
Śliwa - choroby i szkodniki Cz.1
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Orzech też - lubi głęboko przepuszczalną ziemię, ale dobrą! Nie kwaśną i zasobną
poza tym to z takimi korzeniami zawsze da radę.

-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 gru 2011, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
3.5m odstępu między śliwami na Ałyczy wystarczy?
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Chciałam sie upewnić, czy to dziurkowatość liści?


Śliwa była posadzona jakieś 2 tygodnie temu i listki były czyste
a dzisiaj wszystkie listki zaatakowane
Czy potraktować to Topsinem? (niestety o rok przeterminowanym
), tutaj żadnych SOR nie kupię.
Śliwa była posadzona jakieś 2 tygodnie temu i listki były czyste


Czy potraktować to Topsinem? (niestety o rok przeterminowanym

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Tak, to dziurkowatość. Teraz już na to nie poradzisz, po zawodach, ale w przyszytym roku w maju/czerwcu topsin. Bardzo deszczowo u nas i to dlatego.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Tzn nie leczyć tego już w tym roku? Tak jak pisałam to jest drzewko posadzone jakieś dwa tygodnie temu i boje się, że takie osłabione nie przeżyje zimy 

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Śliwa - choroby i szkodniki



Bardzo prosze o ocene co to za choróbsko, śliwa japońska Santa rosa posadzona w tym roku nagle liści zaczeły brązowieć i schnąć.
Nie wiem jak mi sie uda wrzucić zdjęcia wiec ponize podaję link do pelnych zdjec na fotosiku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68a ... 28765.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/855 ... b1787.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09e ... 3a683.html
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
No to trzeba mu pomoc, nie dramatyzuj. Kup nawóz do nawożenia dolistnego i co 10 dni pryskaj. To na pewno wzmocni drzewko przed zima. Śliwy dobrze zimują w Polsce. U mnie w szczerym polu na zimnej glebie, na totalnym wywiewie żadna jeszcze nie padła, a mam ich sporo.Rybka pisze:Tzn nie leczyć tego już w tym roku? Tak jak pisałam to jest drzewko posadzone jakieś dwa tygodnie temu i boje się, że takie osłabione nie przeżyje zimy
Pozdrawiam serdecznie
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 gru 2011, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
3.5m odstępu między śliwami na Ałyczy wystarczy?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Jeśli dobra ziemia albo mocne odmiany - będzie w przyszłości trochę cięcia...


- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Przy glinie na 50cm mogę posadzić śliwy na węgierce Wangehemina?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Rybka tak jak napisał Lex, wzmocnij drzewo jakimiś nawozami dolistnymi i doglebowymi oraz często i obficie podlewaj. Ja również proponuję Ci wykonać oprysk z tego Topsinu, w opisie środka jest podane że na dziurkowatość opryski należy wykonywać przed kwitnieniem a potem aż do okresu zbiorów, tak więc może i teraz taki oprysk choć trochę pomoże a w każdym razie powinien uchronić przed innymi grzybowymi patogenami, które łatwo teraz mogą zainfekować osłabione drzewko. Co do dziurkowatości to powinno się ją zwalczać środkami miedziowymi na wiosnę przed samym rozpoczęciem wegetacji i na jesień zaraz po opadnięciu liści.
Lex może i u Ciebie dobrze zimują, u mnie po tej najgorszej od kilkudziesięciu lat zimie wymarzły wszystkie oprócz świeżo posadzonej 'Skoropłodnaji' i 'Santa Rosy'(przeżyły ale z bardzo dużymi przemrożeniami, żyje tylko cienka warstwa pod korą a sama kora i cały pęd w środku są martwe), warto też zauważyć że Rybka jest z Trondheim a tam drzewko pewnie będzie miało gorsze warunki do zimowania.
Inni mówią że jak gleba słabsza to różnica między Ałyczą a W.Wangenheima jest taka że na Ałyczy są małe ilości kiepskiej jakości owoców, a na W. Wangenheima niema ich wcale.
Lex może i u Ciebie dobrze zimują, u mnie po tej najgorszej od kilkudziesięciu lat zimie wymarzły wszystkie oprócz świeżo posadzonej 'Skoropłodnaji' i 'Santa Rosy'(przeżyły ale z bardzo dużymi przemrożeniami, żyje tylko cienka warstwa pod korą a sama kora i cały pęd w środku są martwe), warto też zauważyć że Rybka jest z Trondheim a tam drzewko pewnie będzie miało gorsze warunki do zimowania.
Różni ludzie różnie mówią. Ostatnio słyszałem że W.Wangenheima daje rade i na piaskach bo rosnąć to rośnie jak Ałycza tyle że sporo wolniej, a jak się jej jeszcze trochę glebę przygotuje to już w ogóle super daje radę, w porównaniu do Ałyczy owoców jest więcej i dużo lepszej jakości a drzewa nie dają takich strzelistych koron, ogólnie produkuje więcej owoców a znacznie mniej drewna.Ogrodnik88 pisze:Przy glinie na 50cm mogę posadzić śliwy na węgierce Wangehemina?
Inni mówią że jak gleba słabsza to różnica między Ałyczą a W.Wangenheima jest taka że na Ałyczy są małe ilości kiepskiej jakości owoców, a na W. Wangenheima niema ich wcale.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Dzięki chłopaki 

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 31 mar 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czaniec (śląskie)
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
A jaki nawóz dolistny do drzewek owocowych polecacie??
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 gru 2011, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
A ile powinny mieć rozstawu?Rossynant pisze:Jeśli dobra ziemia albo mocne odmiany - będzie w przyszłości trochę cięcia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
marcin1979 ja zawsze polecam łatwo dostępny nawóz dolistny Substral Magiczna Siła "Do Owoców i Warzyw" lub "Do Ogrodu". Posiada on skład wypośrodkowany tak by pasował do większej grupy roślin owocowych, jeśli chcesz coś o bardziej wyspecjalizowanym składzie np. tylko do śliw, to musisz trochę poszukać na sieci, ale jest tego od groma i na pewno coś znajdziesz. Plusem tego środka który ja Ci polecam jest to że znajduje się w każdym ogrodniczym, oraz to że ma całkiem niezły skład i roślinki dobrze na niego reagują.