Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
No i pewnie masz rację, w tamtym roku kupiliśmy działeczkę wiosną, lilak na niej był, nie ruszałam go, choć bardzo mi się nie podobał, rósł w złym miejscu i był rozcapierzony mocno, po kwitnieniu postanowiłam go przyciąć żeby nie przekopywać go w inne miejsce, wiec to może być przyczyna

-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu,jak się ma twój Prusznik?Ja po zimie wycięłam 2/3 krzaka.Zasychał po prostu
Podlewałam umiarkowanie,ale żeby tak ucierpiał?Trzymam kciuki za Judaszowca
Mój przemarzł chyba w 5 zimę 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Jeszcze wciąż kwiecień, a u mnie też już było dwukrotne koszenie - jak nigdy dotąd.
Jabłonie ozdobne mocno mnie kuszą, ale chyba nie mam dla nich miejsca.
Piękne masz te krzewy kwitnące wiosną. Co roku je podziwiam.
Widziałam na targach szczepionego pigwowca "na kiju" i zastanawiam się czy dałby sobie radę u mnie. Wyglądał ciekawie i zająłby niewiele miejsca. Czy masz Ewo jakieś doświadczenie z takimi roślinami?
Jabłonie ozdobne mocno mnie kuszą, ale chyba nie mam dla nich miejsca.
Piękne masz te krzewy kwitnące wiosną. Co roku je podziwiam.
Widziałam na targach szczepionego pigwowca "na kiju" i zastanawiam się czy dałby sobie radę u mnie. Wyglądał ciekawie i zająłby niewiele miejsca. Czy masz Ewo jakieś doświadczenie z takimi roślinami?
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witajcie.
Iwonko, cieszę się, że znalazłyśmy wspólnie przyczynę braku kwiatostanów u lilaka
.
Miriam, prusznik przezimował idealnie na werandzie - tam jest zazwyczaj około 10 stopni. W tej chwili powolutku rozwija pąki kwiatowe, pojawiły się dawno temu, takie maleńkie i naprawdę wolniutko robią się coraz większe. Jestem bardzo ciekawa tych kwiatostanów.
Witaj tu.ja. Jabłonie ozdobne rzeczywiście mogą zająć sporo miejsca, ale ja nie mogę się im oprzeć, są cudowne. Co do szczepionych na kiju cudów to raczej takowych unikam bo u nas jest dużo chłodniej niż w Twoim rejonie. Zaryzykowałam w tym roku szczepioną wysoko różę. Zobaczymy jak z nią będzie.
Trawa mnie załamuje. Nie mogliśmy dokończyć w weekend koszenia bo lało od soboty i mam trawy do kolan w niektórych miejscach, strasznie mnie to denerwuje.
Pomimo deszczowej soboty, a nawet ulewnej chwilami, pojechaliśmy sobie do szkółek i znowu wyszperałam kilka ładnych roślinek - jednak zachowałam pozory i umiar
.
Kupiłam Suchodrzew tatarski Rosea, bardzo chciałam go mieć bo wiele lat temu miałam piękne drzewko w swoim poprzednim ogrodzie, no i dziś spotkała mnie niespodzianka. Kupiłam też budleję Purple Splendor (Hinebud2), rumex sanguineus, weigelę Eva Supreme, piękną wiśnię wczesną Oshidori, tiarellę Skid's Variegated, M. wybrał sobie jałowce oraz kilka hibiscusów.
Kwitną tulipanki.

Nowa tiarella.

Berberys na tle kwitnącej jabłoni.

Jabłoń Royalty.


Kalina Aureovariegata.

Pięknie zakwitł pigwowiec okazały Nivalis.

Iwonko, cieszę się, że znalazłyśmy wspólnie przyczynę braku kwiatostanów u lilaka
Miriam, prusznik przezimował idealnie na werandzie - tam jest zazwyczaj około 10 stopni. W tej chwili powolutku rozwija pąki kwiatowe, pojawiły się dawno temu, takie maleńkie i naprawdę wolniutko robią się coraz większe. Jestem bardzo ciekawa tych kwiatostanów.
Witaj tu.ja. Jabłonie ozdobne rzeczywiście mogą zająć sporo miejsca, ale ja nie mogę się im oprzeć, są cudowne. Co do szczepionych na kiju cudów to raczej takowych unikam bo u nas jest dużo chłodniej niż w Twoim rejonie. Zaryzykowałam w tym roku szczepioną wysoko różę. Zobaczymy jak z nią będzie.
Trawa mnie załamuje. Nie mogliśmy dokończyć w weekend koszenia bo lało od soboty i mam trawy do kolan w niektórych miejscach, strasznie mnie to denerwuje.
Pomimo deszczowej soboty, a nawet ulewnej chwilami, pojechaliśmy sobie do szkółek i znowu wyszperałam kilka ładnych roślinek - jednak zachowałam pozory i umiar
Kupiłam Suchodrzew tatarski Rosea, bardzo chciałam go mieć bo wiele lat temu miałam piękne drzewko w swoim poprzednim ogrodzie, no i dziś spotkała mnie niespodzianka. Kupiłam też budleję Purple Splendor (Hinebud2), rumex sanguineus, weigelę Eva Supreme, piękną wiśnię wczesną Oshidori, tiarellę Skid's Variegated, M. wybrał sobie jałowce oraz kilka hibiscusów.
Kwitną tulipanki.
Nowa tiarella.
Berberys na tle kwitnącej jabłoni.
Jabłoń Royalty.
Kalina Aureovariegata.
Pięknie zakwitł pigwowiec okazały Nivalis.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu witaj
Przy różach troszkę pracy jest, ale później jak zakwitną zapominasz o wszystkim. Ja codziennie chodzę i patrzę czy mszyc nie ma na różach, już raz pryskałam ale nigdy nie wiadomo kiedy znowu się pojawią.
Cucna jabłoń Royalty, urzeka swoim kolorem i kwiatów i liści. Berberys sam w sobie jest piekny a jeszcze jak kwitnie to cudo.
Łał jakie zakupy. Bardzo ciekawa nowa tiarella.
Pozdrawiam i miłej majówki życzę.
Przy różach troszkę pracy jest, ale później jak zakwitną zapominasz o wszystkim. Ja codziennie chodzę i patrzę czy mszyc nie ma na różach, już raz pryskałam ale nigdy nie wiadomo kiedy znowu się pojawią.
Cucna jabłoń Royalty, urzeka swoim kolorem i kwiatów i liści. Berberys sam w sobie jest piekny a jeszcze jak kwitnie to cudo.
Łał jakie zakupy. Bardzo ciekawa nowa tiarella.
Pozdrawiam i miłej majówki życzę.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Sylwio, no właśnie przy różach trzeba trochę pochodzić, a ja i tak mam co tu robić bo powierzchnia dość duża i właściwie tylko w weekendy mam pomocnika.
Z jabłoni wolę te o ciemnych liściach, ale jaśniejszych kwiatach, Royalty jest ładna, ale wg mnie trochę za ciemna bo kwiaty zlewają się z liśćmi.
Pogoda ładna, ciepło, słonecznie - tylko za silny wiatr dziś powiewał chwilami i psuł zaplanowane prace.
Ośnieża rozwija dzwoneczki.

Azalie rozkwitają.

Pięknie rośnie wiąz Wredei.

Kalina hordowina Aurea.


Jabłoń Profusion.



Jako druga z krzewuszek zakwitła krzewuszka Middendorfiana.

Z jabłoni wolę te o ciemnych liściach, ale jaśniejszych kwiatach, Royalty jest ładna, ale wg mnie trochę za ciemna bo kwiaty zlewają się z liśćmi.
Pogoda ładna, ciepło, słonecznie - tylko za silny wiatr dziś powiewał chwilami i psuł zaplanowane prace.
Ośnieża rozwija dzwoneczki.
Azalie rozkwitają.
Pięknie rośnie wiąz Wredei.
Kalina hordowina Aurea.
Jabłoń Profusion.
Jako druga z krzewuszek zakwitła krzewuszka Middendorfiana.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Już krzewuszki kwitną, piękne, a ta żółta niesamowita, cudna

- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu witaj, a mi właśnie podobają sie jabłonie o ciemnych liściach i ciemnych kwiatach. Nawet w piętek pojechałam do sklepów w poszukiwaniu takiej ale znalazłam jedną nie wiem jaka odmiana bo karteczki nie było ani ceny. Drzewko bardzo duże nawet do samochodu by się nie zmieściło ale i cena pewnie też duża. Dalej bedę poszukiwać. Jeszcze zostało mi jedna miejsce jak nie to przez internet zamówię chyba że wypuszę się dalej w poszukiwanie jabłoni 
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Iwonko, Sylwio - witajcie.
Sylwio, czytałam o Twojej wycieczce i zakupach. U nas jest duży wybór jabłoni ozdobnych i ceny bardzo przystępne.
Wczoraj deszczowa aura popsuła nam ogrodowe plany więc dziś mamy dzień koszenia, rozstawiliśmy tez kolejną dużą pergolę, a ja dodatkowo powyrywałam trochę zielska i przygotowałam kolejne rabatki do położenia włókniny.
Kwitnie kalina praska.

Suchodrzew tatarski Alba cały zasypany jest kwiatami, wyrósł z niego ogromny krzew.

Młodziutki suchodrzew tatarski Rosea też zakwitł.

Krzewuszka wczesna Rosea.

Długo i pięknie kwitnie tawuła śliwolistna.

Sylwio, czytałam o Twojej wycieczce i zakupach. U nas jest duży wybór jabłoni ozdobnych i ceny bardzo przystępne.
Wczoraj deszczowa aura popsuła nam ogrodowe plany więc dziś mamy dzień koszenia, rozstawiliśmy tez kolejną dużą pergolę, a ja dodatkowo powyrywałam trochę zielska i przygotowałam kolejne rabatki do położenia włókniny.
Kwitnie kalina praska.
Suchodrzew tatarski Alba cały zasypany jest kwiatami, wyrósł z niego ogromny krzew.
Młodziutki suchodrzew tatarski Rosea też zakwitł.
Krzewuszka wczesna Rosea.
Długo i pięknie kwitnie tawuła śliwolistna.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu a właśnie u mnie jabłoni ozdobnych prawie nie ma, Zastanawiam sie czy juz rozkupili czy może wcale nie było. Dzisiaj miałam jechać w jedno miejsce ale to pracy wróciłam padnieta ze nawet za rosłinkami nie chciało mi sie jechać. Z jabłoni nie zrezygnuję. Bedę szukać aż kupię.
To sie szykuje nowa rabatka ? A poproszę zdjęcie nowej pergoli ustawionej w ogrodzie?
Pięknie Ci roślinki kwitna
Suchodrzew tatarski Rosea bardzo ciekawy i piekny krzew.
To sie szykuje nowa rabatka ? A poproszę zdjęcie nowej pergoli ustawionej w ogrodzie?
Pięknie Ci roślinki kwitna
Suchodrzew tatarski Rosea bardzo ciekawy i piekny krzew.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Sylwio, u mnie ciągle jakieś rabatki się tworzą. Do tej pory rośliny sobie rosły, a my jak wariaci kosiliśmy ogromne połacie trawy, ale dość tego, wykładam wszystko włókniną i wysypuję korą, pewnie i kamienie gdzieniegdzie będą, ale muszę najpierw poszukać gdzie je zamówić hurtowo z dowozem.
Nowa pergola jeszcze niedokończona przez deszczową pogodę, ale już zamocowana i rosną przy niej młode róże Westerland.

Berberys ottawski ma piekne grona kwiatów.

Kwitnie kalina japońska St'Keverne.

Lilaki w tym roku nie zachwycają, większość odmian ma niewiele wiechów kwiatowych. Jedynie odmiana reflexa i palibin mają mnóstwo kwiatostanów. Tak jest co drugi rok.
Teraz kwitnie Sensation, Krasawica Moskwy i kilka starych odmian, reszta odmian dopiero w pąkach.


Funkia Isobel Barnet zachwyca wielkością jak co roku.

Dość kapryśny miniaturowy berberys Admiration, ale w końcu mu dobrałam odpowiednie miejsce i jakoś wygląda.

Kolejne azalie zdobią ogród.

Irysy Dacota zakwitły.

Stare lilaki.

Krzewuszka Middendorfa.

Kępa mozgi.

Buk pospolity Dawick Gold.


Kalina Aurea ma nijaki pokrój i chyba taki jej urok, zobaczymy za jakieś dwa lata pewnie jak będzie naprawdę.

Kolcosił Variegata bardzo urósł, ma już metr wysokości.

Nowa pergola jeszcze niedokończona przez deszczową pogodę, ale już zamocowana i rosną przy niej młode róże Westerland.
Berberys ottawski ma piekne grona kwiatów.
Kwitnie kalina japońska St'Keverne.
Lilaki w tym roku nie zachwycają, większość odmian ma niewiele wiechów kwiatowych. Jedynie odmiana reflexa i palibin mają mnóstwo kwiatostanów. Tak jest co drugi rok.
Teraz kwitnie Sensation, Krasawica Moskwy i kilka starych odmian, reszta odmian dopiero w pąkach.
Funkia Isobel Barnet zachwyca wielkością jak co roku.
Dość kapryśny miniaturowy berberys Admiration, ale w końcu mu dobrałam odpowiednie miejsce i jakoś wygląda.
Kolejne azalie zdobią ogród.
Irysy Dacota zakwitły.
Stare lilaki.
Krzewuszka Middendorfa.
Kępa mozgi.
Buk pospolity Dawick Gold.
Kalina Aurea ma nijaki pokrój i chyba taki jej urok, zobaczymy za jakieś dwa lata pewnie jak będzie naprawdę.
Kolcosił Variegata bardzo urósł, ma już metr wysokości.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Ewuniu
Sliczny masz ogród gratuluj
Miło patrezć 
Sliczny masz ogród gratuluj
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Irys Dacota śliczny, ciekawe kolorki, a Kolcosił Variegata to muszę poczytać o nim 
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Ewuniu
Zajrzałam do Ciebie bo mam pytanie. W poprzednim wątku pokazałaś dziurawiec bodajże kielichowaty jeśli się mylę to mnie popraw. Dziś właśnie taki zakupiłam i ciekawi mnie jak to jest z jego mrozoodpornością. Napisz proszę w jakim miejscu u Ciebie rośnie no i najważniejsze czy muszę go okrywać na zimę? Z góry dziękuję
Swoją drogą pięknie u Ciebie
na pewno jeszcze zajrzę by pospacerować po Twoich włościach.
Pozdrawiam
Zajrzałam do Ciebie bo mam pytanie. W poprzednim wątku pokazałaś dziurawiec bodajże kielichowaty jeśli się mylę to mnie popraw. Dziś właśnie taki zakupiłam i ciekawi mnie jak to jest z jego mrozoodpornością. Napisz proszę w jakim miejscu u Ciebie rośnie no i najważniejsze czy muszę go okrywać na zimę? Z góry dziękuję
Swoją drogą pięknie u Ciebie
Pozdrawiam
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu bardzo zainteresował mnie ten irys https://lh6.googleusercontent.com/-CuDk ... no/004.JPG Rarytas.
Podziwiam Twoje bzy i inne rośłinki kwitnace czy ozdobne z liści. Pergola bardzo ciekawa jeszcze takiej nie widziałam.
Wyłożenie rabat kora czy kawieniami bardzo ułatwia życie
, polecam. Przejdzie się czasami i wyrwie się chwast a tak trzeba byłoby całe lato siedzieć i wyrywać.
Kwitnące jabłonie bardzo mi się podobają. W sobotę jak pogoda dopisze jade po głóg i bez Meyera
Podziwiam Twoje bzy i inne rośłinki kwitnace czy ozdobne z liści. Pergola bardzo ciekawa jeszcze takiej nie widziałam.
Wyłożenie rabat kora czy kawieniami bardzo ułatwia życie
Kwitnące jabłonie bardzo mi się podobają. W sobotę jak pogoda dopisze jade po głóg i bez Meyera
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;


