Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4

[Irena37]

Ewuniu dziękuję , róże są tak piękne i tak różne odmiany, że trudno się oprzeć żeby ich nie mieć, wiosną na pewno ukaże się wiele ciekawych piękności.

Jadziu dziękuję , ta różyczka jest taka jak na zdjęciu i obficie kwitnie. U mnie na pewno będą przemrożenia w różach i trzeba będzie braki uzupełnić a tu zapowiadają jeszcze większe mrozy.

Witaj Selli serdecznie dziękuję za tyle miłych, pochlebnych i ciepłych słów . Jestem pełna podziwu dla twojej wiedzy, to co napisałaś o glebie i roślinach wszystko się zgadza, dokładnie tak jest. Ziemia w moim ogródku ma VI klasę (dookoła są lasy) więc przez pierwsze lata była intensywnie nawożona obornikiem, obecnie stosuję kompost, częściowo obornik i nawozy. Rzeczywiście wszystko rośnie dobrze ale latem muszę częściej podlewać, również na takiej lekkiej ziemi łatwiej pracować. Było miło mi cię gościć, mam wrażenie jak gdybyś była w pobliżu mojego ogródka, tyle trafnych spostrzeżeń.

Mrozoodporny Rh Eskimo

[Mirabela]

Irenko, witaj! Selli ma rację z tą ziemią. Masz ułatwione zadanie. Piękne rododendrony. Muszę zapisać nazwę tej Eskimo i ją wyszukać . Mam jedyny zachowany egzemplarz Rh, nie znam nazwy . I jestem bardzo ciekawa jak przeżyje te mrozy. A wyobraź sobie sąsiednią działkę obok mojej, rosną na niej Rh i nikt nimi się nie zajmuje. Sąsiad odpuścił sobie pielęgnację ogrodu. Zero podlewania, nawożenia i co roku widzę je pięknie kwitnące. ??? nic z tego nie rozumiem.

[ewamaj66]

Wspaniały różanecznik Wiosną okaże się, czy przeprowadzka dobrze zrobiła moim krzewom. Życzyłabym sobie takiego kwitnienia.

[andrzejek]

Irenko piękny Rh .Ja się obawiam o mojego,bo mrozi ostro.
Mirko widać tamte rh muszą walczyć o siebie każdego roku i to im wychodzi na zdrowie .

[Irena37]

Witajcie mili goście w mroźne przedpołudnie - 20 C, oj daje mróz "popalić", na pewno będą straty w roślinach, nawet mnie się dostało, katar, bóle głowy, kaszel ale staram się domowymi sposobami z tego wyjść, żeby wreszcie zrobiło się cieplej to wszystko wróci do normy.

Mireczko z różanecznikami często tak jest, że gdy kupujemy zwykle mają same zalety tylko potem różnie to bywa, moje mają być mrozoodporne ale czy wytrzymają takie mrozy? Też mam takiego sąsiada, który wpada dwa razy do roku i jego biały Rh skromnie ale kwitnie.

Ewuniu w realu jeszcze piękniej wygląda ten Rh, ma olbrzymie kwiatostany. Wiosną na pewno pojawi się wiele różnych problemów tylko nie zawsze będziemy wiedzieli czy z naszej winy.

Andrzejku dziękuję , mam takie same obawy, zbyt długo trzymają tak silne mrozy aż strach myśleć co to będzie wiosną.

Ciepło pozdrawiam

Również mrozoodporny Mieszko I

[Zenia]

Witaj Irenko, przede wszystkim życzę zdrówka. . Mnie także to choróbsko nachodzi, przechodzi i tak w koło. Mrozik podobny jak u ciebie..wielkopolska. . Także martwię się prawdopodobnymi stratami. Nie mam dużo azali ani RH, gdyby jeszcze wypadły nie było by nic. No i te przepiękne róże. Na pewno jakaś wypadnie, byle nie pienna. . Zakupiłam ją w zeszłym roku..to moja pierwsza i na razie jedyna.

[Adam S.]

Irenko Witaj ociepliłaś tymi fotkami dzisiejszy mroźny dzień ... jak zawsze podziwiam Twoje
piękne rododendrony ... Życzę powrotu do zdrowia i oby do wiosny .... A staropolskie przysłowie mówi
Na gromniczną mróz - ładuj chłopie wóz ... Miejmy nadzieję , że siarczyste mrozy nas niedługo opuszczą .....

[AGNESS]

Irenko twoje różaneczniki mogę podziwiać bez końca. są przepiękne. Mam nadzieję, ze bez problemów przetrwają tę szaloną zimę i wiosną znów pozwolą podziwiać tę niesamowitą ferię barw

[HalinaK]

Irenko jak ja widzę kwitnące cudne rododendrony, to moje myśli biegną od razu do Twojego ogrodu. Zawsze mam przed oczami Twoje cudne kompozycje rododendronowe.

[ewamaj66]

Wracaj szybko do zdrowia-niedługo wiosna Mieszko ma piękne pręciki, świetnie udało się je uchwycić.

[malgocha1960]

Irenko,piekne masz te rh,nie wiedziałam,ze sa w nich odmiany.Myslałam,że tylko różnią się kolorami.Mam 4 sztuki i kazda nn.

[pisanka]

Witaj Irenko! Napawałam oczy Twoimi pięknymi RH ,azaliami i innymi pięknościami ,zwiedziłam niewielką część Twojego ogrodu i jeżeli pozwolisz chętnie wpadłabym znowu.Pozdrawiam . Hania

[Irena37]

Zeniu serdecznie dziękuję , oj mrozi, mrozi, dzisiaj byłam na działce, widoki nieciekawe, Rh mają liście skręcone w rurki inne rośliny też jakieś pokurczone, trawniki brązowe się zrobiły a ziemia jak skała, chyba do maja nie rozpuści się. Czy twoją różę pienną zabezpieczyłaś na zimę?

Adamie dziękuję za miłe słowa , dawno cię nie było tym bardziej miło mi, że odwiedziłeś. Bardzo optymistyczne przysłowie, oby się sprawdziło. Zaskoczyłeś mnie daliami, przyznaję, że są niezwykle piękne a odmiany tak różne, że można głowę stracić, wiele z nich widziałam po raz pierwszy. Czy te wszystkie piękności rosną u ciebie?

Agusiu gdy kwitną Rh jest co podziwiać ale gdybyś zobaczyła je dzisiaj to obraz nędzy i rozpaczy, wiszą takie klapnięte więc mam obawy jak to będzie wiosną.

Halinko jesteś miła, dziękuję . Nie wiem czy w tym roku będzie co oglądać, są zbyt duże mrozy i dość długo trzymają. Pożyjemy, zobaczymy.

Ewuniu serdecznie dziękuję , powoli wracam do "normalności", nawet dzisiaj byłam na działce, widok zmarzniętych roślin jest nieciekawy.

Małgosiu też kiedyś myślałam tak jak ty ale jest wiele odmian Rh i każdy ma swoją nazwę.

Haniu witaj nowy gościu, dziękuję za pochlebne słowa cieszę się, że podoba ci się w moim ogródku więc zapraszam, będziesz zawsze mile widziana.

[AGNESS]

Irenko u mnie taka sama sytuacja.....liście Rh pozwijane w ruloniki, zwisają smętnie z gałązek i wydają się takie przemarznięte, aż szkliste.....szczerze się martwię o nie....moze być kłopot z kwitnieniem.....tym bardziej, że przed mrozami było bardzo ciepło i krzewy nie zdążyły się zahartować.....no na dodatek ta niesamowicie sucha jesień.......

[pisanka]

Dziękuję za pozwolenie i z przyjemnością pospaceruję po Twoim ogrodzie w ten zimowy poranek - w Opolu - 18 C