Moje kaktusy i sukulenty - jorkis

[Spy]

Gymnocalycium vatteri drugi dzień próbuje się otworzyć i ciągle mu nie wychodzi

Aaa to przez tę pokręconą pogodę i kłujaki nie mogą się zdecydować, dogadać się z nią nie można, raz lampa, raz leje

[Nadzieja]

W niektórych rejonach Polski przynajmniej coś pada. A w Małopolsce susza jak się patrzy. Godzinna mrzawke nie mozna nazwac deszczem.

[jorkis]

Krzysztofie, Kasiu macie rację, pogoda jest pokręcona po chwili deszczu znowu ogromne upały.

Gymnocalycium vatteri zdecydował się wreszcie otworzyć kielich
tak było wczoraj


a tak dzisiaj


Echinopsis subdenudatum w szybkim tempie powiększa swój pąk, mam nadzieję że zobaczę kwiat przed urlopem

[theoria_]

Dupka wystająca z kielicha wymiata Niezły z Ciebie paparazzi - takie kompromitujące zdjęcia umieszczać w sieci!

[Phacops]

Echinopsisy to jak się je pogoni to puszczą sporo kwiatów za rok. Choć ten E. eyriesii może potrzebować trochę czasu

[turpis]

Lobivia arachnacantha - właśnie na coś takiego liczę.

[jorkis]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i za miłe komentarze

Od dawna oczekiwany Echinopsis subdenudatum

tak wyglądał wczoraj po południu


tak o 23 wieczorem


tak po północy


po godz 1 w nocy


Z powodu późnej godziny i że chciałam zobaczyć kwiat w pełnym rozkwicie postanowiłam wsadzić go do pudełka i rano zobaczyłam

[AleksandraBdg]

Marzenko!

Cudo!!
Aż noc musiałaś "zarwać" aby uwiecznić tą piękność! Ale opłacało się bo jest cudna. Zapewne "w realu" widzieć taki kwiat to nie lada przeżycie...

[hen_s]

Śliczny widok.

Brawa też za wytrwałość!

[czarny]

No, cóż Echinopsis swój urok ma. Pozycja obowiązkowa w kolekcjach :]

[bebos]

jaki wyczekiwany ale nie ma wątpliwości, że wynagrodził poświęcenie!

[jorkis]

Dziękuję wszystkim odwiedzającym, piszącym jak i czytającym za odwiedziny mojego wątku
Echinopsis faktycznie był bardzo oczekiwany
Pogoda trochę w kratkę, w nocy ulewy i burze, w dzień upał, dzisiaj trochę zelżało i zakwitła mi po raz pierwszy

Lobivia pusilla


i powtórzyły kwitnienie
Lobivia arachnacantha


Turbinicarpus klinkierianus


Parodia carapariana


Jest jeszcze trochę pączków, niektóre po raz pierwszy inne powtarzają. W poniedziałek wyjeżdżam na urlop i boję się, że ominą mnie kwitnienia

[Artur89]

Mam podobne zmartwienie więc... za przykładem Joanny, zabieram kilka roślin ze sobą 1.5 roku czekałem na kwiat jednej hybrydy i nie zamierzam tego przegapić, nawet kosztem wyśmiania przez moją współtowarzyszkę wyprawy

[hen_s]

Śliczne kwitnienia. Przyznać trzeba, że kwiaty lobiwii są naprawdę urokliwe.

A i parodia, jak to parodia - piękna.

[jorkis]

Arturze chyba zrobię tak jak ty, zapakuję wszystkie, które będą kwitły po raz pierwszy
Henryku dziękuję, też uważam że lobiwie i parodie to najpiękniejsze, po gymnolkach, rośliny i mają cudne kwiaty