Ogródek Robaczka cz. 5
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu, fotki cudnie energetyzujące
nie masz stracha tak późno sadzić róże? Prawie grudzień...
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
A ja to już nic nie powiem...... idę się wypchać ze swoim ogródkiem. 
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu, pytałaś u Ewci o ostrożki i napartnice z różami. Ja ćwiczę ten zestaw od kilku lat.Ewa Mariaitheresia śliczna i te ostrozki z piwoniami ciekawa jestem jak sprawdzi się mój eksperyment na ostrożkii i naparstnice na rabacie między różami. Ma być angielski busz ale nie wiem co na to róże...
Ostróżki u mnie słabo, pomimo dobrej ziemi i podlewania, jednak to kwiaty słońca i u mnie nigdy takie piękne nie będą. Wyjątkiem są niskie, ciemno fioletowe nowe odmiany, jestem z nich bardzo zadowolona.
Róża ze zdjęcia to Szekspirek.
Z odliczanka do wiosny robi się lżej na duszy.
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
no i i mamy porę deszczową
od rana nic tylko leje i leje
mimo, że miałam parasol to i tak przemokłam, ani jednej suchej nitki na mnie nie było....nie lubię i to baaaardzo!
jejku jakie cuuuda zamówiłaś i dostałaś
hehe jak będziesz zamawać u nich wiosną to daj znać......
no i te zdjęcia.....jejku aż się cieplutko robi.....
mimo, że miałam parasol to i tak przemokłam, ani jednej suchej nitki na mnie nie było....nie lubię i to baaaardzo!
jejku jakie cuuuda zamówiłaś i dostałaś
no i te zdjęcia.....jejku aż się cieplutko robi.....
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Ja dzisiaj rozprawiłam się na dobre z ogródkiem ,porobiłam kopczyki różom i innym wrażliwcom bo zimę zapowiadają
Oby nie była taka jak poprzednia 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Witaj Kasiu
Z przyjemnością przejrzałam wątek pokazujący przepiękny ogród
Komponujesz wszystko z wyczuciem i smakiem!I te metalowe ozdoby-marzenie
Życzę Ci z całego serca aby spełniły Ci się plany z obrośnięciem łuków różanych
Będzie bajkowo!Ja,niestety,nie mogę się takiego efektu doczekać,bo jakie zimy są,każdy widzi :evil:Wszystko tu takie bujne i dorodne,że człowiek,mimo wieczoru,poleciał by do swojego ogrodu przekopywać,nawozić...byleby uzyskać zbliżony efekt
Moc cebulowych
I jak tu nie czekać na wiosnę 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiek przyszły różyczki od Ewuni, śliczne i wielkie sadzonki i wspaniały gratisik, nawet udało mi się je posadzić i zadołować. Mogę powiedzieć że sezon rżany zakończyłam. 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu,przy białych liliach dostrzegłam taki mały czosnek.Tez go mam pierwszy rok,nie wiesz czy on bedzie sam się rozsiewał i czy jest w pełni mrozoodporny?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
W deszczu, zawiejach po ciemku ale posadziłam ostatnie róże
Na ten sezon koniec! Zostały jeszcze kopce, zacznę w weekend.
April, Octavię Hill kupiłam wiosną we Floribundzie. Miała obfite pierwsze kwitnienie, potem dosyć długą przerwę i słabsze drugie kwitnienie. Złapała tez plamki pod koniec sezonu, ale ogólnie wypadła dosyć dobrze jak na pierwszy sezon
Kolorek ma porcelanowo-różowy, zimny odcień różu, pełny, rozetkowy kwiat, słabszy zapach. Rosła nisko, byłaby dobra na przód rabaty.
Dla Ciebie, Octavia na bis



Aniu, dzięki! Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokażą swój urok
Ewa, u mnie podobnie
Czarnuszki mam mniej bo u mnie koty nie sieją
Pat, to latarenki solarne - dają subtelny płomyk migoczącej świecy
Marzenko, dziękuję kochana
Ja też mam nadzieję, na miłe widoki w przyszłym sezonie
Majeczko, polecam zakupy u Harknessa, choć dopiero wiosną okaże się jak przezimowały róże.
Julek, martwi mnie też niedostępność Charming Piano, mam na nią straszną ochotę
Kasiu, wiem, że jest dość późno (kalendarzowo) na sadzenie, ale wciąż jest ciepło jak na tą porę roku. Lekkie, nocne przymrozki jakie u nas zapowiadają nie szkodzą różom, więc mam nadzieję, że będzie ok.
Constancjo, no co Ty
Powolutku Twój ogródek też nabiera kształtów i kolorów, a chcesz dobrze przemyśleć całość zanim zaczniesz szaleć, to dobra taktyka. Nie zrażaj się proszę, ja dopiero działam w ogrodzie 2 lata i miałam sporo wtop i klęsk po drodze zanim doszłam do jakiegoś efektu.
Ewuniu, bardzo dziękuję za tą opinię. Jeżeli znajdziesz czas to przypomnij proszę te bajeczne widoki z Twoich rabat, chętnie udam się ponownie na spacer po Twoim magicznym leśny zakątku...Szekspirka mam, dosadziłam kolejne - cudna róża
Marta, i pomyśl, że ja w tej pogodzie sadziłam róże
Elu, ja też liczę na łagodną zimę...Byłoby okrutnie żal tylu nowych nabytków. Trzymam kciuki również za nowe lokatorki Twojego ogrodu
Mirko, witam Cię serdecznie w moim ogrodzie
Bardzo dziękuję za słowa uznania i komplementy, miło mi, że Ci się spodobało i oczywiście zapraszam ponownie
Majka,no to super! Ja też zakończyłam sadzenie, teraz czas na planowanie
Małgosiu, to czosnek główkowaty - on się rozmnaża z cebulek przybyszowych, jest mrozoodporny, ale z tego co wiem się nie wysiewa.
JP2



Heidi Klum

Nostalgie




Lina R. & Iceberg


April, Octavię Hill kupiłam wiosną we Floribundzie. Miała obfite pierwsze kwitnienie, potem dosyć długą przerwę i słabsze drugie kwitnienie. Złapała tez plamki pod koniec sezonu, ale ogólnie wypadła dosyć dobrze jak na pierwszy sezon
Kolorek ma porcelanowo-różowy, zimny odcień różu, pełny, rozetkowy kwiat, słabszy zapach. Rosła nisko, byłaby dobra na przód rabaty.
Dla Ciebie, Octavia na bis



Aniu, dzięki! Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokażą swój urok
Ewa, u mnie podobnie
Pat, to latarenki solarne - dają subtelny płomyk migoczącej świecy
Marzenko, dziękuję kochana
Majeczko, polecam zakupy u Harknessa, choć dopiero wiosną okaże się jak przezimowały róże.
Julek, martwi mnie też niedostępność Charming Piano, mam na nią straszną ochotę
Kasiu, wiem, że jest dość późno (kalendarzowo) na sadzenie, ale wciąż jest ciepło jak na tą porę roku. Lekkie, nocne przymrozki jakie u nas zapowiadają nie szkodzą różom, więc mam nadzieję, że będzie ok.
Constancjo, no co Ty
Ewuniu, bardzo dziękuję za tą opinię. Jeżeli znajdziesz czas to przypomnij proszę te bajeczne widoki z Twoich rabat, chętnie udam się ponownie na spacer po Twoim magicznym leśny zakątku...Szekspirka mam, dosadziłam kolejne - cudna róża
Marta, i pomyśl, że ja w tej pogodzie sadziłam róże
Elu, ja też liczę na łagodną zimę...Byłoby okrutnie żal tylu nowych nabytków. Trzymam kciuki również za nowe lokatorki Twojego ogrodu
Mirko, witam Cię serdecznie w moim ogrodzie
Majka,no to super! Ja też zakończyłam sadzenie, teraz czas na planowanie
Małgosiu, to czosnek główkowaty - on się rozmnaża z cebulek przybyszowych, jest mrozoodporny, ale z tego co wiem się nie wysiewa.
JP2



Heidi Klum

Nostalgie




Lina R. & Iceberg


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Pocieszaj mnie, pocieszaj takimi zdjęciami
W końcu doczekamy się wiosny (a zima się jeszcze na dobre nie zaczęła
). Zaczyna mnie opanowywać zimowa gorączka kupowania, przyglądam się ofertom, planuję przesadzanie-istne szaleństwo.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Charming Piano, dziewczyny u Tantau-a zamawialy z tego co wiem. Ja mialam mozliwosc kupic doniczkowa jak bylam u Juniora ale takie 20 euronow za rozyce, to nie ze mna takie numery Brunner
ale jak zaczeli przeceniac, to upolowalam tylko Happy Piano i Mary Ann ... no i pare Angielek przy okazji 
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu potwierdzam ,Charming Piano jest dostepna...u mnie juz siedzi w dołku
hej co tam masz na ostatniej fotce ostrózke taka sliczną
Co to za jedna 
hej co tam masz na ostatniej fotce ostrózke taka sliczną
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Ewcia, a gdzie buszujesz? Ja szukam nasionek werbeny patagońskiej i heliotropu
Julek, u Tantau'a bezpośrednio jeszcze nie zamawiałam, ale jak nigdzie nie znajdę to wiosną się skuszę..
Dorotko, a Ty gdzie ją kupiłaś? Niestety nie znam nazwy tej ostróżki, kupiłam jako nn, ale do złudzenia przypomina mi ostróżkę Astolat
Julek, u Tantau'a bezpośrednio jeszcze nie zamawiałam, ale jak nigdzie nie znajdę to wiosną się skuszę..
Dorotko, a Ty gdzie ją kupiłaś? Niestety nie znam nazwy tej ostróżki, kupiłam jako nn, ale do złudzenia przypomina mi ostróżkę Astolat
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Cieplej na duszy się robi od takich pięknych różyczek,myślę że też będę miała się czym pochwalić 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Na razie przeglądam allegro
Heliotrop kupowałam w zeszłym roku w PNOS-ie, werbeny wtedy nie widziałam. Siew ma sens, ale uzbrój się w cierpliwość, bo to długo trwa i nie musi zakończyć się sukcesem
Mnie się udały tylko trzy rośliny, ale jest w tym pewna zasługa kotów
Sieje się heliotrop już w lutym albo w końcu stycznia. Jeśli werbena mi wyschnie, coś Ci pozbieram, bo na razie to mokra szmata. Ciągle pada 


