
						
										
						Re: Cukinia - uprawa cz.2
No dobra, to wyrzucę ;). Faktycznie ona z czasów, kiedy było bardzo mokro przez długi czas, nawoziłam albo tak jak trzeba, albo za mało. Jak przestała kwitnąć to juz w ogóle, ale ten owoc wisi tak z miesiąc i się nie zmienia. 
Dzięki!
			
			
									
						
							Dzięki!
BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
			
						Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
- 
				Alyaa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2004
 - Od: 30 sie 2013, o 16:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rybnik
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Jeśli to Astra Polka (zielona) to ma dziwny kolor. Bo cukinie od razu mają właściwy kolor, a przynajmniej bardzo podobny do dojrzałej.
			
			
									
						
										
						- krynka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1494
 - Od: 13 sty 2014, o 19:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice stolicy
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Dojrzała cukinia,to moim zdaniem taka,której nasiona nadają się do wysiewu. Ale wartość konsumpcyjna takiego owocu jest prawie żadna- ma twardą skórkę ,wielkie gniazda nasienne i luźny miąższ. Ja takich nie jadam.
A najlepsza do jedzenia jest młoda,niezbyt gruba,świecąca,twarda,taka ok 18-20 cm. Ale można też jeść mniejsze.Niektórzy zajadają sie malutkimi zawiązkami razem z kwiatem smażonymi w cieście naleśnikowym
			
			
									
						
							A najlepsza do jedzenia jest młoda,niezbyt gruba,świecąca,twarda,taka ok 18-20 cm. Ale można też jeść mniejsze.Niektórzy zajadają sie malutkimi zawiązkami razem z kwiatem smażonymi w cieście naleśnikowym
Pozdrawiam serdecznie- Ela
			
						- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Moja Albarello di Sarzana ma ok.60 cm długości i na pewno kilka kilogramów.Zaczyna zmieniać kolor,ale nie wiadomo kiedy dojrzeje na tyle,żeby można buło zebrać nasiona.
			
			
									
						
										
						



 
		
