Ania Zuzia i Chłopaki cz.2

[iwona0042]

Ale gości Aniu masz

[grazynarosa22]

Ania....chyba odwiedziły Cie dzwońce....http://www.lubicki.art.pl/gallery/pictu ... ed7779.jpg

[wielkakulka]

Grażynko mają taki sam charakterystyczny złoty pasek wzdłuż skrzydełka - było całe stadko - sliczniutkie.
To te same - mój aparat nie najlepszy i przez szybę zza firanki - bo sie płoszą...dlatego nie wyraźne...

Iwonko a ile one jedzą i najszybciej pozerają moje ulubione rodzynki królewskie - takie wielgasne....

[AGNESS]

Aniu ależ różności do wysiewu nakupowałaś Niektórych nie mogę poznać.... cóż to jest na 1 i 3 fotce z pierwszej serii zdjęć???

Pepino i balsamka ogórkowata.

Aniu tyle to ja odszyfrowałam po powiększeniu zdjęć ale co to za cudo, pierwszy raz spotykam.... ale poszperam w necie i poczytam

[ewa_rozalka]

Aniu ,ale masz piękne ptaszyny ,smutno by było bez nich.Nasiona świetne ,ciekawe jak ci będą rosły.

[wielkakulka]

Aniu ależ różności do wysiewu nakupowałaś Niektórych nie mogę poznać.... cóż to jest na 1 i 3 fotce z pierwszej serii zdjęć???

Pepino i balsamka ogórkowata.

Aniu tyle to ja odszyfrowałam po powiększeniu zdjęć ale co to za cudo, pierwszy raz spotykam.... ale poszperam w necie i poczytam

A skad ja moge to wiedzieć poczytałam na opakowaniach (wirtualnych) i kupiłam - jedno i drugie jadalne - chciałam zobaczyc co to

[Nutka81]

Aniu, jeśli mogę coś doradzić na przyszłość... To zanim kupisz jakieś nowości, to poczytaj o nich na forum, jak to na prawdę jest z ich uprawą. Na przykład ja w zeszłym roku kupiłam bakłażany, a po fakcie dowiedziałam się, że z jednego krzaczka są góra dwa-trzy owoce. Poza tym, ciężko z uprawą bez osłon (poza szklarnią), a w szklarni kiepsko z zapylaniem. I tak skończyła się moja przygoda z bakłażanami Po prostu dużo zachodu z nimi było, w porównaniu z zebranym plonem. Było kilka małych, niewyrośniętych.

[ewa_rozalka]

Aniu a co ze zdrówkiem?

[wielkakulka]

Aniu, jeśli mogę coś doradzić na przyszłość... To zanim kupisz jakieś nowości, to poczytaj o nich na forum, jak to na prawdę jest z ich uprawą. Na przykład ja w zeszłym roku kupiłam bakłażany, a po fakcie dowiedziałam się, że z jednego krzaczka są góra dwa-trzy owoce. Poza tym, ciężko z uprawą bez osłon (poza szklarnią), a w szklarni kiepsko z zapylaniem. I tak skończyła się moja przygoda z bakłażanami Po prostu dużo zachodu z nimi było, w porównaniu z zebranym plonem. Było kilka małych, niewyrośniętych.

Ja kiedyś dawno temu jak mieszkałam na wsi posadziłam arbuzy - liscie, pędy ogromniaste, wielki kwiaty, mnóstwo kwiatów i tu koniec...nic więcej nie było...

To kosztuje nie wiem ze 2 zł, nasionek też kilka - byłam ciekawa, urosnie to fajnie, nie urosnie przeżyję...

_______________________________________________________________________________________________

Uprawa Pepino - jest byliną, jednak ze względu na wrażliwość na przymrozki, szkodniki i choroby, jest uprawiana jako roślina jednoroczna, podobnie jak ziemniaki w Polsce. Roślinę można uprawiać w gruncie, w szklarniach oraz w doniczkach. Szczególnie wydajne są uprawy szklarniowe, ponieważ roślina dorasta do 200 cm wysokości, dzięki czemu uzyskuje się plony ok. 2-3 razy większe, w porównaniu do upraw na zewnątrz w gruncie.

Są rozmnażane wegetatywnie przez sadzonki, ponieważ ukorzeniają się stosunkowo łatwo. Psianka uprawiana jest podobnie jak pomidory, zarówno jako gęste wolno stojące zarośla lub pojedyncze rośliny opierające się na kijach (w celu utrzymania wagi dość ciężkich owoców). Rośnie dość szybko, owoce dojrzewają w ciągu 4 do 6 miesięcy od posadzenia. Sadzonki muszą być regularnie odchwaszczane. Psiankę pepino można sadzić w różnych typach gleby, jednak do osiągnięcia wysokich plonów wymagane jest utrzymanie stałej wilgotności. Rośliny wykazują odporność na dłuższe okresy braku podlewania, ale susza zazwyczaj negatywnie wpływa na wielkość plonów. WIKIPEDIA

___________________________________________________________________________________________

Balsamka ogórkowata to roślina jednoroczna z rodziny dyniowatych, o długiej, rozgałęzionej, pnącej łodydze, zaopatrzonej w wąsy czepne. Po około dwóch miesiącach od wysiewu pojawiają się stosunkowo duże, pachnące żółte kwiaty, krótko potem walcowate owoce, początkowo zielone, później przebarwiająco się na żółto. Wszystkie części nadziemne rośliny mają wartość użytkową, jako warzywo i roślina lecznicza. Młode owoce, o długości ok. 10 cm wraz z liśćmi są wartościową przyprawą do dań mięsnych, warzywnych i sałatek. Spożywane na surowo mają gorzkawy smak dlatego należy pozostawić je w solankowej zalewie na kilka godzin i zagotować, następnie spożywać bezpośrednio lub podsmażyć w plastrach. Kwiaty , młode pędy i liście po ugotowaniu są smaczną, pikantną jarzyną. Owoce balsamki są stosowane przez indyjską medycynę ludową jako lek na cukrzycę, ponieważ zawierają związek podobny do insuliny, którego działanie regulujące poziom cukru we krwi potwierdzona w badaniach klinicznych.
Z INTERNETU

[wielkakulka]

To tyle znalazłam na temat moich nowych roslinek.

[anabuko1]

Ale masz fajnych gości, ,,jest co obserwować

[wielkakulka]

Jest, musze kupic jakies nasionka w zoologicznym, bo rodzynek juz im starczy...

[pomidorzanka]

W normalny sklepie pestki słonecznika może kup

parapety będziesz miała brudne po tych gościach

[Maska]

Aniu ta ostatnia to chyba sikora modra!
A nasion nakupiłaś że od razu pytaj o jeszcze jedną działkę

[wielkakulka]

Marysiu, nowy awatarek - super - ja już mam 2 dziełki to jest 6 arów, a nasiona to nie wszystkie - reklamóweczke dostałam od studentki, na FO dostałam też różnych nasionek i roslinek.

Aga one zjadły mi słonecznik na chleb. Pojemnik z nasionami ustawiam im tak, żeby ogonki zwisały za parapet, ale ciągle przestawiają...na trudno, umyję...
Poczekajcie do lata - zabładzę w gaszczu kwiatów i warzyw...