Ogród Aleksandra 2012 cz.2
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Ja zacząłem wysiewy na początku lutego .
nie wytrzymałem ,za wcześnie . Tylko kany przetrwały i dwa dziwaczki .Czekam jeszcze tydzień i wielkie siewy
. Teraz szaleję w mojej oranżerii -zapraszam
- udanych wschodów . 
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Olku całkiem pogubiłam się w Twoich wątkach ,nie mogłam znaleźć swojego wpisu no ale jest -miałam wstawić zdjęcie a tu problem z Fotosikiem może dzisiaj mi się
uda -próba darmo cesarską koronę znam chodzi mi o to--
mam nadzieję ,że nic się nie wydarzy i będę do Ciebie dzwoniła -Olku jaka duża rośnie ta Twoja kanna?
Ela
uda -próba darmo cesarską koronę znam chodzi mi o to--
mam nadzieję ,że nic się nie wydarzy i będę do Ciebie dzwoniła -Olku jaka duża rośnie ta Twoja kanna? pozdrawiam Ela
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Elu na obrazku wilczomlecz groszkowy -kwiatki nie ciekawe ,ale mam go dla układu liści .To są samosiejki . W pierwszym roku wyrasta jeden prosty pęd około 80 cm -u mnie zimuje i na wiosnę rozkrzewia się .Rośnie w porywach do 1 m .
Kany niestety wymieszały się
, mam niskie i wysokie -żółte ,pomarańczowe i czerwone ,jak urosną będzie wiadomo . 
Kany niestety wymieszały się
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Fajna ta Twoja działeczka i prezenty super 
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Olku ja muszę mieć raczej niższe a z wyższych- nieco to Kleopatra mi się podoba i Afrodyta zobaczymy co będzie na kiermaszu-czy też będziesz się wybierał ?
można byłoby się z krzyknąć
-
Ela
można byłoby się z krzyknąć
pozdrawiam Ela
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Sam nie wiem jakie mam ,mnie to bez różnicy ,na kiermasz raczej się nie wybieram .
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Wolę twoją działeczkę w wiosennej i letniej scenerii
teraz jakoś tak smutno wygląda
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Oli -byłam w Praktikerze nie było ani keremzytu tego drobnego ani tego sprasowanego do namaczania wiesz o czym mówię kupiłam bulwy
nie bulwki begonii chyba
ładne -duże z malutkimi kiełkami 4 szt białe i 3 karminowe przynajmniej tak były opisane pudła -szt 1,99 to chyba nie drogo ??-jutro bedę je moczyła w wodzie kilka godzin
i posadzę w doniczki -tak mi poradziła kobitka która tez kupowała ja nie mam doświadczenia ...
Ela
ładne -duże z malutkimi kiełkami 4 szt białe i 3 karminowe przynajmniej tak były opisane pudła -szt 1,99 to chyba nie drogo ??-jutro bedę je moczyła w wodzie kilka godzin
i posadzę w doniczki -tak mi poradziła kobitka która tez kupowała ja nie mam doświadczenia ...
pozdrawiam Ela
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
A ty Elu co żeś tak szybko od Olka uciekła ,że nawet zdjęcia nie zdążył zrobić- kiedy wysiewasz powojnika?
Pozdrawiam. Ewa
- bunia79
- 500p

- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Wpadłam do tego ogródka i strasznie mi się spodobało. Ja też mam piętrowe parapety (trzy!), ale już chyba ostatni raz, bo mnie nerwa bierze jak mam pikować! Masz śliczne rośliny skalniakowe, super że podpisane
. Teraz wiem, co jeszcze chcę!! Strażnik i Madame Glicynia SUPER! A ja mojej nie okrywam, może dlatego ma mnie w nosie i nie kwitnie, mimo że jest u mnie już ok. 5 lat...Trudno, poczekam jeszcze, może dama zmieni zdanie
Pozdrawiam. Bogusia
Pozdrawiam. Bogusia
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Bogusiu miło że do mnie trafiłaś .Glicynia w rym roku obchodzi czwarte urodziny -to odmiana Issai ,powinna kwitnąć w trzecim roku -niestety dwie pierwsze zimy zmarzła ,ale odbiła Mam nadzieję na kwiaty To kapryśna roślina -jak chce to kwitnie .Spróbuj ostro przyciąć tegoroczne pędy . Podobno pomaga odcięcie korzeni w promieniu 1 m -podobno
Zapraszam do mojego wątku sprzedażowego wiosną - będą ciekawe byliny . 
- bunia79
- 500p

- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród Aleksandra 2012 cz.2
Dziękuję za zaproszenie, pewnie skorzystam
. Pędy mojej pani obcinam, ale korzeni to się boję. Zresztą w ubiegłym roku po drugiej stronie pergoli miałam i drugą glicynię, ale po zimie nie odbiła
Czekałam do połowy czerwca z wycięciem, bo mi strasznie szkoda było. W końcu z łezką w oku wycięłam i wsadziłam hortensję pnącą . Po jakimś czasie ok. metra dalej pojawił się odrost glicyni! Strasznie się ucieszyłam, odcięłam, wsadziłam gdzie indziej, ale się nie przyjęła
.Do tej pory nie wiem, czy dobrze zrobiłam wycinając ją, a może chciała się na mnie zemścić, że ją uśmierciłam, wróciła z roślinnego raju, dała nadzieję...a potem FIGA!
Pozdrawiam cieplutko. Bogusia
Pozdrawiam cieplutko. Bogusia





